Hercus

jak mnie kobieta puści :gwizdanie: zamkneła mnie w domu i kazała malować sciany i sufity

zniszczona opona przez kapcia ...... ja zaliczyłem przez przypadek jedno awaryjne hamowanie bez ABS (czujnik źle załozyłem i już mi się nie chciało poprawiać tego dnia ) i opona została przechamowana spłaszczona a jakiś głupi kamień rozdarł ja na 4cm do głebokości ok 3 4 mm = szrot !! na oponkach jeździłem 2 mieś no może 3 :wallbash: oczywiście współczóje ale niema co płakać nad rozlanym ...... bedą nowe moze lepsze PS pozdrawiam wszystkich krakusów (dawno mnie tu nie było ) :notworthy:

mieszkam rzut kamieniem od tego BP ... a ty czesto myjesz już wypucowaną furkę ??? lakier zadrzesz :gwizdanie:

a nie mozesz zdradzić tajemnicy już teraz ?? :gwizdanie: po co mamy stać w kolejce na BP ..... będziemy sie przez to na spoty spóźniać :gwizdanie:

Kolega z czerwonego Avanta ??? W super stanie masz to autko ... wykrecałem szyje w każdą strone żeby w lusterku zobaczyć czy masz ramki klubowe ale nie widziałem a głupio było wysieść popatrzyć na ramki i wsiąść .... moje widziałeś trzeba było podejść Do następnego razu Pozdrawiam PS a felgi to 17'' a

Autem zrobiłem ponad 20tyś km i dopiero teraz cos takiego wyszło bo do tej pory było bez zastrzeżeń. Dzięki za rade napewno sie przyda .... obawiam się tylko tych 130 na podnośniku na początek to podniose go nie wysoko jakby co Ps wg mnie wał musi być łożyskowany..... jak tylko uda mi sie na nowo uruchomić ETKE (spsuła sie coś) to sprawdze jak to tam wygląda .. dzięki

co do opon no nie wiem może (geometrie całości to już ze 4x robiłem) opony, które mam GY eagle wogóle są jakieś takie głośne mieszane uczucia mam co do tych gumek no i to że po tak krótkim okresie jedna jest przehamowana spalona przeorana przez "kamyczki" -złom przecież az tak ostro nie hamuje [br]Dopisany: 09 Wrzesień 2008, 09:55_________________________________________________Panowie pomocy !! nic nie pomaga nic ......... dziś wezmę się za sprawdzanie napędu Q -banshee dzięki za podpowiedź, tylko co tam sprawdzić ..... chyba bedę jeździł na podnośniku chętnie wysłucham sugesti uwag pomysłów sprawdzone: -kola (na maszynie do prostowania - zegar) opony (przekładałem w te i wewte pozatym są nowe mają 2mieś i 10kkm - ale i tak próbowałem stare które trzymałem w garażu) -łożyska (padł PT - wymienione) -przegóby na tyle ile mogłem (na LP zewnętrzny, ścięty pierścień trzymający- wymieniony przegó -tarcze (miszczą sie w normach, sprawdzane zegarem) -zawiecha (trzy warsztaty mało powiedzieli - sam więcej znalazłem usterek) wymienione: -przegób LP -łącznik stabilizatora LP -tuleja wahacza prawego dolnego PP (banan) -tuleje wahacza górnego PT oniawy jakie zostały: -nieprzyjemne drgania zaczynające się od ok 100km/h -czasami można wyczuć je już przy 80 -przy 130-140 to juz masakra trzepie mi całym tyłem !!!! -powyżej 150 jakby zanikały (więcej niż 180 bałem się jechać z usterką) Uwagi !!! -drgania są tym silniejsze i dłużej jadę ze stała prędkością tzn rozpędzam sie do 130 (do ść szybko ) od 120 trzepie budą, przetrzymam na 130 przez ok 15-30sek i juz naperda...... lalalalalalala -łatwiej wchdzi w ten dziwny stan jak puszczam doge z gazu tzn dobijam do 150 (ciut dłużej niz do 130 ) a jak zdejmę noge z gazu to max drgania (czytaj trzepanie tyłem jak h..) pojawiają sie momentalnie bez tych 15-30 sek (oczywiście auto zdąży zwolnić do 130-140) im dłużej myśle o wypowiedzi banshee ty coraz bardziej zaczyna mnie przekonywać poproszę o pomoc ale licze że ktoś mi jeszcze coś podpowie

Powiem tak od wału to faktycznie dochodzą dziwięki typu zuu zuu zuu zuuu ..... ale nie są uciążliwe i narazie pomijam ... Co do drgań to dosłownie utrapienie nałozyło sie na siebie kilka przyczyn wahacze przegóby tarcze ... jak tylko wymieniłem jakąś rzecz to drgania nie ustawały a zmieniały charakterystyke dziwne tylko że to wszystko się zgrało jakby w jednym czasie .... i na koniec przehamowałem jedną opone jest przypalona i jakiś kamyczek przeorał w niej wyrwe na 3mm głęboką i 4cm długą pech a oponki nowe dwu miesięczne 10tyś km

niewiem czy to wniesie coś do sprawy ale .... tarcze okazały się proste i nie zostały wymienione (oszczędność ok 600zł z klockami) wymieniono łacznik satbilizatora prawy przód (raczej mało ważne) a typ przeszedła na konto tuleji tylnego prawego górnego wahacza tuleje wyjeb.... masakrycznie i mam nadzieje że to one są przyczyna trzęsienia budy drugim podejrzanym jest tuleja przedniego wahacza która mogłaby tłumaczyć drgania przy hamowaniu z większych prędkości (a nie jak mechanior powiedzaił tarcze) dziś sie sobaczy co moja djagnoza jest warta ... ps. jak sam nie sprawdzisz to sie nie dowiesz ...... przestaje ufać mechanikom ..... wszystko co moge sprawdzam i robie sam ... jak coś zepsuje to sie naucze [br]Dopisany: 26 Sierpień 2008, 10:12 _________________________________________________zdjąłem półoś lewy przód i .... zcięty był pierścień który "trzyma" przegub zewnętrzny po stronie wewnętrznej ..... przegub wygladał na dobry a i tak został wymieniony .... przegub wewnętrzny ok ........... i co i nic autko zachowuje sie trochę stabilniej jest ciszej a kierownica dalej bije i buda czasem drży różnica jest taka że jak lewa strona po wymianie przegubu się wyciszyła to teraz jakby z prawej dochodzą dziwne dźwięki coś jak krzywe tarcze zuu zuu zuu zuu le to nie one, drgania też idą jakby od prawej powoli rozkładam ręce ...... jeszcze raz poprzekładam koła i zobaczym co bedzie ..... ;(

koedzy nie czytałem wszystkich wątków w temacie zakłucania CB ale z tego co wiem to sposobów jest wiele ... przedewszystkim nalezy określic co jest zakłucane ..... radio czy antena na radio jest kilka sposobów od podpięcia prosto w aku przez filtry zaisilania kondensatory ekrany itd na antenke można założyć filtr z prętu ferytowego własnej roboty doświadczalnie .... iltr mozna wymontować ze starego radia samochodowego (czasem pomaga) filtr na zasilaniu obowiązkowo albo kondensatory dobrać ...... na ori antenie radiowej (radio zwykłe) też miałem zakłucenia od ori przetwornic ale zmieniłem antene +wzmacniacz i jest spoko

no dobra koledzy a macie cos takiego jak cofam na skrecie nie koniecznie na pełnym to przy hamowaniu zarza się że coś strzeli ? a ten dźwiek dochodzi raczej gdzieś z koła i byłby to wtedy przegób zewnętrzny .... oba obiawy tzn drżenie i strzelanie ujawniły się w tym samym czasie ...... jak pisałem koła już wyeliminowałem (zmieniałem) obstawiam przegób [br]Dopisany: 18 Sierpień 2008, 13:35 _________________________________________________byłem juz w dwóch zakładach przetrzepałem już całe zawieszenie jedyne co... podejrzane było łożysko prawy tył zostało wymienione i..... teraz jest tak że drgania są ale już nie przy 80 i 120 a w zasadzie tylko przy 80-90 ale pojawił się nowy obiaw - przy hamowaniu z większych prędkości ok 160 170 wystepuje trzęsienie budą - więc tarcze klocki dzis idą do wymiany w następnej kolejności (przyszły tydzień) łacznik stabilizatora lewy przód i poduszka silnika lewa potem ponowne ustawienie geometri i jak to nie pomoże ........................................ to co ????? kolego bialas23 jak zdjagnozowałeś przegób wewnętrzny ??? byłem w dwóch warsztatach i nikt się nawet o tym nie zająkną

thx to sie nazywa odpowieź jakby wszyscy tak odpisywali to nie było by bałaganu w pozostałych wątkach a tak jak czytam to odpowiedzi są tak nie niewiem potem kłutnie kompromisy i potem nie moge sie połapać o którym radiu mowa Dzięki wielkie narazie założe to bez podświetlenia i zmian może sprzedam i kupie to które podejdzie to zaokrąglone jeszcze raz dzieki

wybaczcie że odświeżam ja zakupiłem takie jak to http://allegro.pl/item411123226_radio_audi_concert_ii_do_a4_b6_b7_rachunek.html bo myślałem że jakoś podejdzie inna ramka itd itd ale kicha bo ma inny kolor mniejsza z tym .. chodzi mi o to że nie działają tylne głośniki i niema podświetlenia ktoś coś wie w tym temacie bo ja się gubie we wszystkich tych wątkach ...

Ja zamieniłem koła (tylko przód) i nic nie pomogło... Czy można ręcznie sprawdzić przegób czy jest dobry czy prosty mechanior może to sprawdzić ktoś się orjentował już jakie koszta wew czy zew przegóbów .... jakie jest ryzyko jazdy z takimi objawami może się urwać, ukręcic ???

ale tulejek czy samych wachaczy ??? co za tulejki nie oglądałem tego dokładnie wahacz to wachacz

standardowo każda antena powinna mieć pod soba płaską powierzchnię blach i w miarę możliwie żeby z każdej strony miała jej tyle samo bo w innych przypadkach bedzie się z niej robiła antena kierunkowa tzn lepiej obierała nadawała w/z jenym/jednego kierunku.... no i im wyżej tym lepiej (środek dachu to najlepsze miejsce) taka jest zasada a jak inni montują sam widzisz i jakoś sie dogadują nie chce mi się szukać a chyba ci już pisałem jeżeli dobrze kojażę to ten ml-145 jest dość długi więc wsadź na srodek tylniej klapy ps kurde nie znam tej firmy sirio (dawno już nie siedziałem w tym temacie, teraz tylko używam) i dalej mam wrażenie że to jakieś podróby ale może inni sie wypowiedzą dla mnie to lemm albo president !!!!

heh też tak mam piszczy skrzypi .... w zasadzie słychać tylko na małych nierównościach przy wolnej jeździe potem juz rzadko .... próbowałem smarować smarem, oliwą do maszyn na jakiś czas pomaga potem znów wraca..... WD-40 nie pomaga, przestaje skrzypieć w deszcz .... heh i teraz sie tak zastanawiam że ostatnio nie skrzypi tzn że może już nie będzie u mnie skrzypiało przez 15tyś km i narazie spokój i luzów niema. cena nie jest wysoka nie pamietam dokładnie miałem wymieniać ale chłopaki z warsztatu powiedzieli tak " jak skrzypi znaczy że niema luzów czyli jest dobrze" .... tylko ze to wkurza

jak by szef z rana nie marudził to pewnie juz prze 6 bym was tu budził

PABLO ja tam mieszkam znaczy się tam kawałek dalej pod całodobowym ale już niedługo ..... kupuje mieszkanie :> Witam wszystkich

kledzy był ten temat i to bardzo obszerny polecam poczytać żebyście wszystkich części nie powymieniali na darmo ..... tylko niwiem jak się skończył

przeszedłem juz kilka radyjek i antenek też, od zwykłej cobry przez badziewko TTI szumofon po stare wielkie radia alany ,,, itd itd z anten miałem sunkera jakiś paść hustler ic100 spoko antena w miare niezły wygląd średnia jakość średni zasięg później miałem lem 145 magnum kolos antena 165cm fajna sprawa dobr zaięg tylko wymiary skończyłem tak uniden 520 XL i president "carolina" zamontowana zamiast antedy radiowej na dachu (awant) i teraz tak plusy i minusy w stasunku do porzednich kilku anten i radyjek + uniden małe bdb radio wsadzone między fotel a podłokietnik powoduje badzo łatwą obsługę i wygodę w posugiwaniu się gruszką, brak zbędnych przycisków i funkcji, zmieści się praktycznie wszędzie, niska cena - uniden nielegalny, zielone podświetlenie + "carolina" mała (chyba niecałe 40cm albo i mniej) antena o bardzo dobrych warunkach pracy małe rozmiary powodują że antena nie zbiera (albo prawie wcale) szumów w mieście (jak rozkręcisz redukcje szumów na skali nie pokaże sie najmniejszy sygnał zakłuceń!!!)kosztem zasięgu (po co wam 15km słuchacie tylko co chwila jak tam droga jak tam droga, 5km wystarczą spokojnie po co słuchać ich wszystkich- chyba że ktoś bardzo chce) a poza miastem w dolinach nizinach pagórkach (kraków-olkusz) na 5 7 km spokojnie możesz pogadać (jechałem tak z kumplem), anteny nie musisz ściągać !!! dzięki montażowi na stałe i niewielkim rozmiarom (taka sama jak ori avant) - "carolina" musisz jakość wykombinować antene do zwykłego radia.... rozwiązałem to tak że są w sprzedaży anteny wewnętrzne za 20 zł przylepiasz do podsufitki podpinasz gdzieś + wzacniacza i gra .... antena mało widoczna, nie wiem + czy - sama antena mało widoczna żadko kto pyta "kolgo z a4 jak tam ...." plusy montażu nic nie ściągasz nic nie przenosisz nie wrzucasz do bagażnika, ilość widocznych kabli to może z 10-15cm przy bocznej tylniej szybie (mogło by być 0 ale leniwy chyba jestem) czas montażu ok 30 min jakość do ceny 5+ jak by było czerwone podświetlenie byłoby 6 i poszło by w konsole centralą sie rozpisałem ale może ktoś coś podłapie coś mu sie spodoba i przyda i będzie zadowolony jeżeli chodzi o właściwy temat odradzam zestaw !!!!!!

z tego wszystkeigo wnioskuje że R17 8" ET 35 do B5 będzie jak ulał ?? i oponka 225/45/17 też niczego sobie prawda ?? jade dziś kupić i nie chce się zdziwić :gwizdanie:

pozwolę sobie odświerzyć temat :gwizdanie: bo sam się zastanawiam

Jak pierwsza lustrzanka to za tą cenę raczej (napewno) nic lepszego nie znajdziesz :good: sprawdź matryce czy niema pyłów brudu no i najlepiej by było jak byś sprawdził ilość klapnięć migawki ps: mógłbym ci zaoferować do tego drugi obiektyw