to fajny wahasz made in pekin chyba i nie pisz takich głupot bo jak widze auta po takich gosciach jak ty to sie żle robi człowiekowi, naprawy "kropelka" robione, jak ci pandie turbawka tez pewni za 30 zł zrobisz bo nie w aso:) takie posty powinno sie eliminować bo to kompletne bzdury, 3 lata i nic nie robic bo sie niby nie psuje, paliwo pewnie tez lejesz z pod granicy sasiadów, pozatym co z tego ze kupili auto i musza w niego wsadzic twoje gdyby podstawił pod znawce tematu wymagało by chyba generalnego remontu, a ze ktos ma to jego sprawa jak ma na b7 to i ma czesci proste a wydatek zawsze kosztuje troche emocji i powiedziec cos trzeba kolega napisał ku przestrodze ze istnieje taka mozliwosc usterki i mozna temu przeciwdziałać, ale pewnie jak tobie cos padnie np. turbina podczas manewru wyprzedzania to znienawidzisz świat