No fajnie, tylko martwi mnie, że zimny i "suchy" po nocy silnik odrazu przez pierwsze kilka obrotów wałem wskakuje na 2tyś obr. Generalnie od kiedy zrobiło się cieplej to problem nie występuje. Wtedy, kiedy zakładałem wątek było najpierw raz, potem dzień przerwy, 2 dni pod rząd i potem juz aż do dziś cisza.