[B6 AWX] Niepokojący dźwięk

[MarcinRoz 0]

Ja u siebie dzisiaj zaobserwowałem to samo ... Rozrząd był robiony 8000 km temu ...

Wcześniej miałem metaliczny dźwięk ale powiedzieli mi że to niby uszczelniacz na pompie ...

A dzisiaj pech chciał że po zdjęciu nogi z gazu "telepawki" pedału i dziwny oddźwięk ...

Pytanie mam do Was bo w sobotę jadę w trasę i właśnie nie wiem co zrobić ??

Jechać delikatnie ?

Nic mi się nie rozsypie np przy 160km ?

Dzięki za poradę

Ja tam robię trasy po 1300km i max. 190km/h i jak na razie nic się nie stało :gwizdanie: Dźwięk jest, moc jest

[smołkers 1]

Ale nie pokojący jest ten dźwięk ... jakby coś miało odlecieć niebawem :confused4:

No cóż jak coś to będę "mięsem doświadczalnym"

Jak coś odleci to dam znać

[ROBERT 7]

Ale nie pokojący jest ten dźwięk ... jakby coś miało odlecieć niebawem :confused4:

No cóż jak coś to będę "mięsem doświadczalnym"

Jak coś odleci to dam znać

Nic nie odleci , spokojna Twoja rozczochrana

[smołkers 1]

Dzisiaj byłem u mechaniorów:

Dokręciłem koło z przodu po lewej i co ?

Dźwięk jakby ustał :decayed:

Zobaczymy co w trasie wyjdzie

[ROBERT 7]

Dzisiaj byłem u mechaniorów:

Dokręciłem koło z przodu po lewej i co ?

Dźwięk jakby ustał :decayed:

Zobaczymy co w trasie wyjdzie

[wypsiu 3]

Dzisiaj byłem u mechaniorów:

Dokręciłem koło z przodu po lewej i co ?

Dźwięk jakby ustał :decayed:

Zobaczymy co w trasie wyjdzie

...będzie jazda na trzech kołach ...prze c**j na płaskie dachy ....

[ROBERT 7]

Dzisiaj byłem u mechaniorów:

Dokręciłem koło z przodu po lewej i co ?

Dźwięk jakby ustał :decayed:

Zobaczymy co w trasie wyjdzie

...będzie jazda na trzech kołach ...prze ch*** na płaskie dachy ....

jutro idę posprawdzać wszystkie śruby kół , może któraś będzie luźna

może stąd to chrobotanie

:polew:

[smołkers 1]

Robert ale to wcale nie jest śmieszne Ja już zakładałem jakieś koszta ... a tu ZONK ( pozytywny )

W sumie to nie wiadomo kto jaki ma dźwięk ? Mój był wywołany przez niedokręcone śruby w przednim lewym kole

Półtora obrotu wajchy to nie mało :gwizdanie: :gwizdanie:

Jutro trasa zobaczymy czy nic się nie będzie działo.

Pozdrawiam i zapraszam do sprawdzenia śrub :kox:

[kantek1 0]

:polew: :polew:

taaaa... jasne a co mają śruby w kołach do dźwięku przy spadających obrotach silnika????

smołkers chyba nie masz jednak problemu który jest poruszany w tym wątku tylko całkiem inny

[smołkers 1]

:polew: :polew:

taaaa... jasne a co mają śruby w kołach do dźwięku przy spadających obrotach silnika????

smołkers chyba nie masz jednak problemu który jest poruszany w tym wątku tylko całkiem inny

jakbyś czytał uważnie to byś wiedział że każdy ma dźwięk jaki ma .. nie słyszałeś go więc nie mów ... ja dokręciłem koło i ten który u mnie był w momencie puszczania gazu ustał :] u Ciebie może być co innego ale się nie wypowiadam

[Lukaszxxx 4]

:nabijasie:

smołkers dzis nie mamy 1 kwietnia

To pojechales teraz :gwizdanie:

[smołkers 1]

Nie rozumiem o co Wam chodzi ? Przecież piszę że mechanik kazał mi sprawdzić czy mam podokręcane koła ... Nie wykluczył łopatek ale kazał najpierw sprawdzić to i tak uczyniłem

Objawy miałem takie jak piszą ludzie w tym wątku a po to jest ten wątek aby wyrazić swoje zdanie, a jeśli nie to proszę Moda o zablokowanie mi konta bo nie wiem co ja tutaj robię

[wypsiu 3]

...Paweł nikt Ci nie będzie blokował konta i masz prawo do opisywania swoich spostrzeżeń ....

[Lukaszxxx 4]

Glupoty tu wypisujesz, albo nabijasz ilosc wiadomosci..sluchales dzwiek z pierwszego posta?? jestem pewny ze nie.. bo no ogarnij szpilka w kole chrobocze przy spuszczaniu z gazu podczas jazdy.. nie trzyma sie kupy

[smołkers 1]

Nie mam co robić tylko nabijać posty ... gdybym chciał to pisałbym w działach piłka nożna i gry komputerowe ... Stuknij się człowieku.

Koniec tematu, bo widzę że nie ma sensu. Jakby jednak komuś to pomogło to będzie mi niezmiernie miło że moje głupoty własnie jemu pomogły.

Spokojnej nocy ALL

[ROBERT 7]

Nie mam co robić tylko nabijać posty ... gdybym chciał to pisałbym w działach piłka nożna i gry komputerowe ... Stuknij się człowieku.

Tam posty się nie naliczają

I koniec

[pokson 0]

Miałem identyczny dźwięk i to była dwumasa, tak rozpieprzona że cały syf z niej "wyciekł", tyle że ja ten dźwiek miałem co jakiś czas, bez reguły. Raz sie pojawił po 20 metrach przejechanuch a raz po 200km. Piszę to tylko dlatego bo dźwięk identyczny. Może nie tu gdzie trzeba szukacie? Często gęsto "usterka" przenośi dźwięk i wibracje w różne miejsca samochodu. Często ktoś szuka usterki z przodu, a to się okazuje coś z wydechem itp itd.

ps. Ja tylko gdybam

[steve69 15]

Miałem identyczny dźwięk i to była dwumasa, tak rozpieprzona że cały syf z niej "wyciekł", tyle że ja ten dźwiek miałem co jakiś czas, bez reguły. Raz sie pojawił po 20 metrach przejechanuch a raz po 200km. Piszę to tylko dlatego bo dźwięk identyczny. Może nie tu gdzie trzeba szukacie? Często gęsto "usterka" przenośi dźwięk i wibracje w różne miejsca samochodu. Często ktoś szuka usterki z przodu, a to się okazuje coś z wydechem itp itd.

ps. Ja tylko gdybam

Odnoszę wrażenie, że czytałeś ten wątek jedynie "po łebkach".

Inaczej wiedział byś, że chodzi nie tylko o to, że "szura", ale również o to, w jakich okolicznościach:

• Zdecydowana większość tu piszących (m.in. i ja) szuka przyczyn metalicznego szurania słyszalnego, gdy silnik schodzi z obrotów (po wciśnięciu sprzęgła przy zmianie biegów lub po przygazówce na luzie).
  
• Słychać to gdzieś z okolic turbiny.
  
• Szuranie znika, gdy odepnie się od turbiny wężyk podciśnienia, lub podreguluje długość sztangi turbiny. Jednak wymiana/regeneracja samej turbiny nie powoduje likwidacji tego odgłosu (u jednych zniknęło, u innych nie).
  
• W większości przypadków szuranie pojawiło się po wymianie oleju i filtrów.
  
• Odgłos szurania słyszalny jest bardziej na zimnym silniku. Po rozgrzaniu silnika prawie tego nie słychać. Ciekawe jest to, że szuranie nie występuje stale. Bywają okresy, że zanika, by pojawić się ponownie za jakiś czas.
  

--

Pozdrawiam.

Sławek

[cbartsch 0]

Dolaczam sie do watku.

Mam dokladnie taki sam dzwiek i rownie nieregularnie wystepuje ale co ciekawe zaczal sie pojawiac tuz po wymianie sprzegla i kola dwumasowego. Niemniej kilka dni przed wyjeciem skrzyni zmienialem olej i filtry (odpowiedni Motul i filtry MANN'a) wiec to moze miec jakis zwiazek.

------------------------------

Moze dodam jeszcze ze autko jezdzilo wczesniej na Elf Longlife

[marec-ki 0]

Inaczej wiedział byś, że chodzi nie tylko o to, że "szura", ale również o to, w jakich okolicznościach:

• Zdecydowana większość tu piszących (m.in. i ja) szuka przyczyn metalicznego szurania słyszalnego, gdy silnik schodzi z obrotów (po wciśnięciu sprzęgła przy zmianie biegów lub po przygazówce na luzie).
  
• Słychać to gdzieś z okolic turbiny.
  
• Szuranie znika, gdy odepnie się od turbiny wężyk podciśnienia, lub podreguluje długość sztangi turbiny. Jednak wymiana/regeneracja samej turbiny nie powoduje likwidacji tego odgłosu (u jednych zniknęło, u innych nie).
  
• W większości przypadków szuranie pojawiło się po wymianie oleju i filtrów.
  
• Odgłos szurania słyszalny jest bardziej na zimnym silniku. Po rozgrzaniu silnika prawie tego nie słychać. Ciekawe jest to, że szuranie nie występuje stale. Bywają okresy, że zanika, by pojawić się ponownie za jakiś czas.
  

True, true dlatego chciałem aby osoby mające knigi serwisowe zaczęli wypisywać jakimi olejami zalewali silnik niemieccy fachmeni. Bo jednak u większości ten dźwięk pojawił się po wymianie płynów eksploatacyjnych i filtrów.