ano wlasnie nadgorliwi strasznie są, ciagle sie krece i czepiaja do wszystkiego, podobno maja jakies limity mandatowe. ale mniejsza o to
najbardziej wkurzyli mnie z tym ze rzekomo przez telefon gadalem--- to bylo glownym powodem zatrzymania, jestem pewien ze to zmyslili sobie, jakby szukali pretekstu, jeszcze taki chamski teskt wywalil do mnie po tym jak powiedzialem ze nie ma takiej mozliwosci bo tel mam w kieszeni spodni: "nie wiem ile masz pan telefonow! i prosze mi tu nie sugerowac ze nie widzialem jak pan gada przez telefon"
Ale tak jak powiedzialem nic mnie z tym prawkiem nie usprawiedliwia pech chcial ze tego dnia zostalo w domu co mi sie nigdy nie zdarzyło cóż życie
Swoja droga ostatnio slyszalem ze ma byc tak ze podczas kontroli dokumentow nie trzeba bedzie juz miec ze soba, maja byc w radiowozach jakies bazy danych i po tym dojda wszystko. Bylo by to super sprawą
---------- Post added at 20:24 ---------- Previous post was at 20:21 ----------
Odpowiem Ci na to pytanie ze swojego doświadczenia:
W czerwcu 2011r dostałem kwita(220zł) od Policji za wykroczenie w r.drogowym.Niepłaciłem,bo nie miałem kasy.W tym roku w lutym dostałem list z Urzędu Skarbowego o kontakt w sprawie nieuregulowanego mandatu.Myślałem że to WaPark(miałem ok 20 kwitków nieopłaconych).Oczywiście musiałem zapłacić te 220 zeta +14 zł dodatkowej opłaty....
Dobrze ze chociaz nie dowalili k**ewskiego procentu po takim czasie, 14zl nie majatek, zreszta w sumie to tylko 8 miesiecy zwloki...