Kraker

DAJ ma takie samo przełożenie, nie wiem jak z montażem i długością. Może ktoś coś wie więcej? Mój dyfer ma spore luzy i jak auta nie sprzedam, to wymienie dyfer...

Ja mam AEB z 1996 i żadnych błędów nie pokazuje, nawet jak chodził na 2 gary. Możesz wyciągać, ale moment "zawahania" silnika jest krótki więc trzeba uważnie obserwować. Po założeniu LPG, 50tys km temu wymieniłem cały zapłon (cewki, moduł bo padł i świece). Kupiłem wtedy chińskie cewki no i 2 miesiące temu cewki padły. Mają tak słabą iskrę (wew przebicia?) że chodzą tylko na PB. Teraz mam Beru, 4 nowe i chodzi jak nigdy, ok 110PLN za sztukę. Kupione tutaj przez forum u TOM77, więc w tej chwili chińskich bym nie polecał.

A masz LPG, bo z opisu wynika że nie. U mnie tak się zachowywały cewki, ale tylko na LPG, po przełączeniu na PB było ok, więc wątpię żeby były to cewki.

Jeśli chciałbyś porządnie sprawdzić wydajność pompy paliwa to tylko pomiar ciśnienia przy obciążeniu na drodze, jak przy zbieraniu logów.

Witam. Ja miałem podobne problemy, ale tylko z odpalaniem. Gasł od razu i za 3 razem odpalał. Najgorzej było gdy był ciepły i stał ok 20 minut. Wtedy potrafił odpalić za 7-8 razem. Najpierw myślałem że to czujnik temperatury. Nie pomogło. No to pomyślałem, że to może być problem z paliwem. Wymieniłem filtr paliwa- bez zmian. Po wymianie pompy paliwa problem zniknął. Odpala za pierwszym razem. Pompa była wydajna, ale wydaje mi się że problem był w zaworze zwrotnym. moje stare AEB załącza pompę dopiero jak zaczyna kręcić rozrusznikiem. Gdy uruchamiałem ją na krótko, słyszałem jak przepływa paliwo z powietrzem przez chwilkę. Jak na razie wszystko jest ok.

Ok. To poszukam czy jest. Prawa poduszka, czyli od strony pasażera?

Witam. Obejrzałem dookoła silnik i nie znalazłem przewodu masowego idącego z karoserii do silnika. Od "minusa" akumulatora idzie krótki przewód do karoserii. A jak masa trafia na silnik? Nie znalazłem podobnego tematu, nawet w etce nie znalazłem odpowiedzi. Pozdrawiam

Ja już przestałem walczyć z podobnym objawem. Moje A4 miało problemy po postoju ok 20 minutowym. Bardzo długo kręciło, a jak odpaliło to obroty spadały i gasło. Myślałem że paliwo się cofa. wymieniłem filtr i pompe paliwa. Teraz odpala szybko ale nieraz jak po rozgrzaniu postoi te 20 min. to znowu zgaśnie i tak do 3 razy Podobno może to być czujnik obrotów na wale.

Nie będę nowatorski w odpowiedzi. Trzeba podpiąć kompa i robić logi. Sprawdzić czy dostaje odpowiednią dawkę powietrza, paliwa itp... Długa lista do sprawdzenia się uzbiera. Może za mało paliwa, powietrza, tryb awaryjny, za dużo powietrza...

Co ci tam wzmacnia? Moduł jest układem pośrednim sterowania cewek zbudowanym na tranzystorach. Pełni też funkcję zabezpieczającą ECU przed spalenie, tak w skrócie.

A jakie cewki kupiłeś? W moim przypadku problem jest w cewkach. 3 lata temu skusiłem się na chińskie Maxgear. Iskrę mają tak słabą. Zrobiłem na nich 40 tys. ale teraz w ich miejsce przyjdą nowe Beru. Na LPG wypadają mi zapłony, wręcz przestaje chodzić na któryś gar.

Tylko dlaczego u mnie nie mogłem wytworzyć ciśnienia? Aż taka nieszczelność? Ale turbo daje radę z pompowaniem. A czym pompowaliście? Ciśnienie się utrzymuje? Oczywiście można, ale wg linku który zamieściłem, to turbo też się sprawdza.

Witam. Przeprowadziłem dziś pomiar szczelności dolotu. Zrobiłem tak jak tu: http://www.a4mods.com/index.php?page=webcontent/pages/boostleak.html Zatkałem separator oleju, wpiąłem się z kompresorkiem przed turbo i... Ciśnienie stoi w miejscu, 0 bar. Jedynie co, to pięknie olej bulgocze... Wiem, że moje turbo ma już dość, wirnik ma wzdłużne i poprzeczne luzy, ale oleju nie spala. W dodatku w czasie jazdy turbo pompuje do 0,6 bara, mam na stałe miernik wpięty. Co jest nie tak, że bulgocze?

Ja swoją wyregulowałem tak, że zaczyna się otwierać od 0,4. Przy 0,6 miała full otwarcie i jest ok.

Wyłączony FIS nie wyświetla nic, nawet poziomych kresek.

Dzięki za podpowiedź. U mnie raczej ten wężyk jest ok a to z tego względu, że jak odkręciłem wyjście filtra paliwa to cały czas delikatnie sączy się paliwo. Teraz mam loterię: raz odpali od strzała, a raz trzeba pokręcić...

Dzięki za odpowiedź. Mam podobne pomysły. Z pompą chyba coraz gorzej, bo coraz dłużej muszę kręcić. Chyba rozejrzę się za nową. Ja myślałem, aby podłączyć się pod kontrolkę ABS i sterować przekaźnikiem przez tranzystor. Hmm... A nasze B5-ki mają zawór zwrotny w filtrze, pompie czy podstawce?

Witam. Mam A4 B5 1.8T z 1996 roku ze sterownikiem silnika na 5 wtyczek. Objaw jest taki, że silnik dłużej kręci niż kiedyś. Zdiagnozowałem, że pompa nie jest załączana na ok 1s. przed rozruchem. Bezpieczniki ok, połączenia też, z VAG'a mogę ją załączyć. Gdy już zaczyna kręcić rozrusznik, pompa dostaje zasilanie, zaczyna pompować i silnik odpala. Czy w ogóle ten model miał załączenie pompy przed rozruchem? Przekaźnik sprawdzony ok, połączenia ok, z VAG'a mogę ją wysterować, więc wkład stacyjki ok i żadne zabezpieczenie typu alarm w tym nie przeszkadza. Jakieś pomysły? Pozdrawiam. UP. Pomierzyłem i wiem jedno... Przejście między kompem a załączeniem jest, stały plus jest. Wychodzi z tego, że z mój komp nie wystawia sterowania przed kręceniem rozrusznika. Czy miał wcześniej, nie wiem. Teraz nie ma. Wystawia dopiero po otrzymaniu sygnałów z czujnika prędkości obrotów silnika. Wniosek mam taki, że problem który mam od ok. 6 miesięcy, czyli ciężkie zapalanie (ok. 4sek.) powstało przez wyeksploatowanie zaworu zwrotnego w pompie paliwa.

Może coś z licznikiem? Ja tak mam ze wskazaniem temperatury silnika. Nieraz skoczy na 100 stopni. Jak w niego pstrykne, to wraca na miejsce Pewnie gdzieś kiepskie połączenie...

Wyłącz klimę to przestanie syczeć. Tam są rurki od klimy a w jednej jest dysza rozprężna. Po zgaszeniu auta syczy. Podobno to normalne.

Ja ustawiłem ją tak, że otwiera się od 0,45bar, a pełne otwarcie ma przy 0,65bar. Nie chciałem ustawiać jej aby otwierała się od 0,55bar, bo pełne otwarcie miałą przy 0,9bar. Obawiałem się że będzie przeładowywać. Wszystko jest ok.

No właśnie, sprzęgło się ślizga...

Ja bym wymienił płyn na odpowiedni, mineralny febi lub ori i sprawdził pasek i go naciągnął.

Nie sprawdzałem u kogoś innego.

Witam. Rano po podłączeniu VAG'a i sprawdzeniu temperatury w grupie silnika jest ok. Natomiast w grupie licznika: mam 60 stopni. Wymieniłem czujnik na nowy i oryginalny z ASO i to samo. Gdy się nagrzeje to pokaże 100 st a później wróci do 90 na liczniku. Termostat ok. Temperatura na kanale 51 ok. Test licznika OK. Gdy pokazuje więcej niż 90 a ja zgaszę i odpalę auto, to pokazuje 90. Moja teza: problem gdzieś na stykach... albo zimny lut w liczniku. Dobrze kombinuję?