[br]Dopisany: 12 Grudzień 2009, 21:56_________________________________________________a nie widziałeś jakiegoś bezdomnego z B7 3.0tdiQ
No właśnie, że się nie zdołowałem bo przewaga była tam zwykłych aut, ale te wyjątkowe to akurat było słychać z daleka i od razu się obracałem i już patrzyłem. Między budynkami było dość duże echo, a ci w tych sportowych furach żeby to spokojnie jeździli, ale czerwone światło to stają, zapala się zielone ogień, za chwila piesi na przejściu staje rusza i znów ogień Od ferrari stałem 3 metry od jego tyłka jak zapodał to rykło, chukło i zagrzmiało a ja już byłem mokry Coś pięknego taka super sportowa fura Nie dość, że za***rdala jest mega wygodna to jeszcze możesz z nią pojechać do ASO i wszystko ci naprawią. No ale za to się bardzo słono płaci, za ten prestiż.[br]Dopisany: 12 Grudzień 2009, 22:48_________________________________________________
We Wiedniu.[br]Dopisany: 12 Grudzień 2009, 22:49_________________________________________________A-rek znasz tego srebrnego golfa mk II ? Bo ja chyba znam, on jest z Czechowic Dziedzic?