Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Siłownia


Coleman

Rekomendowane odpowiedzi

Może dla kolarza jest to średni lub słaby wynik. Ale dla zwykłego Kowalskiego co na rower wsiada od czasu do czasu to wynik jest ok ;) Sam jak zrobiłem 40 km to byłem zajarany jak dziki bąk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7.8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Matko 70 to ja przez cale zycie jie przejechałem chyba :) ale ogólnie to na rowerze tylko skakałem praktycznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziś zrobiłem 70km na rowerku, dupsko mnie tak boli że siedzieć nie mogę :decayed:

trzeba było spodenki z pampersem założyć :wink:

ale dystans dobry trzeba przyznać

ciekawe jaki to zwykły śmiertelnik 70 km rowerem robi bez problemów :polew:

spodenki oczywiście mam, bez nich po 10km by mi dupsko odpadło :). Co do 70km to dla mnie świetny wynik szczególnie że jeżdże może 6-7 raz od 15 lat gdzie wcześniej po 20-30km. Odremontowałem stary rower i śmigam, siodełko mam stare sprężynowe twarde, może stąd ten ból :). A co do tego zawodowca to dla mnie 2-3x na tydzień po 20km wystarczy jako małe aero w połączeniu z siłownią. Już spaliłem 1.5kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dziś zrobiłem 70km na rowerku, dupsko mnie tak boli że siedzieć nie mogę :decayed:

trzeba było spodenki z pampersem założyć :wink:

ale dystans dobry trzeba przyznać

ciekawe jaki to zwykły śmiertelnik 70 km rowerem robi bez problemów :polew:

spodenki oczywiście mam, bez nich po 10km by mi dupsko odpadło :). Co do 70km to dla mnie świetny wynik szczególnie że jeżdże może 6-7 raz od 15 lat gdzie wcześniej po 20-30km. Odremontowałem stary rower i śmigam, siodełko mam stare sprężynowe twarde, może stąd ten ból :). A co do tego zawodowca to dla mnie 2-3x na tydzień po 20km wystarczy jako małe aero w połączeniu z siłownią. Już spaliłem 1.5kg.

+1 :thumbup1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez wlasnie traktuje rower jako polaczenie aerobow i przyjemnosci.

Kazdy jezdzi tyle ile moze i ile mu sie chce,nie da sie byc we wszystkim za***istym,kazdy ma inne priorytety.Bez sensu takie negowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To foty bez pompy w nietreningowy dzień, rewelacji nie ma, ale coś tam się robi.

2014_06_09_351.jpg

2014_06_09_354.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez wlasnie traktuje rower jako polaczenie aerobow i przyjemnosci.

Zabrzmiało jakbyś jechał rowerem i robił jedną małolatę po drodze :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To foty bez pompy w nietreningowy dzień, rewelacji nie ma, ale coś tam się robi.

Nie wiem czy foty nie za duże bo wklejam to z tel.

http://s29.postimg.org/3juzp5v03/2014_06_09_351.jpg

http://s28.postimg.org/c9wo3m4e1/2014_06_09_354.jpg

Jaki staż?? Jakies rekordy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to nie wiem o co chodzi niektórym z tymi rekordami.. zawsze jak gadam z kimś o siłce to zaraz pytanie " ile wypierdalasz na klatę ? ". Nie czaję fenomeny nałożenia sobie 100 KG na gryf..jebnięcia tym 3 razy w powietrze i później jęczenia, że bark nawala :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe no dokładnie i to 3 robiac z siebie wiadukt :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zauważcie, że nikt sie nie pyta ile bierzesz w martwym albo na przysiad. Tylko zawsze ta j**ana klatka. Po sobie wiem, że klatkę miałem zawsze słabą. Plecy za to dosyć dobre. I ciężko mi było przeskoczyć magiczną liczbę 100 kg na serię. Ze wspomagaczami doszło nawet do 120 kg na 2 razy. Teraz znowu spadło do 100 kg na 4-5 razy :facepalm:

A plecy? Przyciąganie sztangi do klatki nawalam 100-110 na serie i macham spokojnie. Podciągać mogę się ze 3-4 razy z obciążeniem 20 kg. Gdzie dodając do tego moja wagę wychodzi ponad 110 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To foty bez pompy w nietreningowy dzień, rewelacji nie ma, ale coś tam się robi.

Nie wiem czy foty nie za duże bo wklejam to z tel.

Jaki staż?? Jakies rekordy?

Zacząłem może z 7 lat temu? nie pamiętam, ale większość niesystematycznie.

Rekordy? Na bicka serie robię sztangą 50kg :decayed:

image.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja 45 to troche mi jeszcze brakuje :) ale przy mojej wadze może być cieżko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa chyba muszę wziąć się ostrzej razem z liczeniem kalorii bo to nic z tego nie będzie :facepalm:

Bęben mi wy***rdala..ja nie wiem tak normalnie to brzuch normalny..po posiłku wywala mi jakbym był w ciąży spożywczej :thumbdown::thumbdown: łot a kurfa fak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeliczyłem se..

Aby schudnąć o 1 kg tygodniowo potrzebujesz dziennie 2011.40 kcal rozłożone na:

[TABLE]

kcal

gramy

Węglowodany (55%)

1106.27

276.57

Białka (15%)

301.71

75.43

Tłuszcze (30%)

603.42

67.04

[/TABLE]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...