ale sie dyskusja wytworzyła,.hehe
ja mam Vke juz 5 lat, robiłem turbo i wałki, odma zmieniona na plastikową od AKE w której niema siateczki, olej 5/40 motul lub castrol edge, nie ubywa,.
wtrysk sterujący padł, to zmieniłem, alternator naprawiłem, napinacz paska osprzetu wymieniłem, itd jak sie jeździ trzeba wymieniac , czy to sa awarie, jak dlamnie to ekspoatacja,. przejechałem już ponad 100 tys km, przebieg pewnie jest cofany, ale co zrobić, takie czasy,.
1.9 ma swoje plusy i minusy 2.5 v6 równiez, a awaryjnosć to pojęcie względne, zależy od uzytkownika, od sposobu eksploatacji, rodzaju oleju i części ekspoatacyjnych,.
ja sobie sam wszystko robie, także kosztu robocizny nie mam,. pozdrawiam
jak juz uporam sie z budową domu, pewnie kupię, b6 w Q AKE, albo b5 Ske,.