Na sto procent chronione. Smigalem w grudniu na lotnisku w rudnikach na swiezym sniegu caly dzien i nie przypominam sobie by byl ten klopot.. Na esp oczywiscie odejmowal gaz, ale nawet rozsadnie, tzn jak tylko odzyskiwal grip na przednich kolach to puszczal. Specjalnie duzo trenowalem na esp bo tak jezdze na codzien. Podoba mi sie jak pozno wkracza esp, podoba mi sie tez bardzo specyfika napedu - duzo latwiej kontrolowac poslizg niz w subaru ktore ucieka ryjem, jest bardzo neutralne. Tu tyl dominuje. Poza tym dwa razy szukajac granicy mozliwosci wylecialem z pasa przy ponad 120 kmh krecac baczki, ale tam to jest bezpieczne. Odejmowania gazu przy wylaczonym esp nie zauwazylem. Model 2008.
---------- Post dopisany at 22:47 ---------- Poprzedni post napisany at 22:45 ----------
Pewnie tylko ty ;-)
Zaczynam slyszec pompe wspomagania na wolnych obrotach ... Ki czort? Konczy sie? 122kkm servotronic
a chodzi ci kiera ciezej czy nie?
ja po przesiadce z b6 do b8 odczuwam ze kiera chodziła sporo cięzej, myślałem ze to szerokie opony ale oststnio jechałem kolego a5 i tam kiera lekko chodzi...
Nie, chodzi super lekko. Jak jezdzilem 2.0 tdi przed liftem to chodzila ciezko - servotronoc byl opcja. W polifcie jest elektryczne wspomaganie - odczucia jak u mnie tylko z mniejszym feedbackiem z kola.