Pawel_Poznan Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Paweł nie nabijaj się ..... pilnowanie dzieci to też praca idzie Ci bardzo dobrze z tym wiec jestes usprawiedliwiony
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 mam kolegę który napełnia klimy oraz robi wszelkie naprawy ... ale nie wiem ile bierze za napełnienie ... myslisz o tym co ja? no chyba tak o Piciu .... mam nadzieję że on nie skopał Ci właśnie tego zderzaka no a jednak. skasowal wiecej niz sie umawialismy i do tego bezczelnie sie klocil, ze tak bylo :thumbdown:
Madas Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 mam kolegę który napełnia klimy oraz robi wszelkie naprawy ... ale nie wiem ile bierze za napełnienie ... myslisz o tym co ja? no chyba tak o Piciu .... mam nadzieję że on nie skopał Ci właśnie tego zderzaka no a jednak. skasowal wiecej niz sie umawialismy i do tego bezczelnie sie klocil, ze tak bylo :thumbdown: no to już 3 os ostatnio mówi że więcej kasuje niż kiedyś .... może woda sodowa mu uderzyła [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:50_________________________________________________do tego fuszera kurcze to do niego nie podobne .... coś mi się zdaję że to robił jego pracownik znaczy zakładał zderzak .... ale fuszera jest fuszerą ...
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Paweł nie nabijaj się ..... pilnowanie dzieci to też praca idzie Ci bardzo dobrze z tym wiec jestes usprawiedliwiony czesc Pawel
Madas Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Paweł nie nabijaj się ..... pilnowanie dzieci to też praca idzie Ci bardzo dobrze z tym wiec jestes usprawiedliwiony poważnie staram się być spoko ojcem .... czasem jest ciężko :>
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 mam kolegę który napełnia klimy oraz robi wszelkie naprawy ... ale nie wiem ile bierze za napełnienie ... myslisz o tym co ja? no chyba tak o Piciu .... mam nadzieję że on nie skopał Ci właśnie tego zderzaka no a jednak. skasowal wiecej niz sie umawialismy i do tego bezczelnie sie klocil, ze tak bylo :thumbdown: no to już 3 os ostatnio mówi że więcej kasuje niż kiedyś .... może woda sodowa mu uderzyła [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:50_________________________________________________do tego fuszera kurcze to do niego nie podobne .... co mi się zdaję że to robił jego pracownik znaczy zakładał zderzak .... ale fuszera jest fuszerą ... sam byl.... jeszcze, zebym to ja se czepial, jak to miewam w zwyczaju. ale ja pewien fachowosci nawet nie spojrzalem, Dorota na to zwrocila uwage... [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:53_________________________________________________ Dobry Wieczór Marcin jak Julka i Patrycja?
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 ale który był ten łysawy ? no, Piciu, Piciu...
Madas Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 ale który był ten łysawy ? no, Piciu, Piciu... ale oboje to Piotry [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:57_________________________________________________a powiedz mi jak to się stało że skasował więcej niż umowa słowna ? więcej czasu mu to zajęło ?
Pawel_Poznan Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 a dzieki Marcin dobrze sie czuja
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 ale który był ten łysawy ? no, Piciu, Piciu... ale oboje to Piotry [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:57_________________________________________________a powiedz mi jak to się stało że skasował więcej niż umowa słowna ? więcej czasu mu to zajęło ? no ten Twoj kumpel, ktory tam mieszka. czy jego rodzice. umawial sie na 120 chyba, że ze zdjeciem zderzaka bedzie wiecej roboty niz przy innych autach, wtedy 150. gdyby to wykonane bylo jak trzeba nie ma sprawy 30 nie majatek. ale okazalo sie, ze to wiecej roboty to znaczy - poskladanie na odwal [br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:01_________________________________________________ a dzieki Marcin dobrze sie czuja a jak tam furacz? wciaz ten sam?
Madas Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta ....
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... do tego, w momencie podstawienia auta, chcialem mu wytlumaczyc, jak zalozyc zderzak zeby bylo ok. to sie zburzyl, ze sobie da rade
Madas Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... do tego chcialem mu wytlumaczyc, jak zalozyc zderzak zeby bylo ok. to sie zburzyl, ze on to wie no to do niego akurat podobne ..... nie lubi jak się go poucza i tu się nie zmienił ....[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:06_________________________________________________uciekam teraz już bankowo
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... do tego chcialem mu wytlumaczyc, jak zalozyc zderzak zeby bylo ok. to sie zburzyl, ze on to wie no to do niego akurat podobne ..... nie lubi jak się go poucza i tu się nie zmienił .... ale zeby miec taka postawe trzeba miec wszystko w malym palcu a jak widac nie ma. az sie boje, czy klimatyzacja sie rownie fachowo zajmuje...
Pawel_Poznan Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 niewiem Marcin o jakim wiesz aucie ,a co ci robił ten fachowiec
Musashi Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 niewiem Marcin o jakim wiesz aucie ,a co ci robił ten fachowiec skraplacz (chlodnica klimatyzacji) zakonczyl swoj zywot przez korozje po kapieli w zimowej solance z asfaltu... niestety klimatyzacji sam nie jestem w stanie sam naprawic. wiec trzebabylo oddac auto w rece... fachowca? skraplacz zalatwilem sobie z dnia na dzien. gdybym wiedzial ze to taka fachura to bym sam sobie zderzak zdjal i zalozyl ale sobie mysle nie bede zyla inni tez musza zyc...
Pawel_Poznan Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 niewiem Marcin o jakim wiesz aucie ,a co ci robił ten fachowiec skraplacz (chlodnica klimatyzacji) zakonczyl swoj zywot przez korozje po kapieli w zimowej solance z asfaltu... niestety klimatyzacji sam nie jestem w stanie sam naprawic. wiec trzebabylo oddac auto w rece... fachowca? skraplacz zalatwilem sobie z dnia na dzien. gdybym wiedzial ze to taka fachura to bym sam sobie zderzak zdjal i zalozyl ale sobie mysle nie bede zyla inni tez musza zyc... defakto proscizna a co skraplacz umarł czy był zapchany[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:25_________________________________________________ hej[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:27_________________________________________________ok spadam dobrej nocy Wszystkim
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się