Mnie się podobał ten skok w New York z hotelu, niezła jazda Ale to wysoka szkoła jazdy bo przypuszczam, że można się szybko o budynek roztrzaskać, kierowanie chyba podstawa. Ale dla kogoś szukającego takich wrażeń pomysł skoczenia z hotelu świetny, nic nie trza płacić i takie dzikie to jest
Pucek nie piernicz, że słabe wrażenia bo przypuszczam, że ty nawet nigdy na wysokości 50m nie byłeś, a co dopiero mówić o skakaniu. 50m już robi wrażenie
Dla mnie laika to skakanie ze spadochronem ma większą duszę, bo wysoko w powietrzu ma się dużą swobodę, a skakanie na gumie to jakieś takie jałowe. Przynajmniej dla kogoś kto poszukuje takich wrażeń, myślę że szybko mu się to znudzi ta guma i tak jak pisze skydiver bez gumy czuje się wolny