Panowie mam jeszcze drugi problem podczas przyśpieszania, chociaż zdarzyło się to dopiero parę razy, ale zdarzyło się i mnie to trochę interesuje, co to może być. A mianowicie po troszkę ostrzejszej jeździe po autostradzie podczas próby wyprzedzania przy około 3000 tyś obrotów powiedzmy na 4 lub 5 biegu moc zostaje na dosłownie pół sekundy "zduszona" i od razu wskakuje z powrotem w obroty, tak jakby się coś zawiesiło na chwile, ot takie zastanowienie się silnika czy jechać czy nie jechać