fahur

Jak w marcu wracałem z Włoch z zablokowanym regulatorem temperatury, to zrobiłem 1100km na 65l Pb95 - średnia ok. 6l/100km :-D Co prawda nie przekraczałem przy tym 80km/h, a po drodze 3 razy zasnąłem na autostradzie, ale spalił ładnie...

Witam! Niedawno się dowiedziałem, że moja maglownica się rozszczelniła i muszę "coś" z tym zrobić. Jeszcze nie ma tregedii, bo cieknie powolutku, ale lada chwila może się to przerodzić w coś poważniejszego. Z tego, co się zorientowałem to realnie mam dwie opcje: 1. Kupić używkę, np. z B7 (sporo młodszą) z tzw. "dobrego źródła". Niestety osobiście nie znam takowego i jedyne, co mi pozostaje to ewentualny zakup na alledrogo - tam ceny wahają się od 400 do ponad 1000PLN. Mechanik, który odkrył uszkodzenie zaproponował ten wariant i rzucił kwotą 2000PLN (1500 pewna maglownica + 500 wymiana). W tym wariancie, widzę jeden poważny problem - włożona używka na drugi dzień też może zacząć ciec i będę w punkcie wyjścia, a właściwie do tyłu sporo hajsu. 2. Zregenerować swoją/wymienić na regenerowaną. Generalnie każdy z warsztatów daje rok gwarancji, co prawda ograniczony różnymi obostrzeniami, ale zawsze. Ceny też są różne: najbardziej rozsądną ofertę podano mi w Łodzi - 679PLN za demontaż, regenerację, montaż oraz geometrię; najwyższą otrzymałem w Kobyłce (Nadmeńska) - od 1100PL do nawet 1700PLN w zależności od stanu maglownicy, w cenie jest dokładnie to samo, co w opisałem w przypadku Łodzi. W tym scenariuszu obiawiam się jednego - jest to ingerencja w dosyć ważny z punktu bezpieczeństwa element w moim samochodzie, a 30km/h przeważnie się nie poruszam Wiem, że są to profesjonalne warsztaty Jakie są Wasze doświadczenia? Może ktoś ma dostęp do "pewnego źródła" używanych maglownic, albo sam takim źródłem jest? Ewentualnie, może polecić serwis zajmujący się regeneracją przekładni w okolicach Wawy? Z góry dzięki za pomoc

Ta wygląda w miarę schludnie i wychodzi 3 razy taniej niż oryginał :-) http://allegro.pl/show_item.php?item=2034388617

U mnie objaw jest podobny - zimna fura = hałas do momentu opadnięcia obrotów (ok. 1-2s). Na ciepłym jest cichutko. Ostatnio zagadałem Kubę Filipowskiego (warsztat pod Wawą), ilę mogę przeciągnąć wymianę - wg niego do momentu, kiedy i na ciepłym będzie się głośno zachowywał wtedy wymiana nastawnika faz rozrządu (ok. 1500PLN) i od razu łańcuszek (ok. 120PLN) + robocizna jakies 250PLN. Podobno potrafi silnik przejechać z 60.000km z takim terkotaniem przy odpalaniu - później też się nic nie dzieje, ale Twoje A4 w benzynce brzmi jak zdezelowany diesel

Mam podobne zdanie na ten temat Wolę wydać 110PLN na olej rocznie niż się bawić z turbiną, albo innymi wtryskiwaczami Poza tym, kultura pracy tego silnika i pomruk przy przyspieszaniu... nie to co te traktory na ropę

Jak Ci się uda dostać ten sam "mechanizm", to mam nadzieje, że będzie tam instrukcja wymiany Ja swój stary chciałem obejrzeć i jedyne co udało mi się zrobić, to odkręciłem górną cześć obudowy - w dolnej części był zatopiony termostat i jak go próbowałem ruszyć to ukruszyłem wosk. Niestety już to wszystko wyrzuciłem, a tak bym wrzucił zdjęcia... Aaa... i daj namiary na tę dobrą hurtowonię - spróbuję to zweryfikować

Zgadza się, ale jak przeczytałem "grzałka", to pomyślałem webasto Zwracam honor Tak, czy inaczej, bez wpiętej wtyczki w termostat działać nie będzie...

W podręczniku do tego silnika właśnie przeczytałem, że chłodzenie w ALTach jest robione na podstawie map, oznacza to, że sterownik zbiera dane ze wszystkich możliwych czujnik i decyduje CZY ma otworzyć termostat (otwarty/zamknięty). Działa to niezależnie od obciążenia silnika, z wyjątkiem najwyższych obrotów. Przy "full throttle", termostat rozszerza się jeszcze bardziej (poprzez podgrzewanie wosku), schładzając się do 75-80 stopni. Wg podręcznika, praca przy 100-105 stopniach zwiększa wydajność termodynamiczną, a dodatkowo nie przegrzewa się oleju (!!). Podsumowując, bez wpiętej kostki termostatu nie będzie działać wogóle, a bez "wkładu" termostatu silnik będzie niedogrzany.

Wymiana jest bardzo prosta, oczywiście zakładając, że masz odpowiednie narzędzia i wiesz, jak się nimi posługiwać Allegro... Wszystko opisałem tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=177354.msg2130897#msg2130897 -

Możesz mieć rację - wczoraj sprawdziłem po zalaniu 1l i faktycznie jest sporo więcej, niż do górnej kreski (w sumie nie ma się co martwić, bo i tak ucieknie ) Wszystko zaczyna się układać: dolny poziom, to -0,5l, więc błędu jeszcze nie wywala, bo jeszcze daje radę. Zazwyczaj (2 razy jak do tej pory) udawało mi się najniżej złapać jak było około dolnej kreski (zielone min). Zobacz user'a cobrizo na alledrogo - ja u niego brałem we wrzesniu ten olej. Ma w ofercie za 109PLN/4l.

Eeee... Mam iPod'a 2G i wytrzymuje jakieś 40h grania. W razie czego jest ładowarka pod gniazdo zapalniczki

Ja używam czegoś takiego i iPod'a - nie mam żadnych problemów. Dźwięk jest cichszy niż z radia, ale to kwiestia podkręcenia głośności http://allegro.pl/adapter-aux-audi-chorus-2-concert-1-2-symphony-i1956308874.html

Jeszcze nic nie wcisnąłem - to jest jedynie moja koncepcja rozwiązania problemu. Zanim wydasz "wyrok" poczkaj na końcowe rozwiązanie, bo jak na razie, to poza "okiem" nie dysponujesz żadnymi faktami Jak już pisałem wielkokrotnie przy okazji błędów dotyczących siłowników klimatronika - raz skasowany błąd potrafi długo niepowrócić pomimo tego, że nadal siłowniki "pykają". Adaptacja jest oczywiście jakimś rozwiązaniem, bo potencjometr obracając się może się oczyścić, a być i sterownik jest na tyle dobrze oprogramowany, żeby sobie radzić ze skokowymi przerwami odczytów z potencjometru. Z resztą przypuszczam, że przyczyną problemu z potencjometrami jest to, że większość nie pracuje płynnie, w pełnym zakresie pracy, tylko ma ustalone punkty stopu - siłownik pracuje na jednym ustawieniu (ja żadko się bawię temperaturą i nawiewami - jest AUTO i 22 stopnie) i w miejscu gdzie są styki, potencjometr koroduje.

Ja mam dokładnie taki sam bagnet i staram się utrzymywać poziom pomiędzy zaznaczonymi u Ciebie na zdjęciu zielonymi poziomami. Wg moich obliczeń jedna kreska to 100ml.

Właśnie zajrzałem do miski i... (-)800ml oleju - dolałem cały litr. Przejechane 2.700km od wymiany, wychodzi więc ok. 300ml per 1.000km, więc podobnie jak na 5W-30. Myślę, że za rok spróbuję, tak jak sugeruje itor, 10W-60 Dwa wnioski: 1. Zasadniczo jak brał, tak bierze - spokoju było tylko troche na początku. Myślę, że branie ma związek z tym w jakich warunkach jest uruchamiany silnik i jak dużo od niego chcę zaraz po rozruchu, jak jeszcze nie jest dogrzany. 2. Nie działa mi czujnik oleju! Poziom oleum kończył się na dolnej kresce, a na FISie żadnego błędu - raczej tak być nie powinno?!

To co napisałem w drugim poście w tym wątku

A robiłeś nastawy przed zmianą na starym panelu? Jak nie, to masz odpowiedź - nowe wartości rezystancji nadpisały te stare, jak jeszcze potencjometry dawały radę...

Pisałem już ze dwa razy w tym wątku, że mam auto z salonu PL i w książce jest wpis mniej więcej co 15.000km z zaznaczoną wymianą oleju za każdym razem na Castron 5W-30. Oleum bierze, ale tragedii nie ma...

translate.google.com: http://http://goo.gl/Ejwsn Nie jest może to tłumaczenie przysięgłe, ale zorientować się da

Jeżeli zrobiłem nastawy podstawowe z uszkodzonymi siłownikami, to tak może to wyglądać. Proponuję wyjąć każdy siłowników, na tryby wazelina techniczna, a do silniczka i potencjometru płyn PR - po całej operacji sprawdź miernikiem, czy potencjometr płynnie pokazuje zmiane rezystancji. Jeżeli będzie skakać, to nic z tym więcej nie zrobisz. Przy okazji sprawdź, czy klapy chodzą luźno. Złóż do kupy i zrób jeszcze raz nastawy podstawowe, przy czym zwróć uwagę, czy się wszystkie silniczki zerują, a wartości nie skaczą "w między czasie". Aaaa... i jeszcze jedna ważna rzecz - przyłóż się do podłączania panelu klimy, bo były przypadki już na forum, że mocniejsze dociśnięcie likwidowała problemy typu brak zimnego lub ciepłego

Nie jest on identyczny, ale ma podobne parametry elektryczne, więc na pewno coś się da z tym zrobić Właśnie zrobiłem

No przeciez jest w pierwszym poscie wszystko opisane... Nic nie musisz dokupywac, ze starego lusterka odcinasz kawalek, przykrecasz do nowego i mocujesz... Nice & easy... Ja dodatkowo przykleiłem ten odcięty kawałek poxipolem - w ten sposób mocowanie jest sztywniejsze. Mam też podłączony wsteczny i lampkę tak, żeby się rozjaśniało gdy cofam i/lub jest włączana lampka podsufitkowa

Możesz spokojnie tak zrobić. Ja u siebie włożyłem potencjometry od siłowników z B7. Obudowa jest trochę trochę mniejsza, ale w środku jest to samo. Udało mi się też znaleźć zamiennik tego potencjometru - pasuje oporność oraz otwór na trzpień sterujący. Trzeba będzie trochę pokombinować, ale myślę, że gra warta świeczki - taki potencjometr kosztuje 2PLN, jest nowy i ma zamkniętą obudowę, więc powinien się znacznie lepiej sprawować. Na razie nie mam czasu (i potrzeby), żeby do tego siąść, ale jak mnie przyciśnie, to wrzucę tutka na forum Stay cool

Cena rewelacyjna :-D

Ja mam X360, więc płynnie chodzi w każdej grze Oczywiście nie mam takich detali, jak Ty, ale nie o tym, nie o tym... Miłego...