pinyo Opublikowano 18 Września 2007 Opublikowano 18 Września 2007 Przed chwilą(22.10) jakiś koleś A6 przypier.... w moją A4 pod blokiem . porysował mi zderzak i wgniótł błotnik na całej szerokości nadkola. napisał mi oświadczenie, ubezpieczony w PZU i chce się dogadać bo ma zniżki . mam dylemat wymieniać błotnik i malować czy wyklepać i malować.Dgadać się czy iśc do PZU? boję się że przy sprzedaży ktoś mi powie że była nieżle bita albo poskładana jak pomierzy grubość lakieru np.
Gość rob Opublikowano 18 Września 2007 Opublikowano 18 Września 2007 wymienień błotnik, a nie baw się w szpachlowanie
cayenne Opublikowano 18 Września 2007 Opublikowano 18 Września 2007 wymienień błotnik, a nie baw się w szpachlowanie Dokładnie,tym bardziej,że koleś pokrywa koszty związane z wymianą i malowaniem. Nie daj się zrobić w balona.A jak nie to PZU.
Motor Opublikowano 18 Września 2007 Opublikowano 18 Września 2007 Tylko ten błotnik co go zamontujesz lub blacharz Ci zamontuje niech bedzie Audi-Ocynkowany a nie za 200zl z hurtowni wytłoczka polska co zardzewieje za rok. Gościu pęknie na taką kwote ,że odda sprawe do PZU.
ykk Opublikowano 19 Września 2007 Opublikowano 19 Września 2007 A moze najlepiej kupic uzywke w kolorze w dobrym stanie? Wtedy bedzie nie do poznania ze cos bylo robione (oczywiscie trzeba bedzie dobrze zrobic na srubach)
cayenne Opublikowano 19 Września 2007 Opublikowano 19 Września 2007 A moze najlepiej kupic uzywke w kolorze Wątpię żeby dopasował idealnie kolor.Każde auto jest inaczej eksploatowane w różnych warunkach. Już kiedyś była rozmowa na forum z tym,że chodziło o drzwi.
bratpit Opublikowano 19 Września 2007 Opublikowano 19 Września 2007 zdecydowanie zakładaj nowy lub uzywany ori błotnik - żadnych szpachli
Flyer Opublikowano 19 Września 2007 Opublikowano 19 Września 2007 Wszystko zalezy do tego jak wielkie sa te uszkodzenia... Pokaz jakas fotke. Ktory to blotnik - przedni, tylni? Przykrecany, czy spawany (nie wiem jak to jest w B5) ? boję się że przy sprzedarzy ktoś mi powie że była nieżle bita albo poskładana jak pomierzy grubość lakieru np. Zrob zdjecia uszkodzen i trzymaj w archiwum. Pozniej pokazesz kupcowi
adadur Opublikowano 19 Września 2007 Opublikowano 19 Września 2007 Nie bądź naiwny - Jakiekolwiek ugadywnie nie ma sensu - powiedzmy że płaci 800zł OC ma 60% zniszki i zabiora mu 10% czyli zostanie z 50% zapłaci 400zł zamiast 320zł. On straci 80zł a ty .... jeszcze wiecej bo naprawisz w garażu nie wiedomo jaką cudaczną technologią. Zgłaszaj szkodę i sie nie szczyp, poproś o kalkulację zanim zdecydujesz sie na wariant naprawy: gotówkowy czy warsztatowy - dalej to już twoja decyzja. A błotnik to element bezpieczeństwa - raczej do wymiany.
Gość NUTI Opublikowano 19 Września 2007 Opublikowano 19 Września 2007 Jeśli chodzi o sprawę w której jest ubezpieczalnia to lepiej weź kase osd PZU, załatw sobie błotnik używany ale dobry, do pomalowania i gites. Szpachlowanie ma sens jeśli jest lekko błotnik wgniecony.
pinyo Opublikowano 21 Września 2007 Autor Opublikowano 21 Września 2007 TAk zrobię, rozmawiałem ze znajomym mechanikiem który jeżdzi do Poznania i tam można kupić orginalny błotnik w dobrym stanie (bez wgniotków) za ok. 100. więc raczej wymienię. A sprawe już oddałem do PZU, nie będę jeździł i się prosił gnoja o kasę tym bardziej że był prawdopodobnie pod wpływem.(nie pomogło mu że zrobił to A6) po wekendzie wrzucę fotkę i napiszę jaka była kalkulacja z PZU. Błotnik jest na śruby, może uda się ładnie zrobić, trochę boję się o plastikowe nadkole -czy nie pękło zobaczymy. Ach i wiecie co skrzywiła mi się kierownica od tego. o co chodzi może kierownica była zablokowana i jak walnął to zrujnował geomerię. spotkał się ktoś z tym. (przy jeździe na wprost kierownica jest pod 35 stopni w prawo a nie była)
adadur Opublikowano 24 Września 2007 Opublikowano 24 Września 2007 Trzeba było umówić się z gościem z ubezpieczalni u mechanika który dokładniej niż ty by ocenił uszkodzenia podniósł ewentualnie auto pokazał co i jak. Dodam... upieraj się że masz lakie perłowy
pinyo Opublikowano 24 Września 2007 Autor Opublikowano 24 Września 2007 Wklejam fotki. W Poznaniu błotnik orginał kosztuje 120 pln będę miał prawdopodobnie w czwartek za malowaniw błotnika Lakiernik powiedział mi 230 pln (zielona perła metalic)
ykk Opublikowano 24 Września 2007 Opublikowano 24 Września 2007 Tyle to ja mysle ze bez problemu daloby sie wyklepac.. Ale blacharze sa leniwi i wola nowy element i malunek..
Gość NUTI Opublikowano 25 Września 2007 Opublikowano 25 Września 2007 Hmmm nie spodziewałem sie że to takie maleństwo, rysy na zderzaku idzie pastą usunąć a błotnik lekko wyklepać troszkę szpachli i było by gites. Nie ma dużego wgniecenia. Ale co nowy błotnik to nowy
saintadamus Opublikowano 25 Września 2007 Opublikowano 25 Września 2007 zgłoś też ubezpieczycielowi motyw z tą kierownicą bo nawet jeśli to będzie kwestia tylko ponownego ustawienia geometrii i zbierzności a może być coś grubszego (35stopni to dość dużo) to z jakiej racji Ty masz za to płacić
miro_x Opublikowano 25 Września 2007 Opublikowano 25 Września 2007 Sprawdź czy ci się drążek kierowniczy nie ugiął bo u mojego ojca tak było. Na geometrii to naciągnęli a wyszło że jest krzywy przy jakiejś naprawie.
Paweł_gw Opublikowano 25 Września 2007 Opublikowano 25 Września 2007 Proponuje klepac takie wgniecenie. wyjdzie cie to taniej a tak jak juz koledzy mowili z kolorami u lakeirnikow jest roznie mi tak zrobil ze mam przod ciemniejszy od drzwi nie duzo ale jednak i kuzwa musze drzwi malowac(moze zrobil to specjalnie xD).pzdr
mrog Opublikowano 28 Września 2007 Opublikowano 28 Września 2007 Napisz jak zakończyłes sprawe tzn. czy dogadałeś się z kolsiem czy byłes w PZU jeśli tak,to co /ile/ Ci zaproponowali. Bo uszkodzenie faktycznie nie takie duże ale jest.
pinyo Opublikowano 25 Października 2007 Autor Opublikowano 25 Października 2007 Ok po bólu. Z PZU dostałem 1300pln, błotnik kupiony w poznaniu 190 pln (orginał jak nówka), malowanie 250 pln. (pożądne przez tydzień anie w jeden dzień jak to się czasem robi w garazu) Wymieniam błotnik bo jest zwichrowany i wystaje ponad maskę i nie chcę szpachlu na błotniku. poza tym róznica w cenie błotnika i wyklepaniu nie jest kolosalna więc.... Rysy na zderzaku nie zejdą ale spoleruję ile się da i zostawię. Martwi mnie ten drążek ale zobaczymy po zbieżności. W PZU sprawę drążka olali, pomimo moich sugestii, ręce opadają.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się