arekkruk Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Ale przynajmniej masz ten urlop... Wzajemnie... Narka.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nike21 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arekkruk Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 wszystkim śpiochom... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 no witam kolegow [br]Dopisany: 27 Styczeń 2010, 08:37_________________________________________________wstaly dwa spiochy do mnie to "alibi" [br]Dopisany: 27 Styczeń 2010, 09:46_________________________________________________ no tak, wiem cos o tym bo jestem u tesciowej na skrytej w poznaniu ona ma tez kaflowe piece. wiec jak bym z ranca nie napalil to pewnie nie mam co sie brac za kladzenie tapet bo chyba by sie nie przyklejaly tylko przymarzaly do scian a bys na kleju zaoszczedzil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Powitać wszystkich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Powitać wszystkich wszyscy witaja wlasnie bylem na dworze. brrrrrrrrrr ;( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Powitać wszystkich wszyscy witaja wlasnie bylem na dworze. brrrrrrrrrr ;( No od jutra podobno ma być lepiej ale jak to z naszymi prognozami....jak nie bedzie padać pogoda pewna lol Kurde ciekaw czy ojca fiacika odpale.....wczoraj musiałem go niunią reanimować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drosdek Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 witać audimobili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Powitać wszystkich wszyscy witaja wlasnie bylem na dworze. brrrrrrrrrr ;( No od jutra podobno ma być lepiej ale jak to z naszymi prognozami....jak nie bedzie padać pogoda pewna lol Kurde ciekaw czy ojca fiacika odpale.....wczoraj musiałem go niunią reanimować jutro w poznaniu w poludnie ma byc 0C. dzisiaj od poludnia powoli ma rosnac temperatura, noca ma byc najzimniej -10C akumulatorek wlacz na ladowanie odsiarczajace. tzn laduj go pradem 1/20 pojemnosci znamionowej przez 22h, pozniej wyladuj go pradem 1/10 pojemnosci, znow goladuj i powtorz ten cykl z 4 -5 razy. odzyskasz czesc pojemnosci.[br]Dopisany: 27 Styczeń 2010, 10:38_________________________________________________ witać audimobili witka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Ooo tego jeszcze nie stosowałem Dzięks za rade. Wczoraj już go podłączylem dzisiaj powinien zapyrtolić. A powiedz mi co to może być ogolnie. Ojciec ma fiacika jak w spomniałem z silnikiem JTD 105. No i właśnie czasem zaobserowałem w te mrozy jak jechałem zapaliła sie kontrolka od wtrysku....autko nic nie straciło na mocy, nie dymiło. Jak mu z raz poraz w depłem to zgasła. Dzieje sie to tylko jak temp. na zewnątrz mocno spadnie.....czyzby przez te mrozy coś wariowało?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantastic Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 siema cie fera jna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drosdek Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 A mi się wydaje, że mój kopciuch jakoś słaby jest... Może to przez te mrozy... Tak naprawdę diesla mam po raz pierwszy w życiu i się go "uczę" Dziś jadę zmienić świeczki i jeszcze pewnie przy okazji zmienię filtr powietrza... W weekend spróbuję go dobrze przewietrzyć w trasie i zobaczymy... Mam nadzieję ze to KC dam radę dojechać na 16 i może ktoś z mądrych ludzi powie mi co i jak i da jakieś dobre wskazówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantastic Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Ooo tego jeszcze nie stosowałem Dzięks za rade. Wczoraj już go podłączylem dzisiaj powinien zapyrtolić. A powiedz mi co to może być ogolnie. Ojciec ma fiacika jak w spomniałem z silnikiem JTD 105. No i właśnie czasem zaobserowałem w te mrozy jak jechałem zapaliła sie kontrolka od wtrysku....autko nic nie straciło na mocy, nie dymiło. Jak mu z raz poraz w depłem to zgasła. Dzieje sie to tylko jak temp. na zewnątrz mocno spadnie.....czyzby przez te mrozy coś wariowało?? wszystko możliwe w zeszłym tyg. walczyłem z kuzyna clio 1.2 16V takim jak na naukach jazdy mają, silnik nie chciał wchodzić na obroty, gasł, na desce świeciła sie cała choinka kontrolek - okazało się że czujnik klimatyzacji był zgnity ( w 2 letnim aucie kupionym w salonie ! ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nike21 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Ooo tego jeszcze nie stosowałem Dzięks za rade. Wczoraj już go podłączylem dzisiaj powinien zapyrtolić. A powiedz mi co to może być ogolnie. Ojciec ma fiacika jak w spomniałem z silnikiem JTD 105. No i właśnie czasem zaobserowałem w te mrozy jak jechałem zapaliła sie kontrolka od wtrysku....autko nic nie straciło na mocy, nie dymiło. Jak mu z raz poraz w depłem to zgasła. Dzieje sie to tylko jak temp. na zewnątrz mocno spadnie.....czyzby przez te mrozy coś wariowało?? wszystko możliwe w zeszłym tyg. walczyłem z kuzyna clio 1.2 16V takim jak na naukach jazdy mają, silnik nie chciał wchodzić na obroty, gasł, na desce świeciła sie cała choinka kontrolek - okazało się że czujnik klimatyzacji był zgnity ( w 2 letnim aucie kupionym w salonie ! ) samochodów na F się nie kupuje... Fiatów, Fordów i Francuskich [br]Dopisany: 27 Styczeń 2010, 11:15_________________________________________________ akumulatorek wlacz na ladowanie odsiarczajace. tzn laduj go pradem 1/20 pojemnosci znamionowej przez 22h, pozniej wyladuj go pradem 1/10 pojemnosci, znow goladuj i powtorz ten cykl z 4 -5 razy. odzyskasz czesc pojemnosci mnie jeszcze uczyli żeby wylać elektrolit z akumulatora, przecedzić przez gazę i albo wlać z powrotem albo nalać nowy elektrolit. wtedy siarka która podczas ładowania uniesie się z dna akumulatora zostanie usunięta. żywotność aku zmniejsza się właśnie przez to ze siarka osadza się na dnie i tworzy zwarcie na płytach. a ładowanie miało się odbywać jak najmniejszym prądem, przy prostowniku z nastawianym prądem ładowania, przez min dobę, poźniej rozładować podłączoną żaróweczką 5W, przepłukać aku, naładować, rozładować, naładować i do auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 nike ....wiesz też nie jestem zwolennikiem tych marek....ale autko ojca kupione od nowości 2000r przejechane jest w nim 156 tys. I powiem ci ze z silniczkiem odpukać nie było zadnych problemów...jedną z poważniejszych usterek był wąż od intercoolera poprostu popękał. A tak pozatym autko śmiga No jeden wielki minus to ta włoska zawiecha;/ szybko w dupe dostaje na naszych drogach. Ale do niemca nie porównasz tego komfortu tam nima Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szula298 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 ale z ywra nie wychodze jeszcze :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nike21 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 ziomek miał seicento 1.1 van - nie uwierzyłbyś co on nim wyprawiał najlepsze z tego auta to silnik, po takich katach jakie przeżył dalej jeździł jak nowy skrzynia padła 2 razy, zawiecha chyba też 2 razy, nawet jakieś elementy podwozia oderwały się od nadwozia. jednak te auta maja to do siebie że jak się zacznie coś dziać to się nie może skończyć, a rozwiązania konstrukcje czasem wołają o pomstę do nieba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantastic Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 mnie jeszcze uczyli żeby wylać elektrolit z akumulatora, przecedzić przez gazę i albo wlać z powrotem albo nalać nowy elektrolit. wtedy siarka która podczas ładowania uniesie się z dna akumulatora zostanie usunięta. żywotność aku zmniejsza się właśnie przez to ze siarka osadza się na dnie i tworzy zwarcie na płytach. a mnie uczyli że elektrolit jest 1 na całe życie aku, to było jeszcze jak kwas sie rozrabiało z wodą destylowaną, teraz aku są bezobsługowe więc jak sie skończy to wio na recykling - jak masz ten sam aku od 2000 roku to itak długo wytrzymał - w końcu to już 10 lat ( z gów..a bata nie ukręcisz ) !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 ziomek miał seicento 1.1 van - nie uwierzyłbyś co on nim wyprawiał najlepsze z tego auta to silnik, po takich katach jakie przeżył dalej jeździł jak nowy skrzynia padła 2 razy, zawiecha chyba też 2 razy, nawet jakieś elementy podwozia oderwały się od nadwozia. jednak te auta maja to do siebie że jak się zacznie coś dziać to się nie może skończyć, a rozwiązania konstrukcje czasem wołają o pomstę do nieba co do rozwiązać konstrukcyjnych racja ;/ dojścia między innymi mają za***iste ;/ Filtr paliwa chciałem zmienić to go umieścili za silnikiem a komorą grodziową i to dość nisko żenada;/ ale to tylko jedna z wielu no niestety niewygodnych rzeczy....Już nie wspomne o wymiance świec lol umieszczone za kolektorem ssacym Jakoś ich to za bardzo nieinteresuje jak dojść do wymiany, konstruktorki składają silnik od podstaw i mają to w d*pie... [br]Dopisany: 27 Styczeń 2010, 11:35_________________________________________________nic spadam odpalić smoka i w droge Narka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Ooo tego jeszcze nie stosowałem Dzięks za rade. Wczoraj już go podłączylem dzisiaj powinien zapyrtolić. A powiedz mi co to może być ogolnie. Ojciec ma fiacika jak w spomniałem z silnikiem JTD 105. No i właśnie czasem zaobserowałem w te mrozy jak jechałem zapaliła sie kontrolka od wtrysku....autko nic nie straciło na mocy, nie dymiło. Jak mu z raz poraz w depłem to zgasła. Dzieje sie to tylko jak temp. na zewnątrz mocno spadnie.....czyzby przez te mrozy coś wariowało?? no cosik nie tak jest. trzebaby bylo diagnostyke zrobic. generalnie gdy pali sie kontrolka nie powinno sie meczyc silnika. czesto wystepuja problemu ze zlaczkami elektroniki silnika, czujnikami lub elementami wykonawczymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się