
rade
Pasjonat-
Postów
378 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez rade
-
Falowanie obrotów i dławienie się na zimnym silniku 2.0 ALT
rade odpowiedział(a) na bociek666x temat w 2.0
Coś co się pieni a nie benzyna do pracującego silnika! Plakiem też można psikać po złączkach a jeśli zasysa gdzieś plaka to obroty się podniosą na chwilę. Po za tym można rozbierać i sprawdzać wszystkie złączki, ale wtedy to już by warto wymieniać. No to sam widzisz, że założyłeś LPG do niesprawnego auta. Gazownik nie mówił, że jest źle i nie potrafi mapy ułożyć albo, że auto nie jedzie ? Pewnie na postoju ustawiał to nie mówił... -
Falowanie obrotów i dławienie się na zimnym silniku 2.0 ALT
rade odpowiedział(a) na bociek666x temat w 2.0
Możesz już ich nie robić, widać po tych, że jest dramat. Cały dolot przejrzyj, od czwórnika, przez przepustnicę, kolektor dolotowy, potem ssący może któraś wkrętka od gazu puszcza powietrze, albo uszczelka pomiędzy jednym a drugim kolektorem https://postimg.cc/image/u6f3319vd/ Nie wiem w jakich granicach powinno być napięcie, wiem, że prawidłowe to na pewno ok 1,4. Też mi któryś mechanik złamał tą harmonijkę :/ Aczkolwiek taśma termokurczliwa i trzyma szczelność. To jest niestety cały element z rurą dolotu 06B129627AB -
Falowanie obrotów i dławienie się na zimnym silniku 2.0 ALT
rade odpowiedział(a) na bociek666x temat w 2.0
Za mało, dynamiczne się robi 3 bieg do 6 tyś co najmniej, bo ciężko powiedzieć czy dałeś but w podłogę czy aż tak masz problem z silnikiem. Niemniej jednak układ ubogi , sonda lambda +25 pokazuje, powinno być +-5 % nawet pod obciążeniem. Czujnik G70 przy 4 tyś obrotów pokazuje 46g/s , u mnie gdzie nie jest idealnie mam 70g/s, powinno być jeszcze więcej, Masz duuuuuuuuuuuża nieszczelność kolego. -
Falowanie obrotów i dławienie się na zimnym silniku 2.0 ALT
rade odpowiedział(a) na bociek666x temat w 2.0
Jak masz VAGa to logi dynamiczne: 002 , 032, 033 kasowanie błędów nawet jak nie ma, i statyczne. Zarówno na LPG jak i PB. Na miejscu mechanika też bym nie dotykał takiej prowizorki ,bo jeszcze by się rozsypała i byś miał pretensje Układ za ubogi sugeruje, że faktycznie masz gdzieś lewe powietrze, albo słabo wystrojoną instalację gazową. Ale najpierw logi potem wnioski. -
Sam sobie odpowiedziałeś... Reduktor Alaska...
-
Nie ma fabrycznej zmieniarki do Concerta 2, która odtwarza Mp3. Emulator to lepsze rozwiązanie, szczególnie, że można już kupić chińczyki za śmieszne pieniądze.
-
Gratuluje zakupu w takim układzie Koszt w porównaniu do Yatoura jest śmieszny, ale zawsze ktoś musiał być pierwszy żeby przetestować
-
Zrobił bym jeszcze raz logi na PB, tylko najpierw skasował błędy komputera, nawet jak nie ma. Jak znów wyjdzie przepływ powietrza tak beznadziejny to sprawdził bym tą pompkę paliwa, może da się jakoś VAGiem, ale tego niestety nie wiem. Albo jeszcze masz wodę w zbiorniku i z tego takie cyrki. Gaz masz na pewno do ponownego ustawienia, bo szkoda silnika. Nigdy nie dobiłem do 11l, zwykle wychodzi 9,5- 10 a jeżdżę zdecydowanie za szybko.
-
Masz strojenie instalacji do bani, i to bardzo. Nie spojrzałem wcześniej na lambde, a na tym drugim przejeździe +25 -kosmos totalny... Jedzie totalnie na ubogo . A jeśli chodzi o ciężkie odpalanie to jak zgasisz na benzynie, to pewnie zapali od strzała następnym razem ? Jeśli tak to jest kwestia nieprzepalonego gazu, co przy powyższych pomiarach miało by sens. Przy próbie odpalenia, szczególnie rano jak jest zimno silnik nie potrafi przepalić zimnego gazu, po przegazowaniu pewnie odpala ?
-
Immobilizer jak pajacuje to auto kręci, zapala i od razu gaśnie- przerabiałem to, miał jakieś ciche dni kiedyś, a potem mu przeszło. A takie cuda na benzynie czy na gazie ? Logi były robione na jakim paliwie ? Wygląda mi to na na LPG i typowo słaba mapa gazu...
-
Do 5400 obrotów jest zdrowo, powyżej coś Cię przyblokowało, że więcej powietrza nie puszcza. Zdrowy silnik 2.0ALT będzie miał ponad 105g/s przy domkniętym obrotomierzu. Porównywałem do swoich logów i twój wynik jest lepszy niż mój ze względu na nową przepływkę, ale u mnie dmuchało aż odpuściłem gaz.
-
Pokusił bym się o logi dynamiczne bo może masz uwaloną przepustnicę i cały dolot olejem, przez co raz się otwiera poprawnie a raz nie. U mnie po czyszczeniu idzie jak zły, dwa miesiące później wraca do normy :/ Ponadto szukał bym nieszczelności w dolocie.
-
A ja wam powiem , że tego ssania to jest tyle co zdążę wyjechać z garażu, zamknąć go i czasem wyjechać z podwórka. Potem jest juz normalna praca, a jak bym miał czekać aż się zagrzeje to bym musiał wcześniej wychodzić do roboty przy 35 stopniach ,latem potrafi się przełączyć zaraz po odpaleniu, a zimą przy -20 to jakieś 4 km jazdy. Wiosną i jesienią to jest ok 1km. Niech silnik nie zapomni jak to jest pracować na benzynie
-
Nie będzie pytał o kod i nic się nie powinno zmienić, ale na wszelki wypadek nie odłączaj mu zasilania, skoro kodu nie posiadasz. Zamontuj i napisz wrażenia, bo ciekaw jestem co to za patent
-
Ciekawe wnioski. Jesteś elektrykiem/elektromechanikiem ? Z tego co ja się orientowałem, jak chciałem zakładać gaz, to nie ma takiego czegoś jak świece do LPG Cudowanie ze świecami nie ma sensu, bo najlepiej sprawdzają się zwykłe jedno elektrodowe jakie powinny być przeznaczone do PB. ( Wiele tematów o tym istnieje na LPG forum.) To, że trzeba je wymieniać jest naturalne, tu już wg uznania jak często, na pewno na gazie problemy się zaczną wcześniej niż na benzynie gdy świeca/ cewka zacznie niedomagać. Z mojego doświadczenia, to nie wymieniałem świec przez 55 tyś km, odkąd mam samochód i zarazem gaz, padły dwie cewki w międzyczasie, ale były jeszcze oryginalne. Działa to nie dotykać, bo może być gorzej.
-
Chyba dokładniej problemu się opisać nie da Poproś moderatora, żeby podpiął Twojego posta na początku tego tematu 10 km to jest nic ja rok temu musiałem wyjechać z centrum Częstochowy na 3 cewkach a potem jeszcze 50km do domu...
-
Powiem wam, że w firmie, w której pracuje we flocie są Skody Superb/ VW Passaty B7 2.0TDI 170KM z 2015 roku , które wciągają litr na trasie Częstochowa-Koblenz-Częstochowa (ok 2tyś km), a norma zdaje się jest 1l/1000km. ALT to nie jest tak tragiczny przypadek biorąc pod uwagę, że jest to silnik z przed 15 lat Jak mnie koledzy uświadomili ile one piją to mi się odechciało zakupu, mimo, że silnikiem jestem absolutnie zachwycony pod względem dynamiki, elastyczności i spalania.
-
kupno kamerki samochodowej
rade odpowiedział(a) na krecikj5 temat w Multimedia, Komputery, Gry, Hi-Fi, TV, Foto, Telefonia, Internet, Gadgety
Z racji, że temat szybko się dezaktualizuje, poleci ktoś kamerkę FHD, dobrze nagrywającą zarówno w dzień i w nocy, w cenie do max 500zł, w górnej granicy cenowej to już na pewno z GPS i nie należącą do firmy Mio ? Poczytałem trochę o nich i o ile obraz jest super, o tyle gdzie nie spojrzeć w Internecie na opinie to po pół roku umiera bateria. Dla mnie to niedopuszczalna sytuacja, że w momencie wyłączenia zapłonu kamerka nie zapisze filmu, bo bateria nie trzyma i urządzenie się wyłącza. Przeglądałem nagrania z NOVATEK G1WH i w nocy tablice odczytać ciężko :/ -
Jak się boisz wyciągać na zapalonym, to weź cewkę z cylindra na którym masz błąd, i przekładaj do następnych odpalając za każdym razem, jak błąd będzie szedł za cewką to masz winnego, jak nie to ten sam numer ze świecami. Znając życie wymienisz co najmniej jedną cewkę U mnie stanęło na dwóch. Jak tu nic nie stwierdzisz to kolejna do sprawdzenia odma i wszelkie nieszczelności w dolocie. Jak sam stwierdziłeś opcji jest kilka, trzeba lecieć od najprostszych i najtańszych
-
Na zdrowie Damianie, oby tak dalej. Ten silnik przeżyje pewnie resztę budy po takim remoncie Pozdro
-
Tak trudno poczytać posty na forum ? Masz w tym dziale dwa tematy + nawet link do trzeciego powyżej...
-
Kolego, po takich tekstach, to sądzę, że chyba sam nie wiesz po co chcesz zakładać gaz... Odpowiedź na Twoje pytania jednak brzmi: Tak zakładać. Pali więcej, ale póki wychodzi to taniej niż benzyna to się opłaca. Zwykle ok 10% więcej auto pali gazu niż benzyny. Gaz musiał by być warty jakieś 90% wartości benzyny, żeby się nie opłacało. Koszta to 60zł więcej za przegląd i ponad 50zł za wymianę filtrów u gaziarza co najmniej raz na 15 tyś km. Temperatura przełączania musi być ustawioną z głową: za mało będzie szarpał, za dużo, to skończysz jazdę zanim Ci się przełączy. Przy ustawionych 35 stopniach latem potrafi mi się przełączyć zaraz po zapaleniu, ostatnio przy -20 przejechałem 4km zanim się przełączył. Zwykle trzeba brać pod uwagę jakieś 1-2km , u mnie średnio 1l Pb/100Km . W skali roku 2016 przełożyło mi się to na 600zł za Pb w stosunku do 4200zł za LPG przy przejechanych ok 25tyś km. Fis pokazuje przybliżone spalanie Pb nawet jak się jeździ na gazie:
-
Miałem urwane wszystkie kable (Jakiś koleś po pijaku z całej siły uderzył w lusterko ramieniem jadąc rowerem tak, że się złożyło ) w miejscu przejścia ze stelaża przez tą gąbkową uszczelkę - były dociśnięte tym trójkątnym plastikiem tam gdzie wychodzą ze stelaża i tam puściły. Jak lusterko odkręciłem, a gąbkę wyjąłem to całkiem lekko wyszły do środka drzwi. Więc jeśli faktycznie jest klej to ja go nie widziałem Przełożyłem wiązkę 5 kabli bez problemu.
-
Ja również przekładałem tam gdzie były oryginalnie.