grzes283

Siema mordeczki. Takie pytanko. Kto z Was ma CLH i dołożony niefabryczny alarm? Jak przy takim alarmie działa CLH? Pytam, bo w poniedziałek oddaje dziada do elektryka od alarmów, mi CLH jakby nie współpracuje z alarmem, za to z centralnym z kluczyka działa.

Czyli odpadają.....sprawa robi się prosta. Osram górą; -)

One mają chyba barwę 5000K, więc musi być najbliżej ori xenonu Dokładnie, dlatego ja nie brałem ledów, tylko zwykłe z niebieska bańką, ale żywotność mizerna. Ledy wcześniej kilka razy miałem, ale ok 20 za sztukę i też kibel. Zresztą jakoś w lampie mi się nie widziały Żadnych postoi nie znalazłem Osrama z barwą 5K, większość to 4,3K i 6K. 5K mają tylko żarówki typu H1, H4, H7 etc......

Dokładnie, bardzo ciężko. Ale te, co znalazłem mają tylko 4000K a to zdecydowanie za mało. Ja do tej pory miałem takie: http://allegro.pl/zarowka-h6w-12v-super-white-xenon-blue-niebieska-i5021966618.html nikomu nie polecam. Może i barwa jest spoko, ale co dwa miechy do wymiany. Na kilku sztukach sprawdzałem i taką by miały żywotność Jakichś tam ledowych - kombinowanych tez nie polecam. Przy próbie włożenia do gniazda już się kruszą, etc - badziew jak nic, z kilku źródeł miałem i ten sam problem. Może W5W nie mają takiego defektu. Wyjdzie na to, że albo OSRAM, albo PHILIPS, nic innego nie ma co szukać

Znalazłem na allegro http://allegro.pl/osram-t4w-ba9s-ledriving-4000k-zarowka-led-gdynia-i5057648149.htmltyle, że 4000K, to może w zółte już wchodzić, natomiast 6000K będą zbyt niebieskie do ori xenów. Są tylko T4W, czyli tak, jak Włodek pisał, trzeba ściąć jeden trzpień, ale to można nawet nożem, żadna filozofia Zastanawiam się jeszcze na Philips Blue Vision - miał ktoś u siebie? Patrząc na pierwszą fotę, to wydaje mi się, że najlepsza barwa, to 5000K by była choć może to być złudzenie

Dokładnie cyknij fotkę

czego to ludzie nie wymyślą.......dobre

Dzięki Panowie,coś będę myślał.

Dwóch lat, to nie wymagam, ale chociaż rok. Co niecały kwartał, to troszkę zbyt często. Ktoś kiedyś o OSRAMach coś pisał...... a Philips Blue Vision??

Panowie, macie jakieś sprawdzone żarówki H6W? Na swoje źródło już nie mam siły. Systematycznie po ok. 2 miesiącach siadają.....fakt, cena 10 zł za sztukę mówi sama za siebie. Oczywiście pod xenon

Zgłaszaj na policję póki sprawa ciepła, choć nie liczył bym na szybkie wyjaśnienie - oni też maja w d*pie wszystko. Ale qr** 1800 zł co za łajza.......Na pewno są ludzie z forum mieszkający w okolicach adresów które podałeś. Może ktoś by mógł pomóc w jakiś sposób........Panowie, to 1800 zł, a jakiś frajer się cieszy teraz Nie mam nerwów do takich sku....synów, zlokalizuj gnoja, bierz pałe i kilku kolesi i może odzyskasz siano. Tak, czy siak współczuje. Jeszcze może spróbuj coś z OLX ugadać. Muszą mieć jakieś ubezpieczenie od takich sytuacji.

Dzięki. Będę u Was jakoś po 15 - stym. Zaciski przód i linki ręcznego do wymiany.....Oczywiście zadzwonię odpowiednio wcześniej, żeby się umówić

Stówka mordo Tylko nie szalej z tym nawilżaniem........

Szczerze, to nie wiem. Chyba tylko "skóra w alkantarze", ale bańki nie dam. Speed i Sport, to chyba boki foteli skóra, a środki materiał siateczka.......Później są pełne skóry, to co u mnie i skóra w alkantarze, co u Ciebie, ale nie wiem do końca

Pamięć fajna sprawa, ale zbyt droga,żeby doposażać ja mam dobrą pamięć, więc taniej wychodzi

no to dobrze, mój też za śniegiem tęskni. na sankach to może z dwa razy w tą zimę był Gdzie te zimy z lat 90 tych

Kawałek jest....jaka pogoda u Was? Zima, czy jesień Będę kilka dni w Mikołajkach i nie wiem, na co się nastawić

Daniel, Ty jesteś gdzieś z okolic Mikołajek?

Ja swego czasu chorowałem na fotele i boczki w alkantarze, niestety nie znalazłem grzanych w pełnej elektryce i odpuściłem sobie, ale po głowie dalej mi chodzi....szczególnie latem

No ta, mniej łapy się trzęsą......mogłem spróbować

Porysowane..............toć one się do niczego nie nadają, połamane w piz*ziec.....Został ESP, i fronty wizytownika i kubka Wylane, bo i tak to było guzik warte, pytam na przyszłość jak wyjąć, bo nowych szkoda by było

aj...można było, można było. Teraz po frytach, ale zawsze można piwko jeszcze kopsnąć

Za nerwowo podszedłem, tak sądziłem że musi być łatwy sposób......trudno. A zawsze sobie mówię, żeby po pracy nie brać się za takie rzeczy Na przyszłość będę wiedział.....dzięki

Nie mogłem do nich się dostać. Są po zewnętrznych stronach, wiem gdzie, ale zasłania je taki rancik.....nie ma dojścia, ale pewnie czegoś nie zauważyłem. Nie chce mi się wierzyć, że to taki problem

Niemalże jedyne co bym łyknął, to foteliki i boczki w alcantarze Do pełni szczęścia..... Niestety. Stare nie przetrwały. Przełożenie podświetlenia, to pikuś, ale wyjęcie wizytownika i kubka to masakra. Do tego stopnia, że stare zniszczyłem Ale, jak to mówią ofiary muszą być. Liczy się efekt końcowy