Jeśli pompa w bdb stanie to po co koszta sobie organizować? Lepiej poszukać odpowiedniego mechanika, a nie wymieniacza, który zdiagnozuje problem, a nie wymieni od razu pół silnika bo to 'klasyka'.
Nie każdemu chce się kłaść pompę na stole i oceniać jej zużycie. Przeszedłem przez 'oil pressure' i naczytałem się o swapie pompy, a skończyło się na diagnostyce i czyszczeniu całego dołu ze szlamu. I w większości przypadków to właśnie syf jest powodem niskiego ciśnienia, a nie pompa sama w sobie. Jeśli zignoruje się pierwsze objawy to zgodzę się, że w końcu poleci i pompa i tylko wtedy ruszałbym cały moduł w celu przeszczepu na 1.8t. Swoją drogą nikt nie da gwarancji na to, że po przeszczepieniu pompy z 1.8t, ta będzie hulać bezawaryjnie przy identycznym zaniedbaniu serwisu i przedłużaniu interwałów z wątpliwej jakości olejem.
Kolega @lukaszlsw pisze o 'klasyce' z własnego doświadczenia, czy z suchej teorii 'każdego' przeczytanego forum? Pytam poważnie, bez szydery.