[B6 AWX] Niepokojący dźwięk

[elmo814 4]

Mam zamiar zmienic olej w swoim AWX-ie i az sie boje czytajac ten post. A moze zalac jakims LongLife? A jezeli juz, to jaki polecacie?

W ksiazce sa wpisy, ze przy serwisie zalewany byl longlife i jak narazie rzadnego szurania nie slychac:)

Pozdr

motul 5w40, specyfic , 505.01,

[MarcinRoz 0]

jak narazie rzadnego szurania nie slychac:)

Nie chcę Cie straszyć ale u mnie szuranie i buczenie zaczęło się objawiać po 3kkm

Dziś jeszcze odpiąłem wężyk od gruchy... podczas przyśpieszania nie było ani "szurania" ani buczenia( w kabinie) Bucznie z filtra na jałowym pozostało. Oczywiście wpadł w notlauf

[Aruzzz 0]

Mnie tez szura (tak jakby coś o siebie tarło metaliczny odgłos) ale już długo mi to szura i bylem u mechaniora 3 dni temu powiedział ze turbo działa. Gdy mechanior się przejechał to turbo się wyłączało a za 2 razem wszedł w tryb awaryjny i wyskoczył jakiś błąd (pomarańczowa turbina) usunął to na kompie i postawił diagnozę - 2 zawory które maja na celu doprowadzenie ciśnienia do turbiny czy jakoś tak nie wiem dokładnie ale wiem ze są 2 zawory powiedział ze trzeba wymienić jeden na pewno . Dzisiaj jak jechałem to znowu wyskoczył mi błąd (pomarańczowe turbo) i przez święta chyba będę zmuszony z nim jeździć a po świętach wymiana zaworów. Ale nie pokoi mnie jedno nie wiem czy ma to jakiś związek z tymi zaworami ale jak jadę np. na 3 i kręcę obroty do 3tys to ciągnie i odpuszcza ciągnie i odpuszcza nie wiem

[MarcinRoz 0]

Mnie tez szura (tak jakby coś o siebie tarło metaliczny odgłos) ale już długo mi to szura i bylem u mechaniora 3 dni temu powiedział ze turbo działa. Gdy mechanior się przejechał to turbo się wyłączało a za 2 razem wszedł w tryb awaryjny i wyskoczył jakiś błąd (pomarańczowa turbina) usunął to na kompie i postawił diagnozę - 2 zawory które maja na celu doprowadzenie ciśnienia do turbiny czy jakoś tak nie wiem dokładnie ale wiem ze są 2 zawory powiedział ze trzeba wymienić jeden na pewno . Dzisiaj jak jechałem to znowu wyskoczył mi błąd (pomarańczowe turbo) i przez święta chyba będę zmuszony z nim jeździć a po świętach wymiana zaworów. Ale nie pokoi mnie jedno nie wiem czy ma to jakiś związek z tymi zaworami ale jak jadę np. na 3 i kręcę obroty do 3tys to ciągnie i odpuszcza ciągnie i odpuszcza nie wiem

Mój mechanik stwierdził podobnie... zawory i popychacze do sprawdzenia, oby też nie wałek rozrządu... ale to chyba odpada bo moc ma. U mnie na 4 i 5 biegu ( od 1500 rpm) auto idzie ale opornie , lecz gdy spuszczę lekko nogę z gazu przyśpiesza w momencie lepiej... hmmm musze jeszcze zrobić dynamiczne na 4 biegu

[jarkopolo007 0]

Witam wszystkich

Przeczytalem wszystkie posty na temat tego dziwnego dzwieku i co moge powiedziec? Setki postów setki dzwieków a do tego setki odpowiedzialnych za to rzeczy. Panowie tego problemu nie rozwiaze sie za pomoca maila bo panowie moze 10 osób z tego wątku moze winic za ten dziwiek ta samą rzecz reszta to indywidualne przypadki i to ze jednemu pomoglo wymiana zaworu a drugiemu olej juz swiadczy ze to calkiem inny problem:) ale do Rzeczy !!! mam ten sam przypadek w swoim aucie audi a4 b6 1.9 tdi AFV multitronic jak puszczam noge z gazu przez ok 2 sekundy slychac ten dźwięk. (bardzo dobrze go slychac jak otworzy sie drzwi pasażera i w przedziale 1200do 2000 obrotów) na luzie podczas dodawania gazu nie słychac go. Auto zachowuje się normalnie czyli ma moc nie kopci jest super tylko ten irytujacy dźwięk . Pojechalem dzisiaj do ASO w Lubiniu (jeżdżę tam bo ludzie tam pracujący na prawdę znają się na AUDI mogę powiedzieć to z cała odpowiedzialnością) I co????? pan wsiadl do auta ja obok jedziemy od razu wiedział o jaki dźwięk mi chodzi i jak go wywołać i mówi ze to normalne w tych typach ze układ dolotowy powietrza jest tak zrobiony ze słychać ze zna ten problem ze producent go zna i nic na to nie poradzi tłumaczył mi jeszcze na czym to polega ale ja nie jestem mechanikiem i nie zapamiętałem tego (jak ktoś będzie chcieć wiedzieć coś więcej to niech najlepiej zadzwoni do serwisu) powiedział też może mi wymienić turbinę zawór przepływomierz i bóg wie co jeszcze poprawa może być na 2, 3 dni a dźwięk i tak powróci . Wziął auto na komputer sprawdzili wszystkie logi ( wszystko jest jak w książce) poczęstował mnie dobra kawą i kazał jezdzic i nie zwracać na to uwagi.

I tak właśnie zrobie będę jezdzic i nie będę się przejmowac tym dzwiekiem:) ale to Tyczy się mojego auta a w wielu innych przypadkach na tym forum za dźwięk odpowiedzialny jest jakiś inny czynnik ale jak już powiedzialem to jest indywidualna rzecz i kazdy musi na swój sposób sobie radzić bo jak to się mówi dzwięk dzwiękowi nie równy:)

pozdrawiam wszystkich:)

[Aydaho 2]

Bardzo ładnie napisane i tak też sugeruję zrobić. Jak padnie turbo to dzwięk będzie inny a B ma taki układ że komora fitra buczy i trudno - będzie buczeć.

[jarkopolo007 0]

Dzieki Aydaho

Taka jest prawda ciezko zdiagnozować przez maila co tam naprawde buczy kazdy musi zrobic to sam bo to ze koledze pomogło wymiana zaworu nie zanczy ze tobie pomoze bo mozesz miec zupełnie inna przyczynę a wymienianie kolejno wszystkich czesci na nowe i zeby za jakis czas buczenie wróciło tez nie ma sensu A wiec panowie jak we wczesniejszych postach pisał Aydaho jak auto jezdzi i nic sie nie dzieje oprócz buczenia to jezdziec i sie nie przejmowac

pozdrawiam wszystkich

[ernius 0]

Ale dźwięk pojawia się po jakimś czasie. Jak kupiłem auto było cichutko a po jakimś czasie szuranie. Czyli coś się zużyło, coś się wyrobiło.

[jarkopolo007 0]

Witam

Czy cos sie zużyło ? nie wiem? poczytaj sobie wczesniejsze posty Chłopaki wymieniali wszystko zawory turbiny przepływomierze oleje poduszki rolki itp itp a dzwięk nadal był albo znikał na kilka dni nie potrafie Ci odpowiedziec czy sie cos zuzyło czy nie w serwisie powiedzieli mi ze mam jezdzic;) i tak zrobie nie bede niczego szukal i niczego wymieniał

pozatym tak jak pisalem dzwiek dzwiekowi nierówny i byc moze u Ciebie sie cos zużyło i wystarczy to wymienic ale tego nie wie nikt:)

pozdrawiam:)

[smoku666 1]

no dobra... po miesiącu testów mogę powiedzieć iż pozbyłem się "szurania" oby raz na zawsze... (już miesiąc mam cisze)

opisze wszystko od początku może ktoś z tego skorzysta i też mu przestanie 'szurać'

Szuranie zaczęło się u mnie na jesieni zeszłego roku, 3 różnych mechaników potwierdziło iż odgłos wydobywa się z turbiny, oczywiście mówili aby jezdzić i olać ten dźwięk.. więc tak zrobiłem...

Po 3 miesiącach jazdy szuranie przybrało na sile i intensywności po czy doszło przeładowanie turbiny i autko od czasu do czasu wpadało w tryb awaryjny.... jak najszybciej wymontowałem turbo zawiozłem do czyszczenia... spece od czyszczenia powiedzieli że wyczyścili zmienna geometrie a reszta była ok. Po zamontowaniu i wymianie oleju 'szuranie' ustało całkowicie na 1 dzień !!!! potem wróciło ale występowało troszkę ciszej i rzadziej... (ale dalej było momentami mocno słyszalne) i tak jeździłem aż do początku marca.

Na wiosnę planowałem wsiąść się za auto... i podczas jednej wizyty u mechanika zrobiłem:

- przepłukałem silnik płuczką i zmieniłem olej (jezdziłem na org. syntetyku z ASO AUDI, a zmieniłem na syntetyk castrola z normą dla PD)

- przeczyściłem dokładnie dolot i egr jakąś chemią od środka.

- przeczyściłem PD i przy okazji wymieniłem te sparciałe oringi/uszczelki na nich

- przepłukałem bak z większości syfu pozostałego z ropy itp.

- przy okazji lekko podniosłem moc w aucie.

z ważniejszych rzeczy to chyba tyle...

Turbo nie było dotykane , nie wiem czy któraś z tych czynności pomogła samodzielnie czy może wszystkie razem, ale u mnie pomogło.

śmigam już ponad miesiąc w całkowitej ciszy

mam nadzieję że moje wypociny kogoś naprowadzą na prawidłowy trop i komuś pomogą

[rafaele84 0]

w takim razie w maju bedzie my wypadac wymiana oleju i sprobuje zrobic to co ty:)

Wtedy napisze jakie bada efekty.

Narazie smigam.

Dzieki za podpowiec cos czuje ze u mnie to tez pomoze hehe

Pozdrawiam

[jarkopolo007 0]

Czesc wszystkim

Napisze tu jeszcze raz bo przez przypadek natrafilem na ciekawy post:) moze az szkoda ze post ten nie trafił tutaj bo moze zalatwiłby zmorę dzwonienia:) ja mysle ze chlopak trafił w 100:) zobaczcie sami:)

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t11332.0.html;highlight=turbo

dajcie znac czy to cos pomoglo bo moze to jest zloty srodek

pozdrawiam :kox:

[scubi206 2]

Czesc wszystkim

Napisze tu jeszcze raz bo przez przypadek natrafilem na ciekawy post:) moze az szkoda ze post ten nie trafił tutaj bo moze zalatwiłby zmorę dzwonienia:) ja mysle ze chlopak trafił w 100:) zobaczcie sami:)

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t11332.0.html;highlight=turbo

dajcie znac czy to cos pomoglo bo moze to jest zloty srodek

pozdrawiam :kox:

Tej blaszki raczej nie ma w 1,9 tdi bo to zupełnie inna turbina

[Musashi 13]

Czesc wszystkim

Napisze tu jeszcze raz bo przez przypadek natrafilem na ciekawy post:) moze az szkoda ze post ten nie trafił tutaj bo moze zalatwiłby zmorę dzwonienia:) ja mysle ze chlopak trafił w 100:) zobaczcie sami:)

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t11332.0.html;highlight=turbo

dajcie znac czy to cos pomoglo bo moze to jest zloty srodek

pozdrawiam :kox:

a widziales jakiego silnika dotyczy watek?

[jarkopolo007 0]

no tak racja to nadal jestesmy w punkcie wyjscia

[DDESPERADOO 0]

witam wszystkich forumowiczów. Obecnie zmagam sie z dzwiękiem przedstawionym na 1 stronie. Po zakupie auta dzwieku nie było, zauważyłem, że owe szuranie pojawiło się po wymianie oleju i filtra powietrza. Auto po zakupie jeżdziło na oleju CASTROL 5w 40 i była cisza, na fakturze wymiany oleju mam rownież 5w 40 - jednak nie mam pewności co tak naprawde zalali. Dodam, że w tym czasie miałem regenerowane sprzegiełko sprężarki klimy (w poprzednich postach też ktoś o tym wspominał) Dzwięk szurania pojawia się przy spadku obrotów ok 2 tyś na biegu jałowym, oraz podczas jazdy. Po zdjęciu wężyka z turbo dzwięku nie ma. Mechanik stwierdził, że szuranie może być przyczyną wymiany oleju, proponuje na pierwszy rzut (opcja najtańsza) wymienić olej na 5w30. Oprócz szurania turbina pracuje normalnie przejchałem ok. 7 tyś z tym szuraniem i nic się nie dzieje. Przy włączonej muzie nic nie słychać , ale z samej ciekawości nie daje mi to spokoju. Po przeczytaniu 40 stron o tym problemie nie ma konkretnego rozwiązania. Ja na początek zmienię olej na 5w30 tym razem u zaufanego mechanika oraz wszystkie filtry na oryginały Boscha. Jeśli to nie pomoże trzeba będzie zajrzeć do turbiny, lub jeżdzic dalej

[SotoM 20]

dla mnie to wyglada jakby była zapchana odma silnika i schodzac z obrotów zasysa powietrze z filtra powietrza. zdejmij ten przwód z odmy i zobacz cobedzie sie działo. a koło wolnobierzne alternatora sprzwdzaleś??

[Budzyn3 0]

Ja byłem ostatnio u mechanika i ten stwierdził, że musiałby sprawdzić KATALIZATOR - być może jest zapchany i spowrotem tłoczy powietrze. Już człowiek głupi od tych wszystkich możliwości.

[piomat 0]

Od pewnego czasu również zaczęło mnie niepokoić dziwne dudnienie z kolektora ssącego powietrze, miałem takich mechaników którzy mówili że nie ma się czym przejmować że ten typ silnika tak ma (2,0 TDI pompowtryskiwacze z jednym wałkiem rozrządu), ale jeden gość od diesli powiedział że to na 100% wytarte krzywki na wałku rozrządu i tak rzeczywiście niestety było, dudnieniu towarzyszył a właściwie je powodował wyrzut powietrza z kolektora ssącego, a więc tam gdzie powietrze miało być tylko zasysane było wyrzucane i dudniło sobie. Po wymianie wałka rozrządu i hydropopychaczy wszystko jest ok ale kosztowało niestety około 4 tys.(olej i pasek rozrządu trzeba było też wymienić).

Łatwo zrobić test, po odkręceniu rury, sprawdzie czy u was też powietrze jest wyrzucane - wyczuwalne na ręce lub po puszczeniu dymku np z papierosa widać w którą stronę sobie poleci.

Podobno winą jest stosowany nie właściwy olej. To co zaleca sie dla silników 1,9 i 2,0 z pompowtryskiwaczami to olej spełniający normy SLX. Nie każdy mobil sie nadaje, radze poczytać opis-specyfikację stosowanego przez was oleju, i jeszcze jedna rada wymieniajcie olej raczej co 10 tys. (a najlepiej dwa razy w roku - koszt niewielki a silnikowi służy).

[MarcinRoz 0]

Od pewnego czasu również zaczęło mnie niepokoić dziwne dudnienie z kolektora ssącego powietrze, miałem takich mechaników którzy mówili że nie ma się czym przejmować że ten typ silnika tak ma (2,0 TDI pompowtryskiwacze z jednym wałkiem rozrządu), ale jeden gość od diesli powiedział że to na 100% wytarte krzywki na wałku rozrządu i tak rzeczywiście niestety było, dudnieniu towarzyszył a właściwie je powodował wyrzut powietrza z kolektora ssącego, a więc tam gdzie powietrze miało być tylko zasysane było wyrzucane i dudniło sobie. Po wymianie wałka rozrządu i hydropopychaczy wszystko jest ok ale kosztowało niestety około 4 tys.(olej i pasek rozrządu trzeba było też wymienić).

Łatwo zrobić test, po odkręceniu rury, sprawdzie czy u was też powietrze jest wyrzucane - wyczuwalne na ręce lub po puszczeniu dymku np z papierosa widać w którą stronę sobie poleci.

Podobno winą jest stosowany nie właściwy olej. To co zaleca sie dla silników 1,9 i 2,0 z pompowtryskiwaczami to olej spełniający normy SLX. Nie każdy mobil sie nadaje, radze poczytać opis-specyfikację stosowanego przez was oleju, i jeszcze jedna rada wymieniajcie olej raczej co 10 tys. (a najlepiej dwa razy w roku - koszt niewielki a silnikowi służy).

W poprzednim poście kolega pyta czy dobrze zrobił, iż kupił auto z silnikiem 1.9... to w końcu po co to pytanie jak ma 2.0? Sorry, że się czepiam ale to zaledwie drugi post a już takie "odkrycie" że krzywki do wymiany.... :gwizdanie: