Filip - częściej mam okazję jeździć C6 niż B8 więc nie mam aż tak dobrego rozeznania w porównaniu tych dwóch nadwozi. Za B8 przemawia bardziej nowoczesny wygląd, na minus oczywiście brak miejsca... Niby dodali te 11cm ale po kilku testach w salonie uważam, że i tak szału nie ma (a jest to rzecz, która najbardziej mnie wkurza w mojej B6). W środku C6 jest wygodnie i przestronnie. Sprzętu też można napakować i ze względu na zabezpieczenia jest to łatwiejsze niż w przypadku B8... Fakt, jest locha ale do wszystkiego można się przyzwyczaić (także do kiery po prawej stronie ). Na zewnątrz jest średnio ale FL po dodaniu pakietu S line jak dla mnie zrywa papę z dachu
Tak czy inaczej wybór jest ciężki...