sokal

Nie no powiem tak: choć nie jestem fanem takich kolorowych felg to Twoje autko wygląda zacnie na tych kółkach Aczkolwiek dalej jestem w szoku że takie uszkodzenia też się naprawia

kurde, takie rzeczy tez mozna naprawic?

Dokładnie Ot takie wozidełko, jak musi to sobie radzi, mało pali, nie psuje się - a nawet jeśli to wszystko za psie pieniądze można dostać

No mówię, ktoś kto to wymieniał nie przetopił spawów i zaczęło puszczać Za to teraz kumpel mi to tak obspawał że chyba tylko czołgiem Tak wyglądał przed Nie znam nikogo kto by zwracał na to uwagę ale ja już tak mam Tak samo robiłem już za czasów trapeza i dzielnie służył No i piwko się przyjemnie pije przy takim grzebaniu przy autku

27 lat przed pójściem na emeryturę kupię sobie takie od Niemca

ori tylko trochę wyczyszczony szczotą i pomalowany spawy po lewej to od złączki elastycznej - ona była wymieniana, tylko że chyba ktoś się na niej uczył spawać bo spawy były nieprzetopione i zaczęło mi troszkę przedmuchiwać przez nie dlatego trzeba było to teraz porządnie heftnąć i wygląda jak wygląda generalnie cały wydech jest jeszcze ori bynajmniej tak wygląda no chyba że tłumiki nie były ze sobą skręcane w ori

Jak jest klimatronik i nikt tam nie grzebał to chyba raczej powinien być Ale mam Audi od niedawna więc jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi

Nooo ale to objawy byłyby trochę bardziej zauważalne niż strzał w kolektor tylko przy odpaleniu i to raz na ruski rok W ADR chyba nie bardzo No chyba że tak ogólnie nawiązujesz do tematu

Ooooo, przydało się Mi też przy takich temperaturach przepuszcza trochę ta uszczelka Ale za cholery słowa na to nie umiałem znaleźć a tu proszę... "króciec" To teraz można kupować

Tak sam, nie pamiętam już ile mi to zajęło... chyba ze 2-3 godziny z tym że wyciągałem fotel pasażera żeby wygodniej było go wyprać no i podłoga (też jasna) była pod nogami/fotelem usyfiona kawą Zostało mi jeszcze wyprać fotel kierowcy no i podłogę u kierowcy (tu już plam żadnych nie ma ale wypadało by odświeżyć Tylko kurde, teraz jak pogoda jest to czasu brak Podsufitki nie ruszałem bo jest czyściutka Ale jeśli Ty planujesz swoją odświeżyć to ja nie widzę prania jej w taki sam sposób jak fotele i podłogę bez demontażu... Może prędzej jakaś inna technika, może parowo? no albo odkurzaczem z funkcją prania dało by radę (takim który psika na odkurzaną powierzchnię detergentem) Ja to prałem jakimś środkiem z Autolandu ale to taka chemia że jakbyś tym zaczął w aucie po suficie pryskać to sajgon Chciał Ale chyba dopiero na jesień, teraz trochę grubych wydatków się ustawiło w kolejce Ale wiesz, jak ich jeszcze nie sprzedasz to się odezwij Albo wiesz co? Podeślij mi na PW fotki i cenę - nigdy nie wiadomo

dobre auto to i dobre spalanie

Ladnie sie prezentuje oby sluzyla:wink:

fakt... Przy obecnej pogodzie to cos pieknego Ladne to A4 taki kolorek chcialem kupic ale wpadla srebrzanka No i ten silnik... wymiata po naszych dziurach i tak by sie szybciej nie dalo

Mój? Oczywiście żart

będzie łechtaczkowy kameleon...

No co Ty... przecież od razu widać że to specjalny lakier dobrany pod karoserię

Może żadne mody, ale o to czego nie widać też trzeba dbać - odświeżyć trochę pod spodem - zaciski nie tylko przy alusach powinny jakoś wyglądać - wahacze dla odmiany postanowiłem wymienić, ale kolor ten sam - oliwkę i filterki też wypadało odświeżyć... narazie 10w40 bo taki był, muszę najpierw potestować w jakiej kondycji jest silnik i czy nie będzie oliwki zjadał to może na jesień dam mu 5w40

Chwal się

Można zerknąć czy napięcie idzie na rozrusznik w trakcie próby odpalenia

możesz zakleić ale potem podziurkuj żeby klimatron banglał dalej jak należy

A widzisz... nie wiedziałeś Cienko posmarowany w miejscu styku z zaciskiem działa tak samo, i nic złego się nie dzieje choćbyś nie wiem w jakich książkach przeczytał inaczej

A nie łatwiej papierkiem ściernym podejść?

tzn "w miare"

sorry za OT ale druga część tematu mnie powaliła na kolana