-
Postów
1445 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez gregory
-
Już nie pamiętam..., kupowałem to z innymi rzeczami, ale chyba na jeden zacisk coś koło 25...30zeta. Kolor kwestia gustu. Jak będzie dobrze pomalowane to myśle, że każdy będzie dobrze wyglądał. Ja myślałem jeszcze nad złotym kolorem, też byłby fajny.
-
Zestawy naprawcze kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym, nie musi to być wcale ASO. To prawda, można użyć podkładu, który wyrówna chropowatości i zacisk będzie jeszcze bardziej gładki. Ja nałożyłem 3 warstwy tej samej farby nie czekając aż poprzednia warstwa przeschnie. Szczerze wam powiem, że już i z tym było kupe roboty(zdemontować, rozebrać, wyczyścić, pomalować, wysuszyć, poskładać, zamontować, zalać płynem, odpowietrzać....), a jakby ktoś chciał jeszcze kilka warstw podkładu nakładać, czekać aż każda warstwa przeschnie, szlifować..., to nie wyobrażam sobie ile czasu by na to potrzeba. Ale faktem jest,że wtedy lepiej już by tego nie można było zrobić. Mnie i tak potrzeba było trzech dni i auto stało 3 dni na kołkach . Taka informacja, aby kogoś nie przerosło :gwizdanie:
-
Dziękkki! Wszystko na swoim miejscu. Każdy wężyk itd.. spoko. Zrobi się!
-
Witam! Ponieważ lubie się bawić przy aucie ostatnio nasunął mi się pomysł pomalowania zacisków w moim B5. Postanowiłem to przy okazji obfotografować i zrobić z tego dokument dla "potomnych" . Postanowiłem to też zrobić Profesionalnie, czyli demontując zaciski. Malowanie na aucie uważam za "papranine" i coś zrobionego na tzw. "odpieprz". Ta sama myśl nasunęła mi się i potwierdziła podczas malowania bo doszedłem do wniosku, że nie jest łatwo pomalować zacisk tak aby był absolutnie cały pokryty farbą mimo kompletnego zdemontowania i rozebrania. Nie wiem wobec tego, nie wyobrażam sobie jak wygląda malowanie na aucie No więc zaciski można kompletnie rozebrać, tak że pozostanie "kupka" części. Tłoczki osobno, wszystkie uszczelki, gumki, śrubki, trzpienie, itd.. . Zaciski rozebrane kompletnie: Kompletnie rozebrane zaciski, aby "miało to ręce i nogi" trzeba przed malowaniem wyczyścić. Na początku użyłem do tej pracy aktywnej piany w roztworze o wiele silniejszym niż do normalnego mycia samochodu .Spryskałem zaciski i odczekałem kilkanaście minut, po czym umyłem myjką ciśnieniową Karcher. Mycie jednak nie przyniosło oczekiwanych efektów. W niektórych miejscach twardy nalot poodskakiwał, a w niektórych trzymał niesamowicie mocno. Efekt wieloletniego hamowania i zagrzewania hamulców Następnym krokiem jaki mi się nasunął do głowy to użycie wiertarki ze szczotką drucianą. To był strzał w 10-tke! Nalot ładnie zaczął puszczać i ukazała się prawdziwa twarz :> zacisków. Prawda, że ładny kolorek Po wyczyszczeniu przed samym malowaniem odtłuściłem malowane elementy. Do malowania użyłem farby Motip-Racing Red, dedykowanej do zacisków. Odpornej na temperature. Zaciski po malowaniu i wysuszeniu (farba ta schnie bardzo długo, o wiele dłużej niż normalna) wyglądały już tak: Po malowaniu trudno było założyć stare uszczelki(oringi) i gumki więc zaopatrzyłem się w zestawy naprawcze: Po zmontowaniu na nowych uszczelkach i gumkach zaciski w sumie jak nowe: Tarcze ATE-Power Disk + Ferodo Premier: Niestety nie starczyło już czasu na wymiane tylnich tarcz. Po zdemontowaniu zacisków spuściłem cały płyn. Po remoncie całość została zalana płynem Boschowskim DOT 5.1. Hamulce trzeba było również odpowietrzyć. Odpowietrzanie należy zacząć od tyłu, najdłuższego przewodu. Najdłuższy przewód jest z prawej strony, więc zaczynamy : -prawy tył -lewy tył -prawy przód -lewy przód W przeciwnym razie odpowietrzanie nie przyniesie zamierzonego efektu i hamulce pozostaną nadal częściowo zapowietrzone. Płynu do układu wchodzi niecały litr. Jak będe miał chwile czasu to wymiene jeszcze te tarcze z tyłu i wszystko będzie "piko belo"! Hamulce zaczęły naprawde dobrze hamować i wszystko wróciło do normy po przejechaniu ponad 500km, ogólnie po remoncie zrobiłem już ok. 3k km i hamulce sprawują się dobrze. Jest lepiej niż było. Dla ciekawostki stare tarcze miały 19mm grubości i zapewne bardzo się przegrzewały. Grubość nowych tarcz 25mm. Etka pisze że tarcza przednia powinna mieć minimum 22mm. Mam nadzieje, że materiał sie komuś przyda, bo troche się napisałem
-
No to będzie rezanko! Powiem szczerze, że nie spodziewam się jakiś przyrostów. Bynajmniej nie interesuje się założeniem z nadzieją na przyrost mocy. Mnie raczej chodzi o efekty dzwiękowe A jak już coś przybędzie jakieś kilka Kucyków to przyjmę je z otwartymi rękami :> Mój kuzynek ma stożka w mondeo ST200. Boże jaki piękny dzwięk wydobywa się spod maski podczas przyspieszania. Wiele naprawde wiele bym dał aby mieć taki u siebie. Jak jedzie przez centrum to każdy się rozgląda, zapewne z myślą "co to za extra sportowa fura jedzie" .Co prawda motorek w ST200 siedzi 2,5 V6 205KM -wolny ssak i napewno V6 daje lepsze efekty dzwiękowe, ale myśle że V4 nie pozostanie bez efektu.
-
Ok! nie ma sprawy, nie będziemy zaśmiecać. Więc rozumiem, że wylot stożka powinien mieć średnice przepływki, tak aby było można ją wmontować w dolot o tej samej średnicy. Bo chyba bez sensu, aby wylot ze stożka miał 1,5x większą średnice i się pózniej na przepływke zwężał. Szukałem w Intercarsie na ich www. Intercars jest zasypany filtrami K&N, ale żadnego Pipercrossa nie udało mi się znaleźć. Za to JC mają Pipercrossy Ceny też nie odstraszają więc chyba się skusze. Małym problemem może być wykonanie dolotu W 2.7BiT jest łatwizna. W 1.8t już gorzej. Chyba, że można gdzies zakupić gotowy dolot do 1.8T pod stożek.
-
Poziek jak możesz to podaj jakiś namiar gdzie można nabyć tego Pipercrossa w PL, wielkościowo odpowiedniego do 1.8T. Kusi mnie to Ciekawy dzwięk silnika spod maski i seryjny DV- pssyt...psssyt Tylko trzeba będzie jakoś wrezać w dolot ten moduł zapłonowy w AEB Ale myśle, że dam rade [br]Dopisany: 01 Marzec 2008, 16:39 _________________________________________________Ok już znalazłem , a jak dobrać stożek. Po średnicy dolotu? Czy jak? Jest jakiś konkretny model który ma najbardziej odpowiednie wymiary do 1.8T?
-
To akurat wiem... . Tyle, że na różnych forach piszą, że nawet suchy stożek może sprawiać problemy w 1.8T z przepływką Ale chyba sam się nie dowiesz póki sam nie wypróbujesz. Zakładając taki stożek zapewne uciszyłbym troche wydech zakładając jakiś środkowy tłumik przelotowy, bo teraz przy bucie Supersprint zapodaje niezłego basa. Tak aby nie było aż tak bardzo wydechu słychać, a za to stożek i DV :th: Kusi mnie to strasznie Ps. Poziek fajne zegarki :th: Zapodaj jakieś fotki, tak jak pisałeś wcześniej.
-
Wygląda bardzo fajnie Pytanie odnośnie stożka. Macie jakieś swoje patenty aby połączyć go z przepływką? Sam myślałem nad takim pipercrossem do mnie, ale odstraszyły mnie problemy z przepływką.
-
No pewnie, bo na niższy ci zawsze zredukuje jak zwalniasz, bo nie dopuści do zaduszenia silnika. Jak jedziesz na jakimś wyższym biegu i zwalniasz to redukcja następuje bodajże jak osiągniesz 1500Rpm na bieg niższy. Ale ja pisałem wyżej o sytuacji kiedy jedziesz jedziesz na Tipie na 3-biegu masz 1500Rpm np. i wciskasz pedał gazu do końca ale bez "kickdown" wtedy nie zredukuje na niższy tylko ciągnie na tym samym biegu mimo, że na niższym biegu miałby lżej.
-
Jak masz na Tipie to redukuje tylko wtedy kiedy wciśniesz z "kickdown", jeśli wciśniesz pedał gazu do końca ale bez "kickdown" to nie ma prawa zredukować. Wtedy ciągnie na tym samym biegu. Wtedy jest też jedyna okazja w Tiptronicu zaobserwować kiedy tak naprawde, od jakich obrotów i jak ładuje turbinka :> Inaczej od razu redukuje i nie zaobserwujesz Ci co mają automata zwykłego niestety nie doświadczą nigdy tej przyjemności, obserwacji jak turbo ładuje Ja osobiście jak już napisałem do 1.8T polecam manuala. 1.8T to silnik o sportowym zacięciu i jeśli ktoś kupuje auto z tym silnikiem bo lubi dynamiczniej pojeździć to tylko manual. Po co zamulać go Tipem. Uwierzcie mi jeździłem i Tipem jakiś czas i teraz jeżdże manualem 1.8T i jakbym miał po raz kolejny wybierać to bez wahania wybrałbym manuala. Tiptronic to zbyt wrażliwa skrzynia jak do sportowego auta. Do normalnej jazdy, toczenia się jest ok.
-
[B5 AEB] Automat - problem z ruszaniem po zimnej nocy
gregory odpowiedział(a) na Dushan temat w Audi A4 B5
Mój Tiptronic jak wszystko było z nim oki to zawsze ruszał po puszczeniu pedału hamulca bez dodawania gazu. Jak się sp******ił to już do dzis nie ruszył Ciężka skrzynia.......naprawde, wymaga dbania jak o niemowle. A mimo, że się dba nie zawsze się dobrze odwdzięcza. Takie refleksje wysuwam po jej użytkowaniu. -
[B5 AEB] Gdzie i za ile kupie rure zamiast katalizatora (foto) ?
gregory odpowiedział(a) na marewel temat w Audi A4 B5
Był już podobny temat. http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=25445.0 -
A bym ci od siebie mógł doradzić, jedz na Chipa i nie bierz do Bani
-
[B5 AEB] Automat - problem z ruszaniem po zimnej nocy
gregory odpowiedział(a) na Dushan temat w Audi A4 B5
Powtarzam, samochód powinien ruszyć bez dodania gazu po przełączeniu na postoju dźwigni na D. To, że samochód stoi i nie rusza gdzieś jest pies pogrzebany. -
Może wynik jaki osiągnie na tych gratach tak naprawde od początku go nie zadowalał, ale jednak postanowił przeprowadzić te mody. Stąd stwierdzenie, że "jak się przejedzie to zmieni zdanie". Wkońcu KM to tylko liczby, ważne jak są odczuwane. Tyle, że dziwne że KM pozostają te same, a z czasem są słabiej odczuwane przez kierownika To mi powiewa jakimś nałogiem :> "Boost is like drugs, the more you get, the more you want"
-
Pojęcie nie jeździ jest względne, bo jeśli dla kogoś 2.7BiT "nie jeździ", to co ma powiedzieć właściciel 1.8T "toż to stoi a nie jedzie" (o właścicielu 1.8,....1.6 już nie wspominając). Stwierdzenie bez sensu. Jeśli ktoś złapał bakcyla mocy to zawsze mu będzie mało, nawet gdy dojdzie już do auta które ma 2000KM. Wkońcu chyba wsiądzie do rakiety... Panowie najważniejsze żeby kierownik był zadowolony. I o to chodzi. Za niedługo po modach w moim 1.8T(narazie seria) "mam nadzieje" na 230KM i już z nich będe naprawde zadowolony Nie wiem jak długo, ale czas pokaże.
-
Mnie się wydaje, że to nie zależy od wagi ale konkretnie od wielkości/rozmiaru. Moge się mylić.
-
za***ista różnica, rozumiem że na minus > No nic, nie ma co płakać trzeba zbierać graty do kupy i jechać na program Ps. Ciekawe jakby się zbierały nasze fury na 13" O ile by wogóle weszły ale wątpie.
-
Nie strasz mnie u mnie w garażu 18-stki leżą i czekają na piękną panią która zazwyczaj przychodzi w kwietniu :> . Czy, aż tak odczuwalna jest różnica w przyspieszeniu między np. 16" a 18" ??
-
[B5 AEB] Regulator ciśnienia paliwa, przepływomierz i przepustnica
gregory odpowiedział(a) na mstan temat w Audi A4 B5
O regulatorze już pewnie zapomniałeś Rozkoszuj się jazdą 1.8T -
Turbo-Tec sprzedaje turbiny na allegro. K03 można u nich kupić za 1400zł, piszą że nowa.
-
Wiesz Poziek mam rozstrojenie. Bo praktycznie każdemu tunerowi ktoś ma coś do zarzucenia, jak czytam na różnych forach. Już sam nie wiem kogo wybrać. Jetronik powiadasz..... Jak narazie ze Śląska mam na uwadze: -VTG -TTC, którego polecił mi Pancin -COMPSPORT-rzut beretem -no i JETRONIK A z polski to: -UNITRONIC
-
Sterownik Immo gdzieś wkomponowany pod konsole środkową. Sterownik czujnika poruszenia auta pokazuje w bagażniku pod podłogą Nie wiem jak zdjęcie skopiować z Etki. Jakbym wiedział wkleiłbym ci je. Pozdro.