Skocz do zawartości

Wąski

Pasjonat
  • Postów

    2859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wąski

  1. Dobre dobre cała prawda o ludziach
  2. Tak.Naprężenia klapy.Mogła też być uszkodzona ,klepana i żle spasowana.Lub fabrycznie źle wklejona i po czasie pękła
  3. ja kosmita :laghing2: to Tys kosmity nie widział
  4. hehe nie wszystko jest wystawione, allegro to złodzieje jeśli idzie o prowizje, jak czegoś nie ma zawsze warto napisać pw, jak nie ma na miejscu mogę zamówić i do tygodnia będzie Robert :notworthy: i szacun Dokładnie tak jak piszesz nie mozna wszystkiego miec wystawionego :gwizdanie:
  5. wygładałaby jak czerwone gumiaki a jeździła jak wszystkie kapelusze u mnie na ulicy jest taka do sprzedania naprawdę super kolor
  6. Witaj
  7. A to tym bardziej NIE Trzeniek nie umie jeździć , i pewnie bąka puścił Zobaczę w poniedziałek na żywo
  8. Witaj na forum
  9. Nie były takie i takie.Tez jak zmieniałem przyszła mi pod Vin troszke lakieru i po sprawie
  10. sam mówiłeś że to złom a ja szukam autka po drugiej stronie mam złom i to tańszy :gwizdanie:
  11. interes to interes [br]Dopisany: 05 Grudzień 2008, 08:59_________________________________________________Szukam taniego autka do 8 tyś
  12. Witaj na forum
  13. Witam na forum
  14. Witaj
  15. Witaj Filipie
  16. Mateusz
  17. Miło powitać nowego kolegę
  18. Witaj
  19. Witaj na forum
  20. >Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną. > - I co?! Co z nią, panie doktorze. > - Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych. > - Oczywiście, oczywiście - na to mąż. > - Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok.5 tys. miesięcznie. > - Tak, tak... - kiwa głową mąż. > - Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy... > - Boże... > - Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.. > - Ile? - blednie mąż. > - Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych. > - Jezuu... > - Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę... > Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu: > - Żartowałem! Nie żyje. >
  21. dla klegów który jada w naszym kierunku http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6028021,A4_w_Balicach_gotowa.html
  22. http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6028021,A4_w_Balicach_gotowa.html :oklaski: :oklaski:
  23. 1 tyś :gwizdanie:[br]Dopisany: 05 Grudzień 2008, 08:06_________________________________________________Dzień dobry faktycznie cisza :gwizdanie: Żona pozwoliła mi wyjść na miasto wieczorem :gwizdanie: będzie ktoś gdzieś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...