fahur

Ja już przeszedłem całą kampanię - ok. 10h naprawdę dobrej zabawy...

Jestem świeżo (18dni i 700km) po zmianie oleju na Mobil 1 5W-50. Po spuszczeniu starego oleum, wlałem dokładnie 4l nowego (jedna bańka). Po tych 700km oleju znikło dokładnie nic, czyli miarka pokazuje poziom oleju na 8 kresce (brak 200ml, czyli te 4l, które wlałem na początku). Został założony filtr Mann. Wiem, że jeszcze za mały przebieg, żeby oceniać efekty zmiany oleju, ale jak na razie jest OKi Będę informował jak dalej... P.S. Jeżdżę w automacie - Multitronik.

Dokładnie to, co napisał kolega YOGI3000. Zajrzyj do instrukcji obsługi - tam jest wszystko opisane

Ja też "rozłożyłem" na części swój stary (zablokowany) termostat i wyglądało to na "coś" sterowalnego, a na pewno inaczej niż "zwykły" termostat. Tak, czy inaczej, wymienia się to w całości, samego "środka" nie da się wyjąć, bo jest wtopiony w obudowę i wtyczka musi być wpięta

Rozgrzej go w jeździe, a później pozostaw na luzie - powinien się zagrzać do 96-98 stopni i włączyć wentylator, wtedy masz całkowicie otwarty termostat. Sprawdź temperaturę na rurach - powinny być mocno zbliżone.

Ja rozumiem, że jakiś druciarz raz widział skrzynię automatyczną w jakimś mercedesie z lat 80-tych i tam się nie oleju nie wymieniało, a teraz przenosi tę wiedzę na m.in. Multitroniki. Ale żeby w ASO tak twierdzili, to już jest masakra - przecież nawet w książce serwisowej jest napisane, żeby to robić co 60.000km. @luklago Ja postanowiłem na wymianę oleju pojechać do Bartka, bo wiem, że podróż zwróci się z nawiązką. Z resztą jakoś niedługo znów 4Rings Service odwiedzę w celu likwidacji szarpnięć (dwumas i pewnie sprzęgło, ale to się okaże "w praniu"). Poza tym, można się audiolką przejechać, a to w końcu czysta przyjemność

W ALT nie jest to termostat, a regulator temperatury. Kostka, która jest w niego wpięta doprowadza sygnał od kompa, który reguluje otwarcie zaworu (po co tam grzałka??!!). Niestety wymienia się to w całości, czyli obudowę razem z regulatorem. W ASO ok. 350pln. Bez kostki komputer będzie wyrzucał błąd, a regulator w ogóle najprawdopodobniej nie będzie działać (np. wodę będzie wywalać korkiem ze zbiorniczka wyrównawczego).

Niestety nie jest to takie proste - napięcie musisz wziąć z jednego z bezpieczników lub przynajmniej z włącznika świateł. W lampce podsufitki podczas jazdy napięcie spada do ok. 4-6V.

Jak już pisałem wcześniej mam auto z salonu PL i w książce serwisy co 15.000km. Olej mi żre, ale jeszcze nie zapaliła mi się ani razu kontrolka. W ten weekend zrobiłem test i przeleciałem się dłuższy odcinek na wyższych obrotach (180km/h) i po wszystkim ubytku w oleju brak. Nie mam obecnie żadnych modyfikacji, jeżeli chodzi i o odpowietrzenie. Przejechałem już 14.800km (od wymiany oleju, zrobienia rozrządu, wymiany filtrów, zmiany świec) i dolałem w sumie ok 3,5l oleju (Castrol 5W-30). Część oleju na pewno wali odpowietrzeniem, bo jak miałem przerwany przewód do rury dolotowej z czwórnika, to mi zachlapało całą przepustnicę

Wszystkie błędy powracają? Jeżeli tak, to raczej cewek dobrych nie masz... Jak pisałem wyżej - zapisz się na akcję serwisową do ASO na ich wymianę za free

Po pierwsze: skasuj błędy i zobacz, które powrócą. Co do wypadania zapłonu, to masz pewnie cewki do wymiany (3 i 4 cylinder) - zadzwoń do ASO, czy się nie łapiesz na akcję serwisową, to Ci wymienią za free 16804 i 17522 może świadczyć o tym, że skończyła Ci się sonda lambda lub katalizator - zrób testy. Więcej na ten temat tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=157427.45 17536 - gdzieś zasysa lewe powietrze - najprawdopodobniej gdzieś na czwórniku wychodzącym z pokrywy zaworów. Zdejmij osłonę listwy wtrysków (ta z napisem 2.0) i zobacz, czy tam gdzieś nie widzisz popękanych łączeń lub rurek. Reszta, tak jak pisze IDUAL - wymień czujnik Halla.

Miernik do ręki i zmierz napięcie na aku - myślę, że będzie sporo poniżej 11V. Ewentualnie możesz to odczytać, w którymś z bloków pomiarowych. Na pewno po takiej operacji musisz zmienić aku, bo się całkowicie rozładował - bardzo możliwe, że te 5s wynikało z tego, że się kable rozruchowe spaliły... Wstaw sprawny aku i zobacz, czy odpala - od tego należałoby zacząć diagnozę

To podobnie jak ja. Zawsze przy takiej okazji przypomina mi się kawał: Ojciec jedzie z małym synkiem samochodem. Nagle syn woła: - Tato, tato... ten samochód jest popsuty! - Nieee synku... to diesel... ROTFL

8E0 881 712 D

Dzięki :-) U mnie jest podobnie - tylko jak naprawdę deszcz napier...

U siebie obejrzałem dokładnie wszystkie uszczelki - generalnie wszystkie są OK, poza prawymi tylnymi drzwiami, gdzie problem cieknącej wody z drzwi jest największy. W uszczelce na górze drzwi znalazłem uszkodzony fragment i pewnie tędy woda się wlewa "strumieniami". Spróbuję ją wymienić i zobaczę jaki będzie efekt. P.S. Może się ktoś orientuje, czy ciężko zdjąć/założyć taką uszczelkę?

Swoje OOOO mam już prawie rok i do tej pory zdarzyło mi się dwa razy przez ten czas, że silnik nierówno pracował (trzęsło całą furą). Za pierwszym razem zgasiłem silnik i odpaliłem ponownie - poprawiło się, a za drugim zignorowałem i po przejechaniu 15m objaw znikł. Podłączałem kompa, ale też nic nie pokazał (myślałem, że może cewki). Białego dymu nie zauważyłem, ale świadczyło by o tym, że palisz glikol - nie masz "masła" pod korkiem oleju? Albo oleju w zbiorniczku płynu chłodzącego?

Hmmm... faktycznie może o to mu chodziło. Ja się bardziej obawiam, że jak mróz chwyci nagle z wodą w uszczelkach, to może coś rozsadzić. Z drugiej strony, tamtą zimę przeżyła audiola, to i teraz też źle nie będzie

A co ten silikon miałby pomóc w tym przypadku? Ja smaruję uszczelki silikonem raz na jakiś czas, a i tak po ulewie, jak się otwiera drzwi to woda kapie. Myślę, że ten typ tak ma i nic się z tym nie zrobi (a też mnie to drażni)

76 tyś No to jest jakaś "poszlaka". Ja mam 151.000km, a przejechałem nim 14.000km i co jakiś czas dolewam. Po tym przebiegu wychodzi mi ok. 250ml na 1000km. Tragedii nie ma... Wg mnie najgorszy jest kat, sondy, no i warczący nastawnik rozrządu - jak rano go odpalam, to się ludzie na mnie patrzą

@Janekx - jaki masz przebieg?

Widziały gały co brały

G02 został jakiś czas temu zmieniony na G04. U mnie też jest napisane G02 na zbiorniczku, ale w ETKA wskazywany jest już G04. Można tak jeździć

W którymś z wątków pojawiła się koncepcja, że jest możliwy i to dosyć prosto, swap na 2.0 (T)FSI. Bloki podobno te same, kwestia zmiany silnika, kompa i podłączenia

Mi się właśnie zbliża wymiana i pewnie wleję M1 5W-50 (jest w podobnej cenie jak C 5W-30) - zobaczymy czy coś się zmieni Przed wymianą może wleje coś na nagary, tak żeby chociaż trochę ALTik odetchnął