No chyba Ty. Po pierwsze nigdzie nie napisałem, że nic z tego nie mam - przysługują mi premie targetowe za wypracowane godziny w projekcie. Po drugie mogę wyjść innego dnia wcześniej i dostać premię za dobrą i rzetelną pracę. Urlop nie w każdej pracy dostaniesz - jak masz deadline, to zapomnij, że ktoś Ci pozwoli na urlop. Ja nie narzekam i nie daję się dymać, w odróżnieniu od np. autora tematu, którym moim zdaniem od razu powinien złożyć wypowiedzenie, bo to trochę może podchodzić pod mobbing.
Niestety, w sądzie powiedzą, że monitoring tamtego feralnego dnia nie działa. Zawsze tak to bywa. Dziwny zbieg okoliczności.