Panowie chyba mam nowego S8 na sprzedanie. Ten telefon nie jest dla mnie. Wszystko za sprawą umiejscowienia czytnika linii papilarnych. MASAKRA. Chcąc coś zobaczyć trzeba podnosić leżący telefon albo wpisywać kod... Palcem prawie zawsze trafiam w aparat i dopiero ide na czytnik. Ale najgorsze jest to, że musi on być pokryty przez palce cały... Jak lekko nie będzie zakryty PODŁUŻNY skaner to nie odblokuje. Telefon jest długi przez co trzeba go złapac odblokować, zmienić chwyt i używać. Początkowo rozwiązaniem był skaner tęczówki. Ustawiony w dzień. Przy świetle żarówki już sobie nie radzi. Chyba muszę szukać czegoś z czytnikiem z przodu albo w innym miejscu z tyłu. Kumpla huawei łapiąc od razu palec leci na czytnik bo jest w normalnym miejscu...