Gratulacje furmanki. Czasem mam okazję pobrykać takim D4 ale krótkim i muszę stwierdzić że auto niesamowicie niepraktyczne w mieśce ale łeb urywa wszystko inne;) Fotele, moc, spalanie (bardzo na plus mając na uwadze mase, gabaryt, moc,itd 10.5l średnie to smiech) no i dwie i pół tony prestiżu;) Nieprawdopodobne jest że to auto z przebiegiem 150k jest warte 250-350k zależnie od wypasu a nowe oscylowałoi wokół okragłej sumy 1M.
Osobiście polecam zmianę zderzaka (albo przynajmniej samą dokładkę) z tyłu na wersję W12 z zabudowanymi kominami tak jak zrobił kuzyn, bo te dwie słomki z tyłu psują strasznie robote. koszt nie zawrotny, a inne auto.
Rozczarowujące mapy google oraz bagażnik