Zlot zimowy musi być w górach, innej opcji nie widzę
Słowacja jest ok, ale nie jest już tak tanio jak kiedyś, i może być problem z frekwencją
dla mnie najbardziej by pasowała Szklarska Poręba i okolice...
ale i pomysł Bryni jest godny zastanowienia, kilka poważnych atutów przemawia za Wisłą :th:,
chociaż pokazywanie się w co raz to nowych miejscach też ma sens
ale mamy klubowicza, który może to wszystko załatwić prawie za darmo..., to ktoś z Wrocławia, ktoś kto w temacie zlotu letniego pisał że nie przyjedzie bo za daleko i w dodatku chorendalnie drogo... rozumiem że we Wrocku może być za darmo lub prawie darmo...ja w każdym razie się piszę :th:
poleciałem trochę sarkastycznie, sorki.
Już na poważnie- musi być w górach i to Szklarska lub okolice, dla mnie termin nie gra roli :a4fan: