[B6 AWX] Niepokojący dźwięk

[lukaszr 7]

Pyzatym zawór EGR z jego plastikowej części ,oraz z górnej (z dziurek po bokach) pluje troszkę olejem.

Czy on może ma tez jakiś związek?

Nie ma to nic wspólnego.

Wg mnie jest to wpadanie w rezonans elementów (najprawdopodobniej kierownic albo czegoś innego) wewnątrz turbiny.

[rafaele84 0]

Pogonilem dzis troszke fure ale to nie wiele zmienilo wiec mój punk pierwszy odpada.

Do czyszcenia zabiore sie jak bedize fajniejsza pogoda:)

Ale co sadzicie o tym zaworze EGR bo mi on rzyga olejem z tych dziurek?

czy powinienem go wymienic?

I za co on tak dokladnei odpowiada?

Z gory dzieki

P.S

Pozostalo mi jescze 6 tys km i zmieniam olej na pol syntetyk zobaczymy co wtedy sie stanie.

Bo cos jest z tym olejem.

Pozdrawiam

[studziany 2]

Kolego co do lejącego EGRa to jest problem naszych ałdiczek. Polecam lekture:

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t72408.0.html;highlight=oil+catch+tank

pozdr

[lukaszr 7]

Jeszcze raz powtórzę, że EGR nie ma tu nic do rzeczy.

[Krzy0 15]

Moze łopatki wychylają sie na tyle ze ocierają o podstawe wirnika i niektorzy mechanicy mowią o szlifowaniu moze chodzi im własnie o szlifowanie brzegu łopatki kierownicy?jeszcze jak turbo jest juz po jakims tam przebiegu i wirnik ma luz to sie moze przesowac w strone łopatek

http://www.postimage.org/image.php?v=gxgdNNB0

[studziany 2]

Jeszcze raz powtórzę, że EGR nie ma tu nic do rzeczy.

Chodziło mi bardzej o problem lejącego EGR i odnosiłem się do pytania kolegi rafaele84:

Ale co sadzicie o tym zaworze EGR bo mi on rzyga olejem z tych dziurek?

czy powinienem go wymienic?

pozdr

[rafaele84 0]

dzieki studziany za linka

pozdrowienia

[lukaszr 7]

O cieknącym EGR było już setki razy także wystarczy poszukać

[Bartek85 0]

ja jak kupiłem wózek to miał longlife i chyba nie było szurania. pojawił się dopiero po wymianie na motula. prawdopodobnie ten olej jest za rzadki czy coś w tym stylu

[MarcinRoz 0]

I ja się przyłączę... u mnie też po wymianie oleju na 5w30 Mobila zaczęło się dudnienie z turbiny. Przed wymianą było lekko słychać "szuranie" w czasie przyśpieszania, ale teraz jest coraz gorzej ;( dalej to się przeniosło na wydech i niewdzięczne bbbuuuuu.Szlag nie już trafia."Bawiłem" się też tzw. klapą gaszącą na zaworze EGR(sam egr i klapa działają ok) ale ja ręką naciskałem na ramie owej klapy i odziwo dudnienie (filtra-turbiny)ustało całkowicie!!! Za mocne wychylenie tej klapy oczywiście gasi silnik. Byłem dziś u porządnego machera i twierdzi, że to góra głowicy... szklanki, zawory aaa i jeszcze, że te głowice lubią sobie pękać ale właśnie na gniazdach zaworów bądź kanalikach(jakich to nie wiem ) Jutro jadę też na sprawdzenie wszystkich poduszek pod skrzynią i silnikiem (wywaliło też błąd jednej z nich) Czuć drgania w środku.Silnik drga (mam drugą a4 avant i tam jest spokój)

[MiruK 2]

heh no ja też zauważyłem szuranie po wymianie oleju na motula, filtr MANa, wcześniej nie wiem co tam było, ale ogólnie to silnik na motulu jakby ładniej pracował

[Aydaho 2]

to może ktoś kto ma wymianę niedługo zaleje LongLife'a i zobaczymy czy to pomoże

[rikardo 3]

heh no ja też zauważyłem szuranie po wymianie oleju na motula, filtr MANa, wcześniej nie wiem co tam było, ale ogólnie to silnik na motulu jakby ładniej pracował

Panowie nie należy wykluczyć, że problem ten miał każdy poprzedni właściciel i przed sprzedaniem auta został zalany półsyntetyk w celu wyciszenia silnika lub dolał jakiegoś środka typu moto doktor. Wówczas każda wymiana oleju obnaży stan faktyczny silnika i najlepszy olej już mu nie pomoże. Znam osobę która sprowadza samochody to pierwsze co robi to wymiana oleju nie wnika tam w żadne normy przeważnie leje półsyntetyk silnik dla kupującego ma cicho pracować.

[MarcinRoz 0]

Dziś auto obejrzał kolejny mechanik i po sprawdzeniu poduszek silnika( prawa ok, lewa troszkę gorsza, ale w miarę ok)defakto wywaliło mi błąd jednej z nich na vagu) i skrzyni (ok) Macher stwierdził, że trzeba jednak zajrzeć do popychaczy zaworów ( prawdopodobnie zawory wydechowe nie domykają się do końca) i obejrzęc szklanki. Mam tylko nadzieję,że krzywki wałka jeszcze są ok.... Tak więc po świętach rozbiórka. Kolega STANIV robił górę głowicy i teraz jest cisza... buczenia nie ma, drgania silnika ustały. Turbo odpada bo jest suche, dmucha dobrze, bez przeładowań itp. U mnie wcześniej był zalany jakimś Long Livem, a po zmianie na syntetyk Mobila 1 5w30 z normą do PD zaczęły się dziać te "cuda" Pozdrawiam i liczę, że ktoś jeszcze potwierdzi te słowa.

[NikoA4 0]

kolega [rikardo]może mieć racje,bo u mnie w AWX problem pojawił se właśnie po wymianie oleju.większość z nas po zakupie auta wymienia właśnie olej,jeśli przed wymiana było ok ,to mamy odp.pozdrwiam

[fly07 6]

kolega [rikardo]może mieć racje,bo u mnie w AWX problem pojawił se właśnie po wymianie oleju.większość z nas po zakupie auta wymienia właśnie olej,jeśli przed wymiana było ok ,to mamy odp.pozdrwiam

Nieprawda - przeczytaj uważnie cały wątek. Gdyby silniki OOOO tak się zachowywały to firma poszłaby z torbami. Problem jest zbyt powszechny, więc nie niebezpieczny, jednak wkurzający - sam tego doświadczam. Ludzie w sumie pisza o różnych dźwiękach, ale: Tu chodzi o ten który wydobywa się zokolicy turbo. Na razie wiemy tyle, że to nie turbo i nie silnik /jako taki/!!! Na forum jest też równoległy wątek na ten temat - dużo wiedzy, poczytaj. Stosując metodę wykluczenia zawężamy krąg podejrzanych, trza to w końcu ZLOKALIZOWAĆ. No nie???

[Bartek85 0]

może na początek ogarnijcie czy to ten sam dzwięk bo chyba nie!!!

u mnie to na 1000000000000% turbo bo jak zdejmę wężyk z gruszki to dzwięku nie ma. tyle że po chwili auto przechodzi w tryb awaryjny

[fly07 6]

może na początek ogarnijcie czy to ten sam dzwięk bo chyba nie!!!

u mnie to na 1000000000000% turbo bo jak zdejmę wężyk z gruszki to dzwięku nie ma. tyle że po chwili auto przechodzi w tryb awaryjny

No właśnie trzeba to usystematyzować, a tak to każdy pisze o swoim brzęczeniu nie czytając całego posta. Później nie wiadomo o co chodzi...

[MarcinRoz 0]

Więc ja precyzuje: buczenie( dudnienie) dochodzi z filtra powietrza ( po odpięciu węża dolotu pow. od turbawki buczenie b. silne+ słychać metaliczne tarcie od turbiny. Przy wyższych obrotach dźwięk się nasila ( bieg jałowy) Podczas jazdy buczenie zaczyna się przy przyśpieszaniu( począwszy od 1400- 2200 obr/min) przechodzi na tłumiki i słychać b. głośno w kabinie wymowne buuuuuuuu. W środku też słyszę metaliczny dźwięk (prawdop. turbo) podczas dodawania gazu... Do tego dochodzi: drgania silnika i b. lekkie całej karoserii , kierownicy - wszystko leciutko drga....

Wężyk od gruszki ściągałem tylko na biegu jałowym - żadnych zmian. "zabawa" z klapą gaszącą niweluje nieprzyjemne dźwięki... dziwne, że nawet nie słychać ani buczenia, ni tarcia

Auto ma moc, nie kopci, spalanie ok, olej 5w30 Mobil 1 (norma zachowana do PD)

[grisiu25 0]

Mam zamiar zmienic olej w swoim AWX-ie i az sie boje czytajac ten post. A moze zalac jakims LongLife? A jezeli juz, to jaki polecacie?

W ksiazce sa wpisy, ze przy serwisie zalewany byl longlife i jak narazie rzadnego szurania nie slychac:)

Pozdr