w sobote ogarniałem cały problem z warjującymi wycieraczkami, przy okazji nasmarowałem na nowo smarem grafitowym aby miec juz spokój.
Moje spostrzeżenia :
bolce miedzianej blaszki po dokładnym wyczyszczeniu odginały " do tyłu" jak oparcie w fotelu :-)
po podłaczeniu wycieraczki resetują się wykonując pełen obrót i ustawiają same.
w moim przypadku już ktoś kiedyś dokonywał tej operacji bo widziałęm resztki smaru zwykłego - ja użyłem grafitowego.
zdjęciu obudowy komputera bardzo pomaga, można ją nawet delikatnie podnieśc i odsunąć w prawo na tyle, ile kable pozwola.
wszystkie gumowe uszczelki przesmarowałem preparatem to usczelek, stały sie bardziej gumowe.
po złożeniu wszytskiego znikły problemy z włączaniem sie wycieraczek po zapłonie, zatrzymywaniu w dowolnej pozycji, drgawki po cyklu obrotowym znikły, wszystko ciszej i szybciej chodzi.
Mam nadzieje, że na 2-3 lata będzie spokój . oby....