pablo78 Opublikowano 14 Listopada 2007 Opublikowano 14 Listopada 2007 Witam. Dziś jak wsiadłem do auta to okazało się że nagle nie działają mi kierunkowskazy ani awaryjne. Jeśli przycisk awaryjnych jest nie wciśnięty to głośno brzęczy. Po wciśnięciu przycisku od awaryjnych przestaje brzęczeć, ale awaryjnych i tak nie ma. Kierunkowskazów w ogóle nie mam. Jeśli zazbrajam alarm (mam potwierdzenie na kierunkach) to przy wciśniętym przycisku awaryjnych lampka mi mignie wraz z kierunkami. Czytałem na forum podobne tematy ale to nie jest to samo. Czy w tym modelu (roczniku) przekaźnik też jest w przycisku awaryjnych? Czy przycisk również należ podważać z zatrzasków? Bardzo proszę o pomoc.
grafi Opublikowano 14 Listopada 2007 Opublikowano 14 Listopada 2007 Na 90% padł przycisk od awaryjnych znam sprawę z Passata B5 Tam koszt części w granicach 100 zł nie wiem jak w ale pewnie podobnie.
szogun0 Opublikowano 14 Listopada 2007 Opublikowano 14 Listopada 2007 Przełącznik pod kierownicą. Robi zwarcie.
adadur Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Pierwsza czynnośc to sprawdz włącznik awaryjnych odpowiada on także za kierunkowskazy. Zdemontuj i przeczyść styki. Jak to nie zadziała to szukaj zwarcia.
Renegade Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 lub sklejone styki przelacznika /przerywacza/
pablo78 Opublikowano 15 Listopada 2007 Autor Opublikowano 15 Listopada 2007 Zdemontowałem dziś włącznik awaryjnych i nic tam nie znalazłem. Brzęczenie pochodzi od zworki która przełącza styki w przerywaczu. Przeczyściłem styki i nie pomogło. Niestety w sklepach tego nie ma i nie mogę wypróbować na nowym przełączniku. Co do przełącznika pod kierownicą to mam pewne watpliwości czy to on zwiera, gdyż po wyłączeniu zasilania przełącznik kierunkowskazów zapala normalnie postojówki. Jest jeszcze coś co mogę wziąć pod uwagę?
szogun0 Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Zmar zasyfia styki i robi się mikro zwarcie, przerywacz to wyłapuje, a postojówki działaja poprawnie.
Renegade Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 chyba ze ostatnio grzebałeś coś przy instalacji, niekoniecznie w okolicach przelacznikow i masz małe zwarcie na linii przełącznik pod kierownica - przerywacz /switch awaryjnych/, choć najprawdopodobniej jest to co mowi moj krajan... szogun.
Nefryt Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 Przełącznik pod kierownicą. Robi zwarcie. Rozbieral juz to ktos i wie czego tam szukac jak sie robi zwarcie i wywala bezpieczniki (kierunkow+awaryjnych) bo chyba za to musze sie wziac skoro wymienilem dzis na nowy przerywacz i dalej lipa tylko bezpieczniki padaja
mily Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 Uważam, że: - styki przy kierunkach są ok, bo działają postojowe, - przełącznik od awaryjnych mówisz, że działa ok, ja bym sprawdził omomierzem czy styki się domykają, - przekaźnik też jest sprawny, bo działa potwierdzenie alarmu Ale przekaźnik głupieje, bo przepływa przez niego jakiś prąd, czyli gdzieś przetarł Ci się przewód i styka się z masą podając na cewkę przekaźnika niewielki prąd. Jest on na tyle mały, że cewka przekaźnika nie jest w stanie dociągnąć styku (stąd to buczenie), mówisz, że jak włączysz awaryjne to buczenie ustaje, bo zamykasz obwód i nie ma opływu prądu, dlatego do przekaźnika nic nie dociera. Obstawiam, że zwarcie robi się na masie, bo jak by robiło się na +12V to powinien zadziałać bezpiecznik. Dokładnie nie znam tego auta, ale wydaje mi się że włącznik świateł awaryjnych jest jednocześnie przekaźnikiem. Trzeba posprawdzać napięcia i oporności jakie występują na kostce przyłączeniowej, oraz na odpowiednich stykach prądy. Podczas pomiaru prądu łącząc odpowiednie styki powinny zapalać się kierunki, ale nie migać. Najlepiej podjedź do jakiegoś elektronika, namierzenie uszkodzonego przewodu to powinien być dla niego pryszcz. Ja za taką usługę skasowałbym ok 10 zl, a jak byś chciał żebym to naprawiał to 10-50 zł
Nefryt Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 Teraz kolego moze mi cos poradzisz bo sytuacja wyglada tak samo jak u reszty czyli tez zawieszaly mi sie kierunki potem juz tylko migaly dwa razy i teraz w ogole znikly (przerywacz nie wydaje dziwieku) awaryjnych tez nie mam. Kupilem dzis drugi przerywacz i okazalo sie ze jak go wsadzilem, zalaczylem zaplon i uruchomilem kierunki to zero reakcji, a potem awaryjne to od razu slychac strzal bezpiecznika nr. 38 (swiatla awaryjne) i jak wyciagam bezpiecznik nr 2 (kierunki) to tez spalony. Gdzie mam szukac przyczyny tego ? Dla kontroli wsadzilem ten stary przerywacz ale on nic nie powoduje ani spalenia bezpiecznikow a tym bardziej wlaczenia kierunku czy awaryjych czyli ten napewno jest do wyrzucenia. 1
mily Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 Czyli gdzieś się ewidentnie robi zwarcie. U kolegi Nefryt jest przecięty plus, skoro wyrzuca bezpieczniki. Tak jak podejrzewałem uszkodzeniu ulega któryś przewód, ale który Wizyta u elektryka będzie konieczna, żeby znalazł ten odpowiedni, można też samemu się bawić ale to już trzeba wiedziec co się robi i czego się spodziewać. Ja bym zaczął od zbadania kostki od świateł awaryjnych, wydaje mi się któryś z kabli dochodzących to tej kostki ulega uszkodzeniu.
Nefryt Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 Newsy z ogledzin elektryki A4 :> Wlasnie wrocilem i doszedlem ze polaczenie pinow zaznaczonych na kolor czerwony daje mi zapalenie kierunkow lewy/prawy czyli dolny pin to pewnie masa A po polaczeniu kabelkiem pinow zaznaczonych kolorem zoltym wywala mi bezpiecznik od swiatel awaryjnych to sa piny na przerywaczu nr 5 + 7. Ma ktos jakis pomysl gdzie moze byc ta usterka (zwarcie) ?
mily Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 No czyli masz namierzony przewód który wali zwarcie, jest to prawy górny. Informacja który to jest zacisk nic mi nie daje bo ja mam na schematach oznaczenia kolorystyki kabli. Jak możesz powiedz mi jakiego koloru jest kabel wchodzący na ten styk, to Ci powiem gdzie możesz znaleźć drugi koniec tego kabla. [br]Dopisany: 01 Marzec 2009, 21:44_________________________________________________Podaj mi kolorystykę obydwu kabli czyli 5 i 7
Nefryt Opublikowano 2 Marca 2009 Opublikowano 2 Marca 2009 Kabelki ktore robia zwarcie : - brązowy - żółto-czerwony fotka : Czekam na dalsze instrukcje
mily Opublikowano 2 Marca 2009 Opublikowano 2 Marca 2009 Kolego rozumiem, że łączyłeś za pomocą jakiegoś kabelka kolejno ze sobą piny. Zrobiłeś najzwyczajniej zwarcie. Te kable pod 5 i 7 o tej kolorystyce to jest: - brązowy - masa, żółto - zielony - plus, więc rypło aż tylko i dobrze tak ma być. Podjedź do elektryka, tak to nic raczej Ci nie podpowiemy, bo tylko strzelamy w ciemno. Bez omomierza, voltomierza i podstaw elektroniki się nie obejdzie.
Nefryt Opublikowano 4 Marca 2009 Opublikowano 4 Marca 2009 No i juz po problemie walniety byl ten przelacznik awaryjnych ktory kupilem na gieldzie w niedziele wiec dobra rada nie kupujcie tam takich rzeczy A tylko dlatego tam pojechalem bo w niedziele zadnego normalnego sklepu z czesciami nie bylo otwartego... Jednak warto bylo poczekac bo dalem 50zl na gieldzie i 50 u elektryka za przerywacz
mily Opublikowano 4 Marca 2009 Opublikowano 4 Marca 2009 Hehe, ja zakładałem że sprawdziłeś ten przerywacz. Złe założenie ;( Aha ten przerywacz jest razem z włącznikiem świateł awaryjnych?? Bo tak mam na schemacie, chciałbym się upewnić.
Nefryt Opublikowano 4 Marca 2009 Opublikowano 4 Marca 2009 Tak ten wlacznik awaryjnych jest przerywaczem odpowiedzialnym za kierunki i awaryjne. A co do tej "przygody" to oczywiste bylo ze jak cos Ci przestaje dzialac to pewnie sie popsulo ale z tego wynika ze nie ma pewnosci czy kupisz drugi przerywacz sprawny ... na gieldzie Zasugerowalem sie tym ze jak ten moj stary po wlozeniu nie powoduje zadnej reakcji a ten "nowy" robi zwarcie to pomyslalem ze cos w instalacji musi byc, ale co tam nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyc nastepnym uzytkownikom wiecej szczescia w zakupach a moze lepiej bezawaryjnosci tego ustrojstwa P.S. Rozbiore jeszcze te obydwa i popatrze co tam sie stalo bo widzialem na forum fotki z opisami jak to samemu mozna naprawic :>
mackri Opublikowano 4 Marca 2009 Opublikowano 4 Marca 2009 chciałbym sie na chwilke podlaczyć do tego tematu.mialem wczoraj takie zdarzenie przy włączeniu kierunkowskazu obojętne w którą stronę światło nie pulsowało tylko świeciło na stałe albo mignęło trzy razy i znów na stałe . wlączylem - wyłączylem pare razy awaryjne i na razie kierunki chodzą ok.gdzie w a4 awant jest przerywacz od awaryjnych .dzieki z góry i pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się