Skocz do zawartości

grzes283

Pasjonat
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzes283

  1. Dołączyłem czujnik. Czekalem dłuższą chwilę i drgań nie zaobserwowalem. To do aso po czujnik, wymiana i .....d*pa. Zaraz po odpaleniu problem się powtorzyl. Także to nie wina czujnika.... A pompa tandemowa? Dziwne jest że te odglosy i drgania sa jakby synchroniczne. Pojawiaja sie i znikaja, za chwile to samo.... Rece opadaja
  2. Wydaje mi się, że egr jest ok. Wymieniałem go jakieś 30 tysięcy temu. Nie wali olejem..... A pompa vacum, może powodować takie skoki obrotów?
  3. No też tak sądzę, ale już nie mam pomysłów. Co do wałka, to miałem wymieniany razem z resztą gratów. A jeśli wałek jest jakiś lipny, to może dawać podobne objawy, co wytarty?
  4. Witam. Sprawa wygląda tak, otóż po kilku minutowym postoju przy pracującym i rozgrzanym silniku autko zaczyna drżeć, coś jakby stukało - chrobotało pod pokrywą, obroty skaczą z 882 na 860, czasem na 903. Po chwili wszystko wraca do normy, lecz za ok minutę sytuacja się powtarza. Żadnych błędów nie wypluwa, czujnik temp. płynu zmieniony na oryginalny - bez rezultatu. Odłączałem turbinę, przepływkę, też bez efektów. Myślałem, że być może to pompki, ale podczas drgań korekcję są bez większych zmian. Zastanawia mnie jedynie ten dźwięk spod pokrywy, może wina leżeć po stronie mechanicznej, ale dlaczego to występuje z taką częstotliwością a nie bez przerwy??? Może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł?? z góry dziękuje
  5. Witam. Sprawa wygląda tak, otóż po kilku minutowym postoju przy pracującym i rozgrzanym silniku autko zaczyna drżeć, coś jakby stukało - chrobotało pod pokrywą, obroty skaczą z 882 na 860, czasem na 903. Po chwili wszystko wraca do normy, lecz za ok minutę sytuacja się powtarza. Żadnych błędów nie wypluwa, czujnik temp. płynu zmieniony na oryginalny - bez rezultatu. Odłączałem turbinę, przepływkę, też bez efektów. Myślałem, że być może to pompki, ale podczas drgań korekcję są bez większych zmian. Zastanawia mnie jedynie ten dźwięk spod pokrywy, może wina leżeć po stronie mechanicznej, ale dlaczego to występuje z taką częstotliwością a nie bez przerwy??? Może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł?? z góry dziękuje
  6. Panowie a separator odmy? Jak nie sprawny całkowicie to może powodować takie buczenie? Oczywiście wywalanie oleju bokiem to już całkowita niewydolność. Ale kilka stanów przed może właśnie tak się objawia?
  7. grzes283

    B6 DIVISION

    Haha ładnie przelecieli. To była A6C6 z B7 chyba.......
  8. grzes283

    B6 DIVISION

    Rozumiem, czyli źle się kierowałem czytając na necie jakieś opisy z kodowaniami. Znasz może jakiś link, który by dotyczył kodowań na vcds lite do A4B6? Mogło by to ułatwić mi sprawę.
  9. grzes283

    B6 DIVISION

    Hmm, a jakiś inny kabelek, czy wystarczy zwykły pod OBD II? Chciałem dzisiaj na próbe porobić jakieś zmiany tj. ryglowanie drzwi, zmniejszenie jasności postojówek etc i jakbym nie miał jakiegoś okienka.....może coś źle robię, albo mam złe ustawienia? Bloki pomiarowe są, robiłem nastawy klimy, po wymianie silniczków i wszystko poszło ok, ale problem z jakimiś kodowaniami długimi, czy coś w tym stylu
  10. grzes283

    B6 DIVISION

    Panowie czy VCDS lite w ogóle ogarnia jakieś kodowania lub tp? Czy to tylko taka podstawa jest? Co byscie polecali do obslugi a4?
  11. Generalnie na cieplym. Dopiero jak postoi chwile na wolnych obrotach. Gdyby nie Vag to moze i co innego bym podejrzewal. Ale na vagu ewidentnie obroty spadaja z 882 na 863. Na zimnym nie zaobserwowalem.
  12. Dzięki. Generalnie błąd już dwa razy kasowałem. Jeśli pojawi się za kilka dni, to wymienić czujnik tmp?
  13. grzes283

    B6 DIVISION

    Parametry A4. Szukaj z ET 30 i 8.5J. Fajnie się pasują. Choć nie każda opona dobrze się ułoży. Ja mam 225/40 wszystkie bridgestone tylko dwóch modeli i każda para inaczej leży.
  14. Witam. Na zimnym silniku na VAGu pokazuje mi takie temperatury: paliwa 0,9 st powietrza 2,7 st - i podobnie było na dworzu, ok 2-3st cieczy chł. 4,5 st Gdzieś doczytałem, że te wartości powinny być zbliżone. Dodatkowo w sekcji 17 czujnik temp cieczy pokazuje 3 st. Troszkę duże różnice. Wyskoczył tez błąd 01039 coolant temp sensor G2 30-10 open or short to plus - intermittent Po dłuższym postoju na odpalonym silniku obroty skaczą z 882 na 863, buda drży i dziwne stuki dochodzą z komory silnika. Po chwili ustaje na kilkanaście sekund, po czym powtórka. Może to być walnięty czujnik płynu? Wymieniałem na ori 3 lata temu - może już jego czas? http://www.directupload.net/file/d/3787/qynbhcyb_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/3787/78kxpkiq_jpg.htm
  15. grzes283

    B6 DIVISION

    Panowie, tylu speców na forum i cisza, co jest????
  16. Dokładnie. Zresztą z logicznego punktu widzenia. Jeśli by robili niezawodne części, to interes by się nie kręcił - nikomu. A przecież nie o to chodzi, przy takiej liczbie zmotoryzowanej populacji.
  17. A kto wie na czym poprzedni właściciel jeździł. Zresztą Long life jest tylko jednym z powodów. Przy takim 10-12 letnim aucie może być kilka innych czynników. Tym bardziej, że wałki do PD są słabszej jakości niż do VP. Ale, tak jak piszesz, olej to najmocniejszy czynnik. Znajomy ma MKIV, od nowości. 2001r. 350000km, a wałek jak nowy. I bądź tu mądry......a dodam, że 1.9 TDI AHF
  18. Ja mam miękkie szklanki - niby są bezpieczniejsze dla silnika. Te utwardzane po pewnym przelocie mogą popękać i wpaść do środka. Te zwykłe, nie utwardzane tylko się wyrobią. Gdzie leży prawda??? Nie wiadomo. Patrząc na to z innej strony, to dwóch innych, niezależnych mechaników stwierdziło, że te szklanki co mam są nieodpowiednie i być może dlatego dudni - są zbyt miękkie. Wszystkie przypadki wymiany szklanek kończą się zamontowaniem czarnych INA, gdzie nie występuje problem z dudnieniem. Gorzej bywa z wałkiem. Tu jest loteria. Większość pisze pozytywnie o Ruville, lub sprawdzonej ori używce. Widocznie coś w tym jest. Ja na dobrą sprawę nie wiem, jaki nawet wałek mam. Niby był Federal Mogule, ostatnio słyszałem, że mam Ruville. Jeszcze trochę i stanie na ori z ASO Przeczytałem miliony postów na necie dotyczących dudnienia i w 90% winne są szklanki, lub wałek. Rzadko kiedy katalizator, turbina, vacupompa. Często też zła regulacja pompek powoduje podobny dzwięk, ale wtedy są też dodatkowe objawy. Sam już nie wiem. Pompki mam od 5 litrowego silnika ( chyba w 2,5 tdi też były te same ) do tego pewnie jakiś soft poprawiony, co by wszystko banglało. No i bangla, jeździ bardzo dobrze, odpala różnie, raz od strzała, a raz tak trochę pokręci, ale krzywdy nie ma. Spalanie też ok. Tylko to j**ane dudnienie. Wyjąłem rurę od EGR, wiadomo będzie gośniej i było mega dudniło. Ścisnąłem rurę przy samym IC( co idzie od IC do EGR) ostro pulsuje - co to oznacza??? Nie wiem nawet czy ma związek ze sprawą , ale częstotliwość pulsowania idzie w parze z dudnieniem. Chwilowe zaślepienie EGR, zaraz przy kolektorze nic nie dało, dalej dudni. Zawór jakiś się nie domyka, gniazdo wypalone? Ale dlaczego wtedy kompresja wyszła bardzo dobra i auto śmiga naprawdę wporzo..... Przebieg?? No na pewno nie ma tyle co na liczniku, niby 212000, ale pewne jest że był cofnięty. Ile?? Pewnie dobrą stówkę. Zakładam, że po takim wyniku kompresji więcej niż 350 tysi nie ma. Jak by było 400000+ to raczej by nie pracował w ten sposób. Ehh masakra jakaś. Jest tylko jedno wyjście. Zrobić ponownie wałek i szklanki na czarne INA - 1500 zł nie moje. Jeśli operacja się uda, to super, jeśli dalej bedzie pufało i dudniło to d*pa a 1,5k nie moje. + tylko taki, że kolejna pozycja odchaczona Dobrze by było ten problem rozwiązać, tak dla wewnetrznego spokoju. Jak widac problem dotyczy wszystkich dieseli i jest mega obszerny, tylko nie ma jasnego rozwiązania. Nie chce mi się wierzyć, że ten temat nie ma jakiegoś logicznego wyjaśnienia. Nie sądzę, aby przebieg powodował takie zjawisko, skoro cała reszta podzespołow pracuje ok.
  19. grzes283

    B6 DIVISION

    Na zimnym silniku na VAGu pokazuje mi takie temperatury: paliwa 0,9 st powietrza 2,7 st - i podobnie było na dworzu, ok 2-3st cieczy chł. 4,5 st Gdzieś doczytałem, że te wartości powinny być zbliżone. Dodatkowo w sekcji 17 czujnik temp cieczy pokazuje 3 st. Troszkę duże różnice. Wyskoczył tez błąd 01039 coolant temp sensor G2 30-10 open or short to plus - intermittent Po dłuższym postoju na odpalonym silniku obroty skaczą z 882 na 863, buda drży i dziwne stuki dochodzą z komory silnika. Po chwili ustaje na kilkanaście sekund, po czym powtórk. Może to być walnięty czujnik płynu? Wymieniałem na ori 3 lata temu - może już jego czas?
  20. No właśnie. Caly silnik by remontowal...pokombinuje z synchro. Dużo czytalem i warto dac na -1;-1,5. Niby w wiekowych silnikach to się najlepiej sprawdza. Ale reguly nie ma. Ręce opadają przy tych pojeb... diselach.
  21. A zwróciliście uwagę, czy wystepują jakieś drgania lub tp? U mnie synchronicznie obroty spadaja - na VAGu z 882 na 863, wtedy drży buda i cos jakby stukało w silniku. Po chwili ustaje i za kilkanaście sekund znowu. Podczas jazdy ok. Synchro ogólnie nie trzyma stałej wartości i lata z 0..0,6...1.1. Odpala raz z pół obrotu, a raz troszkę gorzej. Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale patrząc na pracujący rozrząd, to rolka napinajaca pasek,a właściwie ten wskaźnik za nią dosyć mocno drga - tak ma być?? A i spaliny są dość gryzące, nawet jak na dizla... Może coś z synchro??
  22. Dokładnie. Bez sensu dziury w calym szukac....
  23. Ja osobiście bym się nie bawil w takie remonty. Malo jest specow od glowic. Oczywiscie jak silnik jest juz w agonalnym stanie to tak bedzie najszybciej. Ale jesli jezdzi i poza dziwnymi stukami wszystko jest ok, to zadne remonty. No ale to oczywiscie tylko moje zdanie. A sami wiecie ze punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.:-)
  24. Jak remontowac to tylko na oryginalnych czesciach. Zreszta juz i tak nie będzie chodzil jak powinien. Szukaj calego w lepszym stanie. Dopóki glowicy nie sciagasz to jeszcze mozna cos robic. Po zdjęciu glowici i planowaniu robia sie cyrki. Oczywiscie nie zawsze ale przeważnie.
  25. Panowie, problem wygląda tak: Jazda ok, natomiast po chwili postoju autko dostaje wyczuwalnych drgań, skaczą obroty na VAGu ze standardowych 882 na 863 i słychac jakby stuki w silniku. Ustaje po chwili, albo po dodaniu gazu. Kilkadziesiąt sekund jest ok, potem znowu sytuacja się powtarza. Dawki paliwa w gr 13: 0,54mg, -0,46mg, 0,07mg, -0,24mg - wydaje sie być ok. Może to dziwne, ale nie zauważyłem zmian tych parametrów podczas drgań. Macie jakieś pomysły?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...