Skocz do zawartości

hubipl9

Pasjonat
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hubipl9

  1. To jeszcze zależy jakie ASO . . . Znam przypadki, że ASO brało samochód na naprawę bezgotówkową i robili co się dało, nawet rzeczy ewidentnie ze szkodą nie związane. TU im nie uznawało tych dodatkowych kosztów (słusznie zresztą) i warsztat wysyłał do klienta wezwanie do zapłaty pozostałej kwoty. Także z naprawą bezgotówkową też trzeba uważać.
  2. Udało się. Przetłumaczyłem w google niemiecką instrukcję do mojego samochodu i tam jest jeszcze inna metoda. Ta polska instrukcja w pdf co jest w necie dostępna do polifta sporo się różni od tej niemieckiej co z samochodem dostałem jednak. A więc przedstawiam kolejny sposób na wykasowanie komunikatu service in ... km. 1. Na wyłączonym zapłonie wciskamy prawy guzik 2. Włączam zapłon cały czas trzymając prawy guzik 3. Pojawia się napis service in ... km 4. Puszczamy prawy guzik 5. Szybko wciskamy lewy guzik i trzymamy aż pojawi się komunikat, że 15 000 do następnego przeglądu. 6. Komunikat już się nie pojawia. Pozostało tylko pytanie do czego służą tamte zera, które pojawiały się we wcześniejszych próbach.
  3. Wiem, że o kasowaniu inspekcji było już ze 100 razy. Przeszukałem forum i nie odnalazłem rozwiązania mojego problemu. Autko tak jak opisie, z pełnym FIS. Chciałem wykasować komunikat service in ... km guzikami na liczniku według instrukcji w tych tematach: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=4640.0 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=25611.0 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=106137.15 Niestety bez powodzenia. Robię tak: 1. Na wyłączonym zapłonie wciskam i trzymam prawy guzik 2. Włączam zapłon trzymając prawy guzik 3. Przekręcam lewy guzik w prawo (trzymając prawy lub nie trzymając próbowałem tak i tak i to chyba nie ma znaczenia) I niby zgodnie z tym tematem http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=106137.0 powinno być skasowane ale nie jest. Pojawiają się 4 zera na liczniku dziennym kilometrów i mogę sobie tam wpisać jakąś liczbę. Wpisałem 9000 tys bo 10 000 się nie da bo za mało miejsc. Serwis się nie skasował. Dalej przy odpalaniu wyświetla komunikat service in 300 km obecnie. Google znajduje mi podobne pytania na innych forach ale nie ma tam odpowiedzi. W takiej sytuacji tylko kabel?
  4. No to nadszedł czas żeby przeczytać warunki umowy, którą zawarłeś. Jak nie brałeś dodatkowych opcji to mogą być potrącenia. Drzwi przód i tył powinny być do wymiany bo są brzydko pogięte, szczególnie przednie przy klamce.
  5. Dokładnie najpierw wszyscy chcą nowe oryginalne części do 10 letnich samochodów a reszta się dziwi, że składki takie duże. piotr26a4, co z tą kratką? dlaczego wypada cały czas? jest jakoś odkształcony ten zderzak czy nie? może kratka połamana? zakwalifikowali zderzak do wymiany czy naprawa?
  6. Procedura zależy od ubezpieczalni, jedne dzwonią z informacją jedne wysyłają. Jakbyś podał maila rzeczoznawcy to mógłbyś dostać od niego kosztorys. Jak masz tel do rzeczoznawcy to zadzwoń niech Ci kosztorys wyśle na maila. Wstaw i zobaczymy co tam policzyli.
  7. Obawiam się, że to może być szkoda całkowita i wyliczenie odszkodowania metodą różnicową. Czyli wyliczą Ci wartość samochodu przed szkodą, potem wartość wraku i wypłacą różnicę. Zorientuj się gdzieś w warsztacie ile by kosztowała naprawa. Może będziesz miał szczęście i wystarczy Ci żeby z tej różnicy naprawić autko. Gorzej jak nie wystarczy.
  8. A może grzecznie go zbudź w nocy kilka razy żeby przestawił auto bo ciężko wyjechać i nie chcesz zarysować jego auta.
  9. ASO da swoje stawki RBG i PZU będzie chciało prawdopodobnie fakturę za całość naprawy z tego konkretnego warsztatu jako potwierdzenia, że tam naprawiłeś i stawi ASO są zasadne.
  10. Odwołanie to nie jest dobre rozwiązanie. Będziesz długo czekał na odpowiedź. Mają na to 30 dni i raczej nie odpowiadają jakoś wcześniej. Chcesz gotówkę czy naprawić samochód? Żeby się odwołać to trzeba mieć od czego. Dostałeś już decyzję i kosztorys? Jak chcesz po prostu naprawić samochód to wybierz warsztat i załatw sprawę bezgotówkowo.
  11. Zapytaj w jakimś zakładzie za ile Ci to zrobią i jak wystarczy to co proponuje PZU to po problemie. Jak chcesz spróbować na tym coś zyskać to poproś o kosztorys, żeby zobaczyć co policzyli. Masz uszkodzone dwie listwy więc obie powinny być dane do wymiany i lakierowania. Podejrzewam, że likwidator jak liczył szkodę z opisu, który podałeś przez telefon to mógł tych listw nie uwzględnić. Jak rzeczywiście są nieuwzględnione to po Twojej interwencji likwidator przeliczy jeszcze raz swoją ofertę albo wyśle rzeczoznawcę. P.S Do ewentualnych oględzin załóż zderzak (chyba, że sam odpadł w zdarzeniu) i umyj auto uważając na listwy.
  12. Sprawdź sobie Warta Moto Assistance tu jest OWU -> http://www.warta.pl/documents/10157/77153/WARTA_Moto_Assistance_OWU.pdf Ograniczenie jest chyba tylko w pakiecie platynowym (samochody max 10 lat)
  13. Kurcze to w PZU można sobie tak zwyczajnie do likwidatora zadzwonić i jeszcze wycenę przez telefon zmienić? W Warcie nie do pomyślenia takie rzeczy.
  14. Włącznie z listwą? Tą ozdobną pod klapą. Tego chyba nie uwzględnił.
  15. Możesz przedstawić kosztorys z ASO do weryfikacji. Odwołania nie pisz bo się wtedy sam skazujesz na czekanie na odpowiedź a termin mają 30 dni i wcale się z odpowiedziami nie śpieszą. Przedstawienie kosztorysu do weryfikacji to standardowa procedura. W teorii niby powinni wypłacić gotówką kwotę z tego kosztorysu ASO ale w praktyce będą pewnie chcieli fakturę potwierdzającą, że rzeczywiście naprawiłeś właśnie w tym warsztacie a nie u pana Mietka w garażu na zamiennikach. Na kosztorysie powinno być jakie zastosowali potrącenia oprócz zaniżenia rbg do ok 50 zł pewnie.
  16. Czyli auto wcześniej miało już jakieś otarcia tak? Jak zakwalifikował je rzeczoznawca? Pewnie nie wiesz bo kosztorysu zgodnie z tradycją przy całce nie dali? Trudno Ci będzie raczej powalczyć żeby podnieśli wartość pojazdu przed szkodą. Poczekaj na ostateczną wycenę i wtedy się zobaczy co i jak. I jeszcze jedno, jak będziesz chciał naprawiać do wartości rynkowej czyli będziesz chciał im udowodnić, że to nie jest szkoda całkowita to nie przejdzie coś takiego, że sobie jakieś uszkodzenia z tego zdarzenia pominiesz i nie ujmiesz ich w kalkulacji.
  17. Wrzuć jakieś zdjęcia rozbitka. Z tego co udało mi się zrozumieć to sporo elementów zostało uszkodzonych ale wszystkich byś nie naprawiał, tak? Nie można mieć pretensji do rzeczoznawcy, że wziął do kalkulacji wszystkie uszkodzenia i wyszła całka. Jakby nie było całki i coś by pominął to też byś nie był zadowolony. To, że cena przed wypadkiem jest zaniżona to norma. Ale tak naprawdę większego znaczenia to nie ma bo jak znajdziesz coś z wyposażenia czego nie uwzględnił to w nowej kalkulacji podniesie wartość pojazdu przed szkodą i po szkodzie i wyjdzie na to samo. Krótko mówiąc żeby wyciągnąć więcej kasy trzeba by było znaleźć coś z wyposażenia czego nie uwzględnił i zostało uszkodzone w kolizji. Przy OC można też naprawiać pojazd do wartości rynkowej ale będą taką naprawę podważać, że zaniżone koszty, nie wszystkie elementy zakwalifikowane przez rzeczoznawcę są naprawione itp. Poczekaj na decyzję ile wypłacą, może akurat wystarczy na naprawę.
  18. Poczekaj na wycenę i wtedy zdecydujesz. Zorientuj się mniej więcej u jakiegoś lakiernika ile za to weźmie, tylko nie mów, że będziesz to z OC naprawiał bo wtedy to Ci krzyknie jakąś chorą cenę i jeszcze będzie na siłę szukał czegoś do zrobienia. Powiedz, że sam w coś wjechałeś i chcesz naprawić. Pewnie powie sporo mniej niż Ci wycenią i coś Ci jeszcze zostanie. Tylko lakiernik nie może wiedzieć, że kasę masz z ubezpieczalni.
  19. To coś kiepsko wyliczył, wracając ze świąt miałem identyczną sytuację - dostałem kamykiem i poszło.. Wczoraj był rzeczoznawca z PZU i wyliczył (wymiana w ASO) - również z AC. Wycena na bazie EurotaxGlass 1) Szyba przednia 1020,74 netto 2) Kpl naprawczy do klejenie 133,84 zł netto 3) Uszczelka szyby przedniej boczna 2 x 33,28 netto 4) Listwa maskująca 2 x 35,92 netto Razem z robocizną 2050,22 zł brutto. Dodatkowo laweta i auto zastępcze za free na 3 doby. Także jak kolega wyżej podpowiada poproś serwis o kalkulację i dzwoń do ubezpieczyciela. Wycena z AC bardzo zależy od warunków umowy i pomniejszeń jakie są na polisie. Więc jak ktoś kupuje najtańszy wariant to potem i wycena nie będzie wysoka. Przykładowo na 6 letnim samochodzie w Warcie AC Standard bez zniesienia pomniejszenia wartości części ceny części na kosztorysie będą pomniejszone o ok 60% . . . i wszystko zgodnie z OWU.
  20. No właśnie chodzi o to, że instalacje Vialle nie potrzebują zużywać w ogóle benzyny. Nawet rozruch jest na gazie. Co do robienia kilometrów to faktycznie trochę ich trzeba, żeby się zwróciło. Więc w jaki sposób są chłodzone wtryski skoro nie pobiera benzyny? Czytałem ich stronę i nic nie wspominają o chłodzeniu. Tylko, że gaz pod wysokim ciśnieniem podawany jest przez benzynowy układ zasilania.
  21. Zgodnie z tym co napisałeś nie mogą Ci wypłacić całej wartości oryginałów bo w grę wchodzi amortyzacja. No chyba, że miałeś w samochodzie świeżo zamontowane oryginalne części i jesteś w stanie to udokumentować. Części, które miałeś w aucie były w jakimś stopniu zużyte i dlatego są potrącenia.
  22. Jak masz telefon do gościa to dzwoń i pytaj z czym się nie zgadza. Jak nie masz tel to masz adres z dowodu więc możesz podjechać i zapytać o co chodzi. Dogadać się. Powiedz mu, że możecie się razem udać się na policję opisać sytuację i wyjaśnić kto jest sprawcą tylko wtedy to on mandat może dostać. Z gościem się pewnie kontaktowała ubezpieczalnia i nie przyznał się im do winy tylko coś kombinował i wstrzymuje Ci wypłatę kasy przez to. Zgłaszałeś w Warcie? Zgadłem?
  23. W tej sytuacji możesz się odwołać tylko z powodu zawyżonej wartości pozostałości lub zaniżonej wartości rynkowej pojazdu przed szkodą. Żeby podnieść wartość pojazdu przed szkodą możesz wskazać jakieś elementy wyposażenia dodatkowego jeśli coś zostało pominięte. Koszty naprawy zgodniej z technologią producenta będą tutaj duże i moim zdaniem nie ma możliwości, żeby to zostało zakwalifikowane jako szkoda częściowa. Samo lakierowanie tych elementów to będzie już spora kasa a jeszcze części i robocizna. Jeśli uważasz, że koszty takiej naprawy nie przekroczą wartości rynkowej to możesz taki kosztorys przedstawić i żeby się do niego ustosunkowali jednak w tym przypadku bez problemu udowodnią, że jest zaniżony.
  24. Kosztorys / faktura będą weryfikowane przez rzeczoznawcę i jeśli to z oc to będą poobcinane. Jak z AC to też obetną ale przeważnie trochę mniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...