fahur

Bez paska nie startuje Ci kompresor, więc... hmm... nie dziwne, że masz na stałe tryb ECON. Myślę, że jest to moment, w którym powinieneś się udać do porządnego serwisu klimy - to zdjęcie od dołu kompresora wygląda tak, jak by pasek się zwyczajnie stopił, a nie jest to raczej normalne. W ogóle brak paska nie jest normalny - jak w serwisie mogli tego nie zauważyć? Pytanie, co się stało z tym paskiem? Jak się zerwał, to może kompresor jest w jakiś sposób zablokowany (sprzęgiełko)? Nadchodzą upały, więc umawiaj się do serwisu klimy. Masz tam niezłą "kaszankę" pod maską, a ciężko jeszcze coś podpowiedzieć. Nie ma pewności, czy czynnik jest w układzie (mało profesjonalny serwis), więc błąd na czujnik może być przej brak R134a w układzie - czy jak odkręcałeś czujnik to syknęło? Dodatkowo coś zerwało pasek napędzający kompresor - najprawdopodobniej coś się stało ze sprężarką - tego sam już nie naprawisz. Umów się do Clima Team i układ będziesz miał jak nowy :-)

Może jakiś zawór?

Przeczytaj ze zrozumieniem to, co Ci napisałem wyżej - wszystko na ten temat napisałem

Odnośnie nr części, to niestety musisz kupić cały przewód ssący, czyli: 06B 129 627 AB (ok. 160PLN w ASO). Ewentualnie możesz się pokusić o wykonanie modu układu odpowietrzenia klawiatury. Więcej tu (polecam przeczytać cały wątek): http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=168654.0 Co do szarpania, to odpal samochód i po jakimś czasie (15 min) zobacz, czy któraś z cewek (jedna lub więcej) nie będzie chłodniejsza od reszty. Ta(e) chłodniejsza będzie do wymiany. Możesz też spróbować zapisać się na akcję serwisową do ASO na wymianę cewek :-)

RossTech Wiki podpowiada: 00819 - High Pressure Sensor (G65): Signal too Low Possible Symptoms Climate Control stuck in ECON Mode Possible Causes Insufficient Refrigerant Pressure Wiring/Connectors from/to High Pressure Sensor (G65) faulty High Pressure Sensor (G65) faulty Possible Solutions Check Refrigerant Pressure --> Check Measuring Value Blocks (MVB) Check Wiring/Connectors from/to High Pressure Sensor (G65) Check High Pressure Sensor (G65) Źródło: http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00819#00819_-_High_Pressure_Sensor_.28G65.29:_Signal_too_Low Jeżeli jesteś pewien, że nie uciekł Ci czynnik - możesz to sprawdzić w w bloku 01 z grupy klimatyzacji [008]. Jeśli będą tam takie dane: Current = 0.020A Load = 0.0% Load = 0.0% Absolute Pres. = 1.0bar i nie będą się zmieniać jak będziesz operować klimatyzacją (np. zmiana temperatury), to do wymiany jest czujnik. Sam G65 znajduje się pod lewą lampą na króćcu chłodnicy klimatyzacji. Można się do niego dostać demontując lampę, a później zwyczajnie wyjąć (odkręcić) - jest tam zawór zabezpieczający, zapobiegający ulotnieniu się czynnika. Tutaj masz dokładniejszy opis by herman82: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=204638.msg2411834#msg2411834

Polecam: http://http://www.climateam.pl/ Zazwyczaj cała sprężarka nie jest do wymiany, a oni potrafią je naprawiać :-) Tylko terminy mają dosyć odległe...

Wszystko zależy od parametrów felgi: ET oraz szerokości. Zobacz kalkulator: http://www.felgi.pl/narzedzia-do-felg/kalkulator-et-felgi Ja mam w tej chwili ET 28 oraz szerokość 7,5 (17"). Na tym opony 225/45/17 (obwód dokładnie ten sam co na fabrycznych 195/65/15). Z przodu jest na styk, a z tyłu jeszcze by wszedł dystans 10mm (nad czym się zastanawiam ;-) ).

A pamietasz może średnicę śrubki?

Myślałem, żeby je wepchnąć tam do środka i umieścić bliżej dolotu. Jak sobie poradziłeś sobie z zatkaniem czwórnika od strony przewodu podciśnieniowego?

Jak tam jest takie "sitko" to gąbki raczej nie zassie do dolotu :-D

Wziąłem się wreszcie za położenie instalacji pod oświetlenie przestrzeni nóg w mojej A4. Po zebraniu informacji z tego wątku oraz z bezpośrednich rozmów z użytkownikami Bart-S, dominikt1 oraz Rpalka (dzięki!), udało mi się to wyrezać. Metodę jaką obrałem można nazwać semi-ori: wszystkie 4 lampki były takie jak się montuje z przodu, jednak podłączyłem to pod moduł komfortu. Wszystko działa jak należy - na szczęście nie musiałem zmieniać MK :-D Niestety nie udało mi się zdobyć na czas czarnej, 16-pinowej kostki do MK (w sumie to zakładem, że będzie) i miałem to dokładać, ale jak już miałem rozebrane auto, to postanowiłem pokombinować, ale o tym za chwilę. Kilka uwag i informacji, które przydadzą się tym, którzy też postanowią takie oświetlenie wyrezać: 1. To wcale nie jest takie trudne, a efekt pojedynczego zapalania się oświetlenia jest wg mnie znaczeni fajniejszy niż całości na raz ;-) 2. Pin do skrzynki bezpieczników ma nr 000 979 021 (ok. 16PLN w ASO - kabel 0,5 zakończony z każdej strony pinem). 3. W celu włożenia pinu z pkt. 2 należy odkręcić skrzynkę, a następnie przesunąć w prawo taką różową ramkę (o jeden ząbek) - wtedy konektor wchodzi bez problemu. Ja prawie zniszczyłem konektor próbując na początku wepchnąć na siłę ;-) 4. Podłączenie do modułu komfortu. Metoda ori polega na włożeniu 4 pinów (16 PLN) w 16 pinową kostkę (34 PLN), a wszystko w odpowiednie miejsce w MK. Ja ze względu na brak kostki poradziłem sobie w ten sposób: Kupiłem wcześnie ori piny (w sumie nie potrzebnie - można spokojnie użyć pinów mini ISO od alle-użytkownika radiofabric), które obłożyłem w koszulkę termokurczliwą, a następnie taśmą parcianą. Piny siedzą stabilnie, do tego są spięte razem i jeszcze mocno są ściśnięte gumą wiązki kabli idącej do MK. 5. W celu zamontowania tylnych lampek wyciąłem w PCV ramki przypominające ori uchwyty, a te na opaski zaciskowe do stelaża fotela - przy takim rozwiązaniu można też dowolnie kierować wiązkę światła (postaram się zrobić fotkę). W sumie zajęło mi to z 5-6 godzin spokojnej pracy, ale satysfakcja ogromna. Przy okazji położyłem też instalację pod czerwone oświetlenie diodowe przestrzeni nóg podczas jazdy - fotki wkrótce ;-)

Czytając ten wątek oraz inne dotyczących problemu olejowego w ALTach, zacząłem się zastanawiać, czy może przyjąć inny cel w walce z "niedoskonałościami" tej konstrukcji: minimalizację szkód, jakie są spowodowane przez przedostający się olej do dolotu oraz dalej do katalizatora. Dolewki oleju to w końci niewielki koszt w porównaniu z katalizatorem... Ostatnio jak robiłem przegląd w fordzie focusie 2.0 benzyna, zauważyłem, że w komplecie z filtrem powietrza otrzymuje się taki kawałek gąbki: Temat mnie zaintrygował i okazało się, że jest ona używana do... zatrzymywania oparów oleju dostających się z pokrywy zaworów. Przewód odpowietrzenia jest połączony z obudową filtra powietrza po stronie jeszcze nie przefiltrowanej, trafiając bezpośrednio na wyżej sfotografowaną gąbkę, która jest z resztą mocno ściśnięta. Jak by taką gąbkę wcisnął w czwórnik (z literką Q) od strony dolotu, dodatkowo odciął przewód podciśnieniowy, tak jak sugeruje itor, a przed tym wszystkim przeczyścił całość dolotu, to może by się człowiek ustrzegł zepsucia katalizatora? Teoretycznie gąbka powinna wytrzymać wysokie temperatury... Oczywiście cały układ jest inny - w focusie nie ma gruchy, która łączyła by się z filtrem oleju, ale też ten 11-letni silnik, po przebiegu prawie 180.000km nie bierze tyle oleju co ALTy. Co myślicie o takiej koncepcji?

W ASO :-)[br]Dopisany: 31 Maj 2011, 17:37_________________________________________________ Ja swoją dostałem po 4 dniach :-D

Jakieś błędy w sterowniku?

Może i tak samo wygląda, ale ma inną literę: 06B 103 211 J, wg VIN siedzi u mnie wersja z literą H Wygląda jak kolejna wersja odmy, która jest stosowana od 8E-5-070 001. Ja mam automat i mam czwórnik oraz odmę, a ta rura która wystaje na rysunku nie ma przyporządkowanego opisu - "Nie ma takiego nr w spisie".

Takiego rozwiązania problemu bym się nie spodziewał... Ciekawe jest to, że wogóle udało mu się te wtyczki zamienić - zazwyczaj jest tak jak w kompie - jest jedno jedyne miejsce, gdzie daną rzecz możesz wpiąć. No chyba, że na siłę

Przyjrzałem się jeszcze raz numerom części: "stary" pod nasze ALT'y to 06B 103 235 G, "nowy" ma ten sam numer, ale z literką Q. Wyraźnie wskazuje to następnik. Może specjalnie tak zrobili, żeby do błędu się nie przyznawać? Wtedy by to było oczywiste...

Coś w tym jest. Ten "nowy" czwórnik nie jest wymieniony w ETKA jako następnik. Widnieje jako część dla ALT'ów w B7. Zazwyczaj, jeżeli coś poprawiają, to pojawia się informacja o tym, że część została wycofana w dniu tym i tym oraz zastopiona inną. Tutaj takiej informacji brak :/ Ja zaryzykuję - koszt nie duży, a zawsze jest szansa, że pomoże Czy razem z tym czwórnikiem warto wymienić również o-ring?

Tak. To jest dokładnie zamek o numerze, który wcześniej napisałem. Na nim jest jeszcze obudowa, którą możesz ściągnąć i ewentualnie założyć na nowy.

Wg ETKI część jest stosowana w ALT'ach A4 od 2005 roku, czyli B7 - może to jest ta tajemnicza różnica między B6 a B7 w tych silnikach?

Musisz ściągnąć (wyciągnąć) panel ozdobny nad szufladkami - podważasz go czymś cienki od tyłu z jednej ze stron i ładnie wychodzi. Następnie wyjmujesz uchwyt kubka z ramy, wciskając zaczepy śrubokrętem płaskim, które są teraz widoczne od góry. Myślę, że jak go będziesz miał w rękach, to coś wymyślisz ;-) Powodzenia! P.S. Obrazki pożyczone do Bart-S.

Coś pewnie z klapą temperatury po stronie pasażera. Tutaj masz mój opis, który to będzie: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=177354.msg2130897#msg2130897 Gdyby coś było z czynnikiem, to z obydwu klap wiałoby Ci ciepłem, a tak coś mechanicznie jest nie tak w klapach. Zauważyłem też, że błędy klap po skasowaniu potrafią niepowrócić pomimo tego, że są nie sprawne. Aaa... i jeszcze jedna rzecz. Jeżeli ruszałeś ostatnio panel klimatronika, to sprobuj ponownie wpiąć kostki - może nie łączyć i takie rzeczy mogą się dziać dziwne.

Tak zaleca Audi? Bo w książce serwisowej nie widziałem takiego wymogu

To nie ta cześć. lemak potrzebuje zamka klapy, a nie listwy oświetleniowej z przyciskiem otwierania. Dodatkowo, te co linkujesz są od sedana - nie posiadają otworu na zamek klapy.

4B9 827 505 N (ok. 148PLN w ASO)