no to u mnie zawsze było podobnie, zawsze też podobnie jeździłem, rekord czasowy to 13 godzin Radom-Dunkierka, wyjazd wieczorem na rano na promie,
ja raz tak załadowałem auto że 1BE w Niemczech powiedziało papa, amor tył lewy się wylał,. Do U.k, to jechałem do okolic Portsmouth, to potem od Gatwick trochę słabe są drogi, ale zdarzało mi się spalanie ok 6.5 na fisie trzymać, teraz w koło komina mam 7.9, czasem jeżdżę spokojnie a czasem jak widać, także wszystko ok,., obalamy mity o spalaniu 2.5, hehe:decayed:
---------- Post dopisany at 09:58 ---------- Poprzedni post napisany at 09:56 ----------
podepnę się pod ten mix, ja wolę zupę chmielową,
---------- Post dopisany at 10:00 ---------- Poprzedni post napisany at 09:58 ----------
bardzo chętnie tylko jak to zrobić żeby wszystkim pasowało, tzn gdzie i kiedy, dach już kończę na domu, więc wreszcie troche wolnego będzie,.
---------- Post dopisany at 10:02 ---------- Poprzedni post napisany at 10:00 ----------
założyliście zimówki???
ja musiałem wczoraj rano jechać na letnich, nierówna walka z przyczpnością, trakcją i abs była,.