Witam, mam pewien problem ze stukaniem. Już mi ręce opadają...
Niedawno wymieniłem osłonę przegubu zewnętrznego z lewej strony, bo zauważyłem, małe pęknięcie.
Tego samego dnia zmieniałem też felgi na letnie 16".
Po zabiegu ewidentnie zacząłem słyszeć, że coś mi stuka na nierównościach, szczególnie przy mocnym skręcie i niskich prędkościach.
Sam przegub zewnętrzny ciasno chodził jak go zdjąłem.
Zastanawiam się czy wewnętrzny może stukać?
Kurcze, tak teraz rozmyślam, bo po tych zabiegach i zmianie opon zacząłem czuć, że auto nie jest stabilne przy wyprzedzaniu, myślałem, że to wina opon ale...
Miał ktoś kiedyś tak, że wyskoczyła półoś z przegubu wewnętrznego?
Tak się zastanawiam, że może ta franca jest luźna i nie dość, że stuka, to auto nie jest napędzane jak trzeba i przez to buja mi się przy mocnym dodawaniu gazu....
Dodam jeszcze, że wyciągnąłem wszystkie sworznie z lewej strony plus końcówkę drążka aby się upewnić, że nie stukają i o ile w bananie sworzeń już lekko chodzi, to nie ma jeszcze stuków.
Byłem też na teście amorków i z przodu 60-64 więc jest git.
Gość na stacji też stwierdził, że luzów żadnych nie widzi na szarpakach. Sprawdzał też na skręconych kołach.