HiRide

Nie pamietam jak *to jest ujete w przepisach ale czy masz zolte czy pomaranczowe-nikt sie nie doczepi. Od dwoch lat mam *tylne i przednie kierunki na zoltych diodach led a te w blotnikach na pomaranczowych i nie bylo problemu na przegladach.

W nowych samochodach ktore fabrycznie *maja przednie kierunki led,diody swieca na zolto-nie spotkalem sie z kolorem pomaranczowym ale byc moze i takie są. Wbrew pozorom jest spora roznica miedzy kierunkiem ktory swieci na pomaranczo a tym na zolto. To kwestia gustu ale kolor zolty ktory emituje dioda,jest swiezy i bardzo przyjemny dla oka. Tego samego nie mozna juz powiedziec o kolorze pomaranczowym.

w b6 jest wykladzina a w b8 nie ma '?

Kupilem ostatnio diody power led 3W"żółte" do przednich kierunkow ale jeszcze ich nie mam. Jak rzeczywiscie bede swiecic na zolto a nie pomaranczowo (w co watpie) to podesle ci namiar na sprzedawce. Do kierunkow musza byc mocne diody*

Pracy wsadzone nie malo* :wink:Szkoda ze kierunek nie miga na zolto i ze dzienne swieca razem z kierunkiem a nie gasna na czas jego pykania. Moze ktos inny wyreza nowa werjse *

*W bance palnika xenon nie ma drutu oporowego tak jak w normalnej zarowce ktora moze swiecic lub żarzyc sie nawet przy maly napieciu. Zeby pojawil sie luk elektryczny w bance palnika xenonowego potrzeba na poczatek kilkanascie tysiecy volt. Po osiagniecu maxymalnej intensywnosci swiatla,przetwornica stabilizuje napiecie do okolo 50 volt i utrzymuje je na stalym poziomie. Nie ma szans zeby *palnik xenon zapalal i gasl *za kazdym razem na kilka sekund-trudno sobie to wyobrazic na parkingu,rondzie,kretej drodze itp. Raz ze nie wytrzyma tego przetwornica i palnik a dwa-bedzie to komicznie wygladac na drodze. Albo zwykla zarowka albo dobre oswietlenie led sie do tego nadaje.

Ciekawe co to byl za zwierz. pare lat temu na S1 wyskoczylo mi jakies zwierze i przy 110 km/h uderzylem. Kratki wszystkie poszly,dokladka pekla i wgielo chlodnice klimy tak jak u ciebie ale do dzis dziala jak trzeba.Mialem o wiele wiecej szczescia. Nic sie nie martw Bartek.Wyklepie sie-Polak potrafi * ps.jak bedziesz mogl to daj mi znac kiedy sie moge zjawic ze skrzynią.

Nie pamietam *teraz dokladnie ale sprobuj uniesc ten drucik do gory tzn nagiac* Wczesniej musisz miec odkrecone mocowania odblysnika. ---------- Post dopisany at 22:58 ---------- Poprzedni post napisany at 22:55 ---------- Warto pamietac,ze wykrecenie odblysnika z lampy bi xenon zajmuje ok 5 minut (zalezy jak szybko krecimy srubokretem:grin:) *a w lampie xenon czy h7 nie jest to juz takie proste i szybkie ale mozna to zrobic w miare sprawnie

Prawdopodobnie *gruba blaszka wyskoczyla z wieloklinu silnika ktory ustawil sie juz inaczej niz wczesniej i teraz dzieja sie takie jaja. Trzeba ta blaszka porzadnie przymocowac do wieloklinu nakretką ale zanim to zrobisz czeka cie sporo ustawiania.Chodzi o to zeby wycieraczki opadaly na dol i juz tam zostaly(przy jednym cyklu) a nie podnosily sie do gory np o 0,5 cm. Zanim wezmiesz sie za rozbieranie podszybia(bez sciagacza do ramion wycieracek sie raczej nie obejdzie) zobacz jak siedzi blaszka na wieloklinie silnika.Jesli przeskakuje,to odkrec nakretke calkiemi zdejmij blaszke. Jak bedzie juz luzna mozesz sprawdzic czy caly mechanizm wycieraczek,porusza sie swobodnie. Jesli nie bedzie oporow to nie rozbieraj wszystkiego w mak bo po co ? W takim wypadku pozostanie Ci ustawienie w odpowiedniej pozycji blaszki na wieloklinie.

W b6 mozna zmienic dwa czujniki bez zdejmowania zderzaka - skrajny lewy i skrajny prawy przod-sam tak zmienialem O tyle nic mi nie wiadomo.Sciagalem zderzak do srodkowego czujnika.Jesli to byl skrajny to tylko odkrecilem mocowanie jednej srony i odchylilem lekko zderzak.

no to nie ma co ,bardzo pocieszajaca wiaodomosc* Ja zalapalem sie na ratny blotnikow z przodu,tylna klape i teraz poczekam jeszcze na te ranty na dachu. Moze lepiej oddac cale auto do lakierowanie bo to juz jakas paranoja. Wyglada na to ze jak dobrze poszukac to mozna kupic dobra *80tke b4 ktora jjeszcze rdzy na sobie nie miala mimo to ze ma 20 lat.

jaki czas temu wlasnie sobie tak dumalem zeby ori kierunki w blotnikach wywalic,to miejsce zalepic i calosc oddac do lakiernika a wstawic lusterka z kierunkami.W miejsce starych kierunkow pzykleic emblemat s-line o ile mamy taki pakiet* Koszta jednak *nie male Rezanie blotnikow 600 zl z lakierowaniem* Lusterka z b8 *min 400 zl za komplet* Opcjonalnie emblematy s-line 100 zl za dwie sztuki jak dobrze trafmy Za droga impreza*

tez to przerabialem pare dni temu i skonczylo sie na naprawie sterownika (blad czujnika F125) seidzialem nad nim od wieczora do rana ale bylo warto* Takze kolezanko nie martw sie,problem raczej do ogarniecia*

We wtorek jade do goscia ktory zajmuje sie naprawą i wymiana wtryskow - ogolnie dieslami. Zdziwil sie jak mu powiedzialem ze mechanik ktory wymienial u mnie walek, nie dokonywal pozniej zadnych regulacji. Z uwagi na to ze pojawil sie problem ze skrzynia () daruje sobie robienie logow.Na razie jest on raczej nie zauwazalny,ale vagowanie dobrze *nie wplynie na jej prace.Moge jedynie zrobic jakies logi na postoju ale to chyba nie ma sensu? W wtorek dowiem sie co i jak.Moze wystarczą ustawienia,jak nie to myjka ultra..... * *a jak *to tez nie pomoze to byc moze wymiana na inne wtryski. Zdam relacje jak cos bede wiedziec. ---------- Post dopisany 30-05-2012 at 21:46 ---------- Poprzedni post napisany 19-05-2012 at 08:52 ---------- Wedlug *mechanika wtryski zostaly zdemontowane,wymyte w myjce,wymienione uszczelnienia,wymienione jakies grzybki na pompkach,oraz ustawione *krzywki sterujace pompkami (?) rozrzadu ustawiony obecnie korekcje na wolnych obrotach wygladach tak: * -0,33 * *-0,78 * *0,85 * 0.21 * * *cylindry o 1 *do *4 ** Moze nie jest idealnie ale roznica w jezdzie jest zauwazalna i to mnie cieszy.Spalanie spadlo minimalnie ale juz do tego nie dojde.Padl sterownik auto.skrzyni biegow.*

mozesz zalozyc swoj wydech tzn sprobowac zalozyc do 4.2 v8 i zobaczyc czy dzwiek bedzie taki sam jak w twooim samochodzie. Mam rozumiec ze silnik R8 bedzie brzmiec tak samo jak v8 albo w8? * *

Pojemosc ma znaczenie i to duze jesli mowa o dzwieku jaki generuje silnik. 4.2 v8 bedzie brzmial zdecydowanie grzeczniej od v8 ktore maja po 6 i wiecej litrow pojemnosci

no i wiadome* *ilu uzytkownikow tyle zdan i opini

Ten mechanik ma swoich pracownikow a sam tego nie robi- nie patrzalem na rece to nie wiem co zrobili Skoro trzeba ustawiac skok dzwigieniek ,to jestem ciekaw jak to robia nasi koledzy z forum ktorzy sami w garazu wyciagaja i zakladaja PD.Robia te ustawienia na oko?*

wiesz czym sie rozni lampa xenon od bi xenon a dokladnie sam projektor ?*

trzeba PD ustawiac przy wymianie walka szklanek i polpanewek skoro w ogole PD *nie sa ruszane ?*

Nie bujalo,nie kopcilo.Jedyne co to bylo sluchac "fukanie" powietrza z filtra i dosc glosną prace silnika.

Zaskoczyles mnie tym zdaniem "Jak zadzwoniłem usłyszałem też miłą wiadomość, że mam Bixenon valeo :)" * * Dla mnie to by raczej nie byla mila wiadomosc bo gdyby chciec to przelozyc na rzeczywistosc to brzmialoby to mniej wiecej tak:"ma Pan dziadostwo wymyslone w polowie lat 90tych " same lampy sa ok ale ten odblysnik i ta powloka* Refleksy o ktorych piszesz to skutek nierowno nalozonej powloki lustrzanej. Albo sie z tym pogodzisz albo zamienisz odblysniki na lepsze fabryczn-nieregenerowane. Rok czasu jezdzilem ze zregenerowanymi odblysnikami valeo i dalem sobie spokoj bo mialem dosc tych plam i refleksow. ---------- Post dopisany at 11:40 ---------- Poprzedni post napisany at 11:40 ----------

Jeszcze nic ale prawdopodobnie uslysze ze *mam jezdzic dokad nie zacznie kopcic albo pracowac nierowno. Bede sie musial tam wybrac choc w jedna strone mam 50 km.

szklanki INA czarne a walek ruville czy tej firmy ktora pakuje te walki bo to podobno to samo

na szklankach nie bylo oznak zuzycia a walek mial kilka krzywek przytartych - nie bylo frezu tylko ostra krawedz.Przebieg 225 tys.Silnikiem nie buja,z wydechu nie kopci i tym podobnych rzeczy nie ma. Zajme sie logami-jak zrobie to tutaj wrzuce.