fahur

Tak, może się tak zdarzyć, tak jak przy pękniętym wahaczu, czy zniszczonym kole dwumasowym Jest takie niebezpieczeństwo, ale skrzynia daje wcześniej o sobie znać - jeżeli nie zignorujesz tych ostrzeżeń, to raczej nie staniesz w przysłowiowym polu. 7 lamel był stosowany dla silniejszych jednostek, które mają wysoki moment. Jeżdżę takim autem z 2002 roku (MY'03). Mam ją prawie dwa lata. Jazda jest bardzo przyjemna, jest cichutko i nic nie klekocze. Średnie spalanie mieszane na poziomie 9 litrów. Jak już pewnie wyczytałeś na forum, skrzynia wymaga pewnego poziomu świadomości technicznej i stosując się do zaleceń, które m.in. Bart wypisywał odnośnie jej użytkowania, można się cieszyć bezawaryjną jazdą Ja pierwsze co usłyszałem "na mieście" po zakupie samochodu, to to, że ta skrzynia to szmelc, wynalazek i powinienem się jak najszybciej tego pozbyć. Jest to obiegowa opinia i faktycznie może mieć swoje uzasadnienie w tym, że część użytkowników aut zwyczajnie nie dba o samochody, na właściwie nie umie tego robić. W większości naprawy są budżetowe, a to się szybko mści - w przypadku Multitronic'a jeszcze szybciej Pamiętaj też, że na forach głównie przeczytasz, że coś nie działa, lub się psuje - taka jest specyfika takich "zgromadzeń". Jeżeli komuś auto jeździ i nie ma większych problemów, to nie zakłada o tym wątku, żeby się pochwalić

Pozew zbiorowy?

User gregorypeck napisał, że skusił się na wymianę tego nastawnika, a nie tylko łańcucha oraz napinacza i na razie ma cicho. Ma zdać relację, jak więcej przejedzie...

Bo to nie termostat a regulator temperatury Wg instrukcji, utrzymuje stałe 100 stopni, co by większa efektywność silnika była... albo jakoś tak

Racja

Ze zdjęć: w kostce czerwonej masz obsadzony plus i minus elektryki fotela; w czerwonym gnieździe masz obsadzoną tylko masę, a przynajmniej tak należy założyć z położenia pinu; w zielonym gnieździe masz obsadzony komplet pinów do podgrzewanych foteli. Zakładam więc, że te 2 dwużyłowe przewody, które się schodzą do tej dziwnej kostki, to są te od podgrzewania: jedna para to plus i masa czujnika temperatury, druga para to plus i masa mat grzejnych. Kwestia ogarnięcia tego, które są które (oraz plus vs. masa). Te kolorowe kostki, które pokazujesz na zdjęciu, to są bezpieczniki termiczne, a przynajmniej takie powinny być. Od jednego z nich powinno iść zasilanie elektrycznej regulacji lędźwi do obu foteli (brakujący pin w kostce czerwonej), a do niego napięcie trafia z punktu zasilania (śrubowe) nad tym panelem przekaźników, któremu zrobiłeś zdjęcie. Reszta instalacji powinna być, brakuje Ci jeszcze dwóch właściwych kostek wraz z pinami od grzania (ASO). Generalnie temat jest do ogarnięcia, ale musisz wyjąć fotele, sprawdzić instalację, które przewody, gdzie idą, jakie mają średnicę itp.

No to muszę Cię zmartwić - nie posiadasz instalacji pod oświetlenie przestrzeni nóg. Najdroższy element już masz - moduł komfortu, który Ci to obsłuży. Od niego kładziesz po jednym przewodzie do każdej z lampek i od tego bezpiecznika też po jednym (lampki są sterowane masą z modułu komfortu) - będzie hulać Do tego wszystkiego porzebujesz oczywiście kompletu lampek. Z drugiej strony, ciekawe, co to są za kable, które wystają Ci z podłogi - pozostaje zajrzeć pod wykłądzinę - być może ktoś już coś kiedyś próbował rezać

Przełącznik jest razem z wtykiem pinami, w które wtykasz kostkę. Masz furę z 2002, więc powinny również pasować przełączniki od MY'03 (przetestowałem na sobie). Mam taki przycisk - jak jesteś zainteresowany, to napisz PW.

Razem z nowymi klockami (a przynajmniej od TRW) dostajesz takie blaszki (w sumie cztery), które się wkłada między jarzmem a klockiem właśnie w takich przypadkach. Klocek siedzi wtedy sztywno i nie ma ruchu wzdłuż tarczy - vide nie stuka.

To sprawdź jeszcze, czy ten bezpiecznik ma co zwierać, bo być może nie masz nawet tam pinów.

Złącze, które pokazujesz na dwóch ostatnich zdjęciach nie jest podobna do żadnego, które w tym miejscu powinna występować. Grzane fotele potrzebują 4 przewodów na fotel, a tam są tylko dwa. Ze zdjęcia nie widać, które piny masz podłączone do kostki czerwonej - po tym będzie można coś powiedzieć nt. konfiguracji, jaką ktoś próbował tutaj zmontować. Wyjmij czerwoną kostkę i zrób zdjęcie zarówno gniazda, jak i wtyki tak, żeby było widać, co jest obsadzone.

Szansa jest zawsze Odkręć fotel i zobacz, czy masz wpiętą kostkę 16-pinową czarną w moduł komfortu oraz czy masz włożony i sprawny bezpiecznik S2. Któregoś z tych elementów będzie brakować. Oczywiście jest jeszcze kwestia lampek i powinno hulać. Czy w nogach kierowcy/pasażera świecą Ci się lampki?

Jest cały wątek poświęcony temu problemowi, razem z opisem wymiany. Nie jest ona trudna - a ułatwi Ci na pewno rozpięcie ramion - wtedy nie będą przeszkadzać przy wyciąganiu mechanizmu

Tak - to jest numer kompletu (lewe + prawe pióro). ---------- Post dopisany at 22:27 ---------- Poprzedni post napisany at 22:24 ---------- Mój chodniczek gumowy kierowcy już nadaje się od wyrzucenia, bo odszedł rant od reszty i przemaka w tym miejscu. Welur jeździ od nowości fury i raczej nie ma potrzeby go wymiany - trochę się kruszy guma od spodu w od kierowcy, ale przetarć brak.

Najszybciej dostaniesz w ASO Rozmiar: 10mm Numer części: 8E0 945 299

Zestaw dywaników welurowych na przód w kolorze ciemnoszary (swing): 8E1 061 225 E 91H Zestaw piór do wycieraczek AERO: 4B0 998 002

Ja kupiłem na allegro emulator zmieniarki, podłączany bezpośrednio pod wejście w radiu - z drugiej storny mam wejście jack. Koszt niecałe 100PLN z wysyłką.

Założyłem, że masz B6/7, a zdjęcie przedstawia lewy róg dachu, przy przedniej szybie. Dodatkowo, przez "wychodzi" zrozumiałem, że jest nierówno z dachem w kierunku przodu. Przesunąć tę listwę możesz tylko i wyłącznie odkręcając relingi. Jeżeli jest to inna fura/problem, to może faktycznie nie ma to z tym, co napisałem wspólnego...

Żeby to poprawić, to musisz odkręcić relingi, bo one przyciskają te listwy.

Tutaj jest trochę napisane, ale w sumie, to tyle, to można się domyśleć: 00457 - Ross-Tech Wiki Najciekawszy jest ten fragment: See Measuring Value Blocks (MVB), ale też nie jest napisane które dokładnie

Również polecam SJS, parę lat temu byłem na dwóch etapach autem firmowym, kurs odbywał się w Poznaniu, na koniec prowadzący pozwolili się przejechać swoim 320konnym stikiem ;] Kolejna szkoła w kolejce, do której będę dzwonił. Dzięki!

Ten drucik jest odpowiedzialny za pomiar masy powietrza, więc masz tak, jakby wogóle tego przepływomierza nie było

Jestem po rozmowach telefonicznych: U Zasady jest właśnie promocja wakacyjna (!!) i kurs I-go stopnia kosztuje 450PLN na sprzęcie kursanta, a 700 na ich furze - zakres wg tego, co na stronie. Właściciel Let's Drive (nr 2 na liście) nie jest w ogóle zainteresowany. Tzn. powiedział, że jest opcja szkolenia VIP za 1000PLN (!!) netto w tym jest 4h jazdy z instruktorem - zakres i poziom szkolenia jest indywidualnie dobierany. W Skodzie są trzy etapy (3-ci jest organizowany, jeżeli zbierze się odpowiednia liczba osó, każdy kosztuje 750PLN brutto i jest prowadzony na ich samochodach. Z opisu przez telefon wydaje mi się, że zakres jest trochę mniejszy niż u Zasady, ale to może być tylko wrażenie...

W kolejności atrakcyjności: TTSC Zasady: Test i Trening Let's Drive: Szkolenia dla kierowcow samochodow osobowych - LetsDrive - Motoryzacyjne Centrum Szkoleniowe Szkoła Auto Skody: Ekonomiczna i bezpieczna jazda, eco driving, off road, akademia bezpiecznej jazdy - Szkoła Auto Poza konkursem: Typy kursw bezpiecznej jazdy Oryginalny Prezent - Rajdowa Szkoła Piotra Wróblewskiego Szkolenia I stopnia dla firm i klientów indywidualnych | Szkoła Jazdy Renault

Panie i Panowie, Czy ktoś z Was uczestniczył, słyszał, że ktoś uczesniczył lub może polecić, ewntualnie słyszał, że ktoś poleca dobry szkołę/kurs bezpiecznej jazdy samochodem? Znalazłem parę szkół w sieci i najbardziej konkretnie/korzystnie wygląda ta założona przez Zasadę w Bednarach. Mam też wrażenie, że te w Warszawie są mega drogie, głównie przez to, że trzeba pójść na trylion krusów, żeby czegoś się nauczyć/poznać. Z góry dzięki za wszelkie sugestie