Ja w niedzielę tylko na Kubalonce, a właściwie trochę dalej w stronę Zameczku stałem...
Ale nie jestem zbyt zadowolony... przejechał Kajto, to aż się na ciele czuło tą prędkość, potem Chuchała jeszcze jako tako, ale potem to... ja tam szybciej swoim jadę :decayed:
No i nie wiem... z 15 aut przeleciało i koniec... tzn jakaś dłuższa przerwa, chyba miał być teraz PP, ale już poszedłem bo szkoda czasu...