marcin1976 Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 witam, jaka może być przyczyna popękanych dźwigienek zaworów (2,5 tdi, ake)? auto ma nalatane 198 tyś, nie bierze oleju, silnik do wczoraj pracował równo, idealnie rozwijał moc. Zaczęło coś stukać, najpierw na wolnych obrotach, później cały czas, silnik stracił moc. Mechanik zdjął na razie jedną pokrywę zaworów - okazało się że pęknięte są cztery dźwigienki zaworów. Czy wystarczy sama wymiana dźwigienek, czy trzeba robić coś jeszcze? Do wymiany rozrządu mam jeszcze 40 tyś. Pomóżcie....
Musashi Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 do wymiany kompletna hydraulika, wymien wszystkie dzwigienki wraz z hydropopychaczami, jest spore prawdopodobienstwo ze sukcesywnie poleca nastepne. sprawdz droznosc kanalow olejowych oraz cisnienie w ukladzie smarowania. czasami wypadaja zaslepki otworow technologicznych kanalow olejowych.wtedy nastepuje utrata cisnienia.
marcin1976 Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Opublikowano 3 Listopada 2010 tak też sugeruje mechanik. czy aby to wymienić, trzeba rozpinać rozrząd?
proton2 Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 Oczywiście, przecież wałki rozrządu trzeba wyjąć.
marcin1976 Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Opublikowano 3 Listopada 2010 Reasumując, jakie szczegółowe elementy trzeba wymienić, aby wszystko grało ? 1 - dźwigienki, 2 - hydropopychacze 3 - no i czy wymieniać w obu głowicach, jeśli popękały tylko w jednej czy coś jeszcze?
krecik_20 Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 Reasumując, jakie szczegółowe elementy trzeba wymienić, aby wszystko grało ? 1 - dźwigienki, 2 - hydropopychacze 3 - no i czy wymieniać w obu głowicach, jeśli popękały tylko w jednej czy coś jeszcze? Kolego, najlepiej wymienić w obu glowicach kupując zestaw np: http://allegro.pl/popychacze-dzwigienki-pestki-audi-2-5-tdi-kute-2-5-i1298223830.html Przerabialem ten temat. Koszt jaki poniosłem to 6tys ( wałki, hydraulika, rozrząd) No i przydalo by sie jeszcze odme wymienić.
piotrsob1 Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 Trochę dziwne, jak padły cztery dźwigienki w tym samym czasie to ja bym się sprawdził czy rozrząd nie przeskoczył
marcin1976 Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Opublikowano 3 Listopada 2010 a Trochę dziwne, jak padły cztery dźwigienki w tym samym czasie to ja bym się sprawdził czy rozrząd nie przeskoczył [br]Dopisany: 03 Listopad 2010, 20:55_________________________________________________ Trochę dziwne, jak padły cztery dźwigienki w tym samym czasie to ja bym się sprawdził czy rozrząd nie przeskoczył Masz w 100% rację Mechanik rozebrał przód i okazało się, że posypała się rolka napinająca pasek rozrządu, który w efekcie przeskoczył. Wałki są idealne, musi jeszcze sprawdzić czy zawory nie dostały. Druga głowica jest w porządku. Mam więc przyspieszoną wymianę rozrządu.
yaro97 Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 Mi po wymianie rozrządu też spadły dźwigienki mechanik, przed wymianą było wszystko OK,silnik nierówno pracował i było słychać cykanie. Pojechałem do Darka (jest w dziale polecane warsztaty) z forum i wymienił mi wszystkie popychacze hydrauliczne. Wałki były w porządku,więc skończyło się na wymianie popychaczy i kilku pestkek , które wpadły przez kanały olejowe do miski. Od tej pory zrobiłem 8 tys i jest wszystko w porządku. Silnik 2.5 pięknie chodzi, pali też nie dużo, mam nadzieję że pojeżdżę nim trochę.
piotrsob1 Opublikowano 3 Listopada 2010 Opublikowano 3 Listopada 2010 W takim przypadku to zawory na pewno spotkały się z tłokami i dla tego połamały się dźwigienki :gwizdanie: Ciekawe czy się nie pogięły. Możesz to wstępnie sprawdzić zwalając z głowicy kolektory, w miejsce świec żarowych sprężone powietrze i osłuchać kanały dolotowe i wydechowe (oczywiście na zamkniętych zaworach). Jak nie będzie słychać przedmuchów to jest szansa że zawory są szczelne, czyli proste Ostateczną weryfikacje bym zrobił po złożeniu wszystkiego, pomiar ciśnienia sprężania i porównanie z pozostałymi, niekolizyjnymi cylindrami. Jeżeli wszystko będzie o.k. istnieje jednak ryzyko że zawory poddane działaniom dużych sił w czasie kolizji mogą mieć skróconą żywotność i może się to zemścić za jakiś czas np. urwanym grzybkiem , ale równie dobrze mogą smigać jeszcze długo. To czy zwalać czapkę i wymieniać ewentualnie zawory jak są szczelne zależy od Ciebie, spore koszty ale spokojny sen Popychacze hydrauliczne do wymiany na 100 %
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się