Skocz do zawartości

donalex

Pasjonat
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez donalex

  1. Musi być spora, ale to prawdopodobne.
  2. Czyli bez obaw bo to kontrola wszystkich systemów, sprawdź po prostu vagiem błędy i najprawdopodobniej nie będą miały one związku z tym.
  3. Podłączałeś VAG, jakie błędy ? A nie nacisnąłeś przypadkiem przycisku na zegarach i wtedy włączyły się te komunikaty,a na końcu ok?
  4. Kupił komplet, który cały miał być sprawny, tak? Więc chyba ma rację.
  5. Olej mineralny do a4 1.8T ? Poważnie ?
  6. Wiele razy był poruszany ten temat i jest to rozwiązanie doraźne, u jednego działa u innego nie. Nie musisz, możesz. Niektórzy notują wzrost spalania po wycięciu katalizatora. trochę ponoć ma
  7. Rozumiem, że nie nowe ,ale sprawdzałem to na trasie która jest taka sama od 20lat. Może być z tym sygnałem, bo na początku pokazuje dobrze np. jedź prosto i kalkuluje trasę też dobrze, a zaraz mówi jesteś poza trasą ,zawróć.
  8. Mam Nawigacja w zegarach BNS 4.2 i wszystko jest ok, odpala, lektor działa, wymieniona została nawet antena gps, nawiguje, ale nawiguje źle, kompletnie się gubi na każdej trasie nawet tej która od wielu lat jest taka sama, mapy są najnowsze, w czym może być problem?
  9. Nie działa link.
  10. Jak chcesz 230-240km to nie kupuj na styk reduktora, zawsze należy brać poprawkę na to, że producent nie bierze pod uwagę np. tego, że instalator mógł zagiąć rurkę i zmniejszyć jej przekrój obniżając wydajność reduktora. Wtryskiwacze hany odradzam bo mają gwarancję tylko na 20tys. i podobno są awaryjne, a konkurencja np. barracuda, Dragon LPGtech dają gwarancję na 100tys.
  11. Dzięki
  12. Witam, mógłby mi ktoś podać jaki powinienem mieć nr przepływomierza do A4 B6 1.8T BEX 2003r. o nr VIN : WAUZZZ8E53A301778. Mój przepływomierz boscha ma taki nr : 0280218063, ale podobno w Bexach też mogą się różnic przepływki i chciałbym się dowiedzieć jaki powinien być u mnie konkretnie.
  13. donalex

    CHIP LUBELSKIE

    Ludzie polecają tego człowieka : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/366142-diagnostyka-chiptuning-elektronika/#entry4943007
  14. donalex

    Umowa Zlecenie...

    Niby tak, ale niestety w praktyce to raczej strata czasu bo nawet jeśli Okręgowy Inspektor Pracy stwierdzi, że wykonywane zlecenie jest faktycznie pracą to jedyne co może to nałożyć karę na pracodawce i my de facto nic z tego nie mamy, dlatego najsensowniejszym i według mnie jedynym słusznym krokiem w takiej sytuacji jest wytoczenie powództwa do Sądu Pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy. Teoretycznie Inspektor Pracy też ma prawo wytoczyć powództwo na naszą rzecz, ale nie słyszałem osobiście o takim przypadku.
  15. donalex

    Umowa Zlecenie...

    Umowę zlecenia reguluje Kodeks Cywilny, a nie Kodeks Pracy. Jest więc umową cywilnoprawną. W przypadku umów cywilnoprawnych strony mają swobodę w kształtowaniu treści umowy. Prawa w pracy człowiek na umowie zlecenia ma znikome z tego tytułu, że nie wykonuje on sensu stricto pracy, tylko wykonuje zlecenie(teoretycznie, bo wszyscy wiemy jak jest i jest to po prostu obchodzenie przepisów i taka umowa to łamanie praw pracowniczych). Kwestia umowy, ale osoba która wykonuje "zlecenie" nie ma żadnych limitów kiedy te zlecenie wykonuje, a więc nie przysługują jej żadne dni wolne, ani żadne dodatki za pracę w niedziele, święta, nadgodziny, pracę w nocy. Tak jak pisałem wcześniej, zawieranie umowy zlecenia gdy wykonuję się pracę jest niedopuszczalne i służy łamaniu praw pracowniczych. Dodam jeszcze, że w umowie zlecenia nie ma płacy minimalnej, która obowiązuje w umowie o pracę, nie ma urlopów, ale podlega się obowiązkowi ubezpieczenia w ZUS. PS. Aha jeszcze jedno, w umowie zlecenia nie ma wypowiedzenia, może zostać wywalonym z dnia na dzień.
  16. Naprawa przetartego boczka to raczej koszt max 300zł +/- , ale kompleksowa rewitalizacja fotela to może być dwa razy tyle.
  17. donalex

    Audi A4 B5 1.8 gaz STAG4

    Wrzuć ogłoszenie i się nie napalaj tym bardziej, że to ma być Twój 1 samochód,
  18. Włożyłeś tyle w samochód i chcesz go sprzedać ? Teraz chociaż wiesz co masz. Jakich kosztów się obawiasz ? Uważam, że to co piszesz to już kopanie leżącego, auto jest ładne, dobrze wyposażone ale zmęczone bardzo. Jak dla mnie może miliona przebiegu nie ma, ale jest 2 razy tyle co na liczniku.
  19. donalex

    Audi A4 B5 1.8 gaz STAG4

    Sam napisałeś, że do zrobienia na wejściu jest już tyle rzeczy, chociaż relatywnie niewielkich kosztów, ale sam fakt że jest aż tyle tego nie odstrasza Cię by poszukać czegoś innego ? Znajomy równy rok temu kupił b5 1.8T+lpg, które było kiedyś tutaj na forum, za 7500zł z oryginalnym lakierem na całym samochodzie, szybami, z gazem, po chipie, naprawdę zadbane a dał 7,5tys rok temu,a Ty tutaj masz możliwość kupić samochód za 5,5tys. który jest według mnie niewiadomą, przecież korek oleju i uszczelki to są grosze, więc nie sądzę by ktoś przed sprzedażą tego nie naprawił. Przekalkuluj czy jest sens przy tak starym samochodzie pchać się w koszty.
  20. Według mnie lepiej zrobić raz a dobrze i wyłączyć programowo niż liczyć na to, że akurat ten emulator zadziała, ja w 1.8T to miałem i sypało mi błędami 2 sondy.
  21. donalex

    Misfire AVJ

    Sprawdziłbym wtryskiwacze gazu jeśli to dzieje się tylko na LPG.
  22. donalex

    Misfire AVJ

    Świece kiedy były wymieniane ?
  23. Miałem tak gdy miałem guza na oponie.
  24. Powiem szczerze, że ciężko nie dać się sprowokować. Mam wrażenie, że nie potrafisz wprost przeczytać przepisów, ja podaje Ci tekst ustawy Ty piszesz o kabarecie, polemika na poziomie...Rozumiem, że jesteś wykształcony w tym kierunku ? W teorii właśnie tak jest...Nie rozumiesz, że konsument jest szczególnie chroniony w przypadku zawarcia umowy z przedsiębiorcą poza jego lokalem lub na odległość ? KONSUMENT MA PRAWO W ZACHOWANYM TERMINIE ZAWSZE ODSTĄPIĆ OD UMOWY BEZ TŁUMACZENIA SIĘ !!! Umowa kupna-sprzedaży jest UMOWĄ KONSENSUALNĄ nie ma żadnego wpływu przedmiot, na co dokładnie wskazuje ustawa o prawach konsumenta, która pozwala na samo złożenie oświadczenia o odstąpieniu, a w późniejszym terminie odesłanie przedmiotu BEZ PODAWANIA PRZYCZYNY. "WSZYSCY SPRZEDAWCY muszą o tym pamiętać. Ale nie na tych zmyślonych zasadach o jakich piszesz." Powiedz to ustawodawcy, nie rozumiesz, że konsument tak samo jak pracownik jest stroną słabszą w sporze i przyznaje mu się szczególne uprawnienia ? "Ale związek z 14 dniami na odstąpienie od umowy ma to delikatnie mówiąc luźny... Odstąpienie od umowy, zdradzę tajemnicę, nie jest wcale związane wyłącznie z 14 dniami, czy choćby wysyłką. Ba -nie musi istnieć towar. Może być usługa." Nie wierzę...cały czas piszemy o odstąpieniu konsumenckim dot. umów zawieranych na odległość a Ty próbujesz do dyskusji wpleść odstąpienie na zasadach ogólnych. Niezbędne, ale niedozwolone BRAWO !!! haha rozbawiło mnie to Jak Ty na klauzule abuzywne mówisz, że są niezbędne to pewnie o złodziejach powiesz to samo 14 dni będziesz sprawdzał ? No przecież we wcześniejszych postach pisałeś, że przymierzasz i gdy pasują to bierzesz, nie pasują to odsyłasz, na te czynności potrzebujesz 14 dni? Zgodnie z ustawą ? Ma obowiązek i to sprzedawca ma obowiązek udowodnić, że konsument używał ich w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy bo buty mogły równie dobrze ulec uszkodzeniu przy tych czynnościach. Bo przecież założyciel tematu mógłby po sklepie się przejść i odpadłaby mu podeszwa ? Przymierzanie w sklepie nie, ale zakupy przez internet to już jest umowa. Bzdura, obowiązek jest ale często nie jest respektowany przez sprzedawców i dlatego właśnie istnieje taka instytucja jak Sąd. Bzdura kolejna, do zachowania terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem. Nie ma znaczenia to, że sprzedawca otrzyma je po upływie terminu. Natomiast termin biegnie od momentu odbioru rzeczy od przewoźnika, więc to o czym Ty mówisz można zrobić w 15 minut, przymierzam, nie pasują, wysyłam oświadczenie,koniec. Przedsiębiorca musi niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia OTRZYMANIA OŚWIADCZENIA(nie zaś od dnia wysłania rzeczy) konsumenta o odstąpieniu od umowy, zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności(CENĘ TEŻ). Żenadą jest to, że nie potrafisz czytać i cały czas próbujesz ze sprzedaży konsumenckiej zrobić normalną mimo iż ustawodawca wyraźnie dokonał wyodrębnienia tych umów mimo iż zawierają wspólne cechy,a według Ciebie sprawdzeniem charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy jest tylko wyłącznie ich przymierzenie.Rewelacja. Heh,to na zwrot czy złożenie oświadczenia ? Chryste...jaka gwarancja przy butach...I jak gwarancja może być niezgodna z prawem jak Gwarant udzielając gwarancji DOBROWOLNIE określa swoje obowiązki, Gwarant może przewidywać wszelkie wyłączenia i gwarancja wciąż będzie zgodna z prawem bo ZAWSZE oprócz gwarancji jest rękojmia i to konsument decyduje z czego skorzysta. Powiem szczerze, że szkoda mi nerwów na dalszą polemikę. No offence. "Tu nie trzeba znać prawa -wystarczy logika." Nie trzeba, a podejmujesz dialog na ten temat i czepiasz się o prawo i o instytucje, tak to jest dopiero logika... "Są sklepy, które wprowadziły nowe praktyki konsumenckie z zachodu -na zwrot towaru po sezonie(np. po karnawale). Ale TO ICH WOLA. A nie żadne prawo konsumenckie." Widzę, że podjąłeś polemikę na temat sprzedaży konsumenckiej na odległość, a piszesz o zakupach w sklepie stacjonarnym.
  25. Teoretycznie można zawrzeć umowę w formie sms'a. To był zadatek czy zaliczka ? Jeśli zadatek to masz prawo żądać zwrotu podwójnej wysokości, jeśli zaliczka to możesz żądać tylko zwrotu zaliczki. Napisz pismo o odstąpieniu od umowy w wyniku niewykonania umowy przez drugą stronę i zażądaj zwrotu zaliczki w np. terminie 7 dni pod groźbą skierowania sprawy na drogę sądową oraz o zawiadomieniu policji ze względu na popełnienie przestępstwa oszustwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...