Ok. Chwilę znalazłem, to żeby nie było nudno, to zapodaję takie kilka fotek na początek Pożyczyłem kobiecie auto, na babski weekendowy wypad, jakoś na koniec sierpnia.
Oto efekty:
Generalnie do wymiany chłodnica silnika, pas przedni, maska no i wypadałoby też zderzak wymienić. Oberwały też mocowania lamp (standard). Całe szczęście chłodnica klimy wytrzymała i FMIC również dał radę, mimo, że trochę go sponiewierało. Pas przedni i chłodnicę ogarnąłem najszybciej. Ponieważ fundusze nie były w dobrej kondycji, to wynalazłem maskę w kolorze, niestety ma pełno purchli przy grilu i czeka ją malowanie na wiosnę.
Zderzak polepiłem sticker bombem, mocowania lamp naprawiłem. Zrobiłem "zbrojenie" z gipsiaków i zapaćkałem szpachlą. Chyba muszę to opatentować, bo całkiem nieźle siętrzyma i na 100% wytrzyma dłużej niż jakieś spawanie plastików
Na chwilę obecną A4 wygląda jak nieszczeście Zderzak niestety osłabiony przez podcięcie belki na FMICA, pofalował się przy dzwonie i jak dotrwa do wiosny, to będzie sukces
Nie mam zdjęcia jak to wygląda obecnie, ale może cyknę coś jak będę wracał do domu po robocie.
Taka sytuacja na koniec sezonu letniego
Oczywiście to jeszcze nie koniec przygód, zmian i planów, ale dam Wam szansę na pocieszanie mnie trochę