Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[2,5 TDI 150KM] Panie i Panowie tego nie radzimy kupować


adadur

Rekomendowane odpowiedzi

Trenero czy przez zakup w Niemczech chcesz powiedzieć że w tamtejszym ASO wychodzi taniej kupować graty.

Tak dokladnie wychodzi taniej!!!

ehhh Kulczyk Kulczyk

o to teraz będę sprawdzął ceny w niemieckim ASO zanim coś większego będę chiał zakupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trenero czy przez zakup w Niemczech chcesz powiedzieć że w tamtejszym ASO wychodzi taniej kupować graty.

Tak dokladnie wychodzi taniej!!!

ehhh Kulczyk Kulczyk

o to teraz będę sprawdzął ceny w niemieckim ASO zanim coś większego będę chiał zakupić.

kładnie 1 wałek 168 euro itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać

Co wy chcecie od silników 2.5 tdi , ja mam osobiscie i jakos nie narzekam , rozrzad zmieniłem i jest cacy , a że niektórzy piszą ze cos tam pęka jak jezdza na wariata i cisną z niego ile wlezie oczywiscie na zimnym silniku to tak jest .

Jesli ktoś dba o silnik i wymienia olej na czas to bedzie z długo jezdził

Nie pisz takich bzdur, nie ,mając zielonego pojęcia o problematyce tych jednostek. Nie trzeba go ganiać , aby go uszkodzić. One są obarczone fabrycznymi wadami i miej świadomość tego , ze wałek może się posypać w każdej chwili a wyjeżdzenie paliwa do zera może zakończyć się wymianą pompy wtryskowej.

Mam pisać więcej , czy douczysz się samodzielnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjeździć do zera sie fizycznie nie da!! Przy minimalnym poziomie ON silnik gasnie i nie daje się uruchomić. Dolewamy zupy i następuje odpał. Jakaś śmieszna blokada tam jest czy cos takiego :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odważny jesteś skoro testujesz takie sytuacje :gwizdanie: :tongue4::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać

Co wy chcecie od silników 2.5 tdi , ja mam osobiscie i jakos nie narzekam , rozrzad zmieniłem i jest cacy , a że niektórzy piszą ze cos tam pęka jak jezdza na wariata i cisną z niego ile wlezie oczywiscie na zimnym silniku to tak jest .

Jesli ktoś dba o silnik i wymienia olej na czas to bedzie z długo jezdził

Nie pisz takich bzdur, nie ,mając zielonego pojęcia o problematyce tych jednostek. Nie trzeba go ganiać , aby go uszkodzić. One są obarczone fabrycznymi wadami i miej świadomość tego , ze wałek może się posypać w każdej chwili a wyjeżdzenie paliwa do zera może zakończyć się wymianą pompy wtryskowej.

Mam pisać więcej , czy douczysz się samodzielnie ?

Ciekawy jestem jakie Ty masz pojęcie, i jakie to sa te wady fabryczne? I czy wiesz jakie zostaly wprowadzone modyfikacje hydrauliki i ile ich bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trenero

kolego nie bawimy sie w wycieczki osobiste. :ranting1:

jezeli masz cos konstruktywnego do napisania to napisz, twoj post nic nie wniosl do dyskusji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu skończyłem naprawę góry 2,5 V6 TDI. Zjechane wszystko co możliwe. I co mogło być przyczyną? Kunstrukacja, jakość materiałów? Amoże to: auto ma przyczepioną przy miarce zawieszkę "LONG SERVICE", i klient to potwierdza, a w bagażniczku najtańszy olej syntetyczny na dolewkę. To gwoli przemyśleń dla użytkowników V6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trenero

kolego nie bawimy sie w wycieczki osobiste. :ranting1:

jezeli masz cos konstruktywnego do napisania to napisz, twoj post nic nie wniosl do dyskusji

Modyfikacji hydrauliki byly 3, na dniach zamieszcze fotki przedostatniej modyfikacji. Ostatnia jaka byla wlasnie zamontowalem do swojego 2.5 TDI. Nawet dodam ze modyfikacji dotknelo slynna odme ktorej teraz nie trzeba wymieniac (tez bedzie foto). Porozmawialem sobie z mechanikiem ktory wymienial mi hydraulike i suma sumarum te silniki potrzebuja wiekszej pielegnacji a w szczegolnosci silniki z pierwszym rozwiazaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że piszesz to o modywfikacjach we własnym zakresie a nie fabrycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trenero to wszystko wraca do tego co pisał baskecior. czyli to sa silniki szczegolnej troski. wymagaja dbania. co nie znaczy ze sa złe.

dlaczego robiles hydraulike? masz na liczniku 300.000 km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trenero, wiesz cos wiecej na temat modyfikacji samej hydrauliki? Kiedy, w jakich silnikach etc...

Ja mam 220.000 i tez przy okazji rozrzadu bede ja wymienial... Puka czasami jak temperatura spada ponizej zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze rocznik masz ten sam co ja i prawdopodobnie hydraulike masz taka sama jak ja. Jak chcesz cos wiecej to na private lub gg. Przez gg bedzie wygodniej. Odnosnie hydrauliki to u mnie nie musialem wymieniac walkow ale ze kupilem to wymienilem (reszte nalezalo). Dzisiaj zapodam foto jak wyglada hydraulika w modelach z 2003 i wyzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz cos wiecej to na private lub gg. Przez gg bedzie wygodniej

ja poproszę więcej, ale nie przez gg tylko przez forum - dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...