[B5 ALF]Paputowóz - 2.4 V6 quattro + LPG -- SPRZEDAM--

[paput 1]

ustawiasz światełko przy takich obrotach np na ekonomiczną jazdę

usprawiedliwiasz chęć zakupu tego czegoś

ciężko luknąć jakie są RPM?

no ale to Twoje auto, a za cene tego badziewia wolał bym dziewczynę wziąć do kina czy na kolację

przestań, to podobnie jak gajgerek od turbo boosta

Akurat na turbo booscie widać, dokładną pracę turbiny. Nie trzeba vaga podłączać

ale też wiesz kiedy Ci ładuje maksa

[miczek.mk 1]

kto nie jeździł ten nie zrozumie

będziesz traktował motorownie podtlenkiem LPG?

Rafale - mam i AFN i ABC na podwórku (celowo pomijam AVF i BKD bo nie są w tym wątku bohaterami) i myślę, że każda sroka swój ogon chwali, a szczerze mówiąc tych silników nie można porównać bo jako nowe były pozycjonowane dla zupełnie innej klienteli, ale niestety koszty eksploatacji są w łącznym rachunku o wiele wyższe w 2.6 ABC więc teraz albo trafiają do ludzi którzy je kupują bo są tańsze w zakupie (uogólniając wtedy na siłę tną koszty i instalują m.in. instalacje gazowe), albo dla ludzi mających zapas forsy na eksploatację i wtedy są wychuchane (lecz tych jest garstka). Podsumowując myślę że w realiach samochodów kilkunastoletnich 1.9 AFN ma jednak więcej zalet niż wad w stosunku do ABC 2.6, co widać w cenach transakcyjnych.

A Paputowi życzę bezawaryjnej eksploatacji.

[paput 1]

kto nie jeździł ten nie zrozumie

będziesz traktował motorownie podtlenkiem LPG?

Rafale - mam i AFN i ABC na podwórku (celowo pomijam AVF i BKD bo nie są w tym wątku bohaterami) i myślę, że każda sroka swój ogon chwali, a szczerze mówiąc tych silników nie można porównać bo jako nowe były pozycjonowane dla zupełnie innej klienteli, ale niestety koszty eksploatacji są w łącznym rachunku o wiele wyższe w 2.6 ABC więc teraz albo trafiają do ludzi którzy je kupują bo są tańsze w zakupie (uogólniając wtedy na siłę tną koszty i instalują m.in. instalacje gazowe), albo dla ludzi mających zapas forsy na eksploatację i wtedy są wychuchane (lecz tych jest garstka). Podsumowując myślę że w realiach samochodów kilkunastoletnich 1.9 AFN ma jednak więcej zalet niż wad w stosunku do ABC 2.6, co widać w cenach transakcyjnych.

A Paputowi życzę bezawaryjnej eksploatacji.

dzięki

co do 2.4 to narazie spisuje się bdb, a mojego AFNa źle wspominam, piszczące paski, problemy z rozruchem, przeładowania turbo, wycieki nie jest to taki ideał

[Armi 2]

Jak się trafi zajechany egzemplarz to i 1.6 potrafi się sypać

[paput 1]

Jak się trafi zajechany egzemplarz to i 1.6 potrafi się sypać

wiem o tym, ale co do AFNa to wiele osób ma problemy z przeładowaniem oraz problemy z rozruchem czyż nie?

[Armi 2]

Jak się trafi zajechany egzemplarz to i 1.6 potrafi się sypać

wiem o tym, ale co do AFNa to wiele osób ma problemy z przeładowaniem oraz problemy z rozruchem czyż nie?

Jak nie potrafią jeździć autem z turbiną to tak mają.

Rozruch? Problem każdego diesla.

[paput 1]

Jak się trafi zajechany egzemplarz to i 1.6 potrafi się sypać

wiem o tym, ale co do AFNa to wiele osób ma problemy z przeładowaniem oraz problemy z rozruchem czyż nie?

Jak nie potrafią jeździć autem z turbiną to tak mają.

Rozruch? Problem każdego diesla.

ach, no ale przyznaj że by jeździć oszczędnie trzeba wyznawać dziadkową jazdę do 2 tys obr, a to zamula turbo, tak więc kwestia oszczędność/bezawaryjność diesla jest dyskusyjna

[miczek.mk 1]

kto nie jeździł ten nie zrozumie

będziesz traktował motorownie podtlenkiem LPG?

Rafale - mam i AFN i ABC na podwórku (celowo pomijam AVF i BKD bo nie są w tym wątku bohaterami) i myślę, że każda sroka swój ogon chwali, a szczerze mówiąc tych silników nie można porównać bo jako nowe były pozycjonowane dla zupełnie innej klienteli, ale niestety koszty eksploatacji są w łącznym rachunku o wiele wyższe w 2.6 ABC więc teraz albo trafiają do ludzi którzy je kupują bo są tańsze w zakupie (uogólniając wtedy na siłę tną koszty i instalują m.in. instalacje gazowe), albo dla ludzi mających zapas forsy na eksploatację i wtedy są wychuchane (lecz tych jest garstka). Podsumowując myślę że w realiach samochodów kilkunastoletnich 1.9 AFN ma jednak więcej zalet niż wad w stosunku do ABC 2.6, co widać w cenach transakcyjnych.

A Paputowi życzę bezawaryjnej eksploatacji.

dzięki

co do 2.4 to narazie spisuje się bdb, a mojego AFNa źle wspominam, piszczące paski, problemy z rozruchem, przeładowania turbo, wycieki nie jest to taki ideał

No fakt musi mieć jakiś normalny prawdziwy przebieg, a jeśli miałeś aż takie problemy, a faktycznie koło 4 - 5 setki takowe się zaczynają to może i dobrze że zamieniłeś na auto ładne z jakimś normalnym przebiegiem. Szerokości.

[Armi 2]

Jak się trafi zajechany egzemplarz to i 1.6 potrafi się sypać

wiem o tym, ale co do AFNa to wiele osób ma problemy z przeładowaniem oraz problemy z rozruchem czyż nie?

Jak nie potrafią jeździć autem z turbiną to tak mają.

Rozruch? Problem każdego diesla.

ach, no ale przyznaj że by jeździć oszczędnie trzeba wyznawać dziadkową jazdę do 2 tys obr, a to zamula turbo, tak więc kwestia oszczędność/bezawaryjność diesla jest dyskusyjna

Ja nie zamulam i pali mi 6 litrów

Na seryjnym programie i seryjnej turbinie paliło 5, w dłuższej trasie 4 z hakiem. Na pełnym baku zrobiłem prawie 1400 km.

Stare turbo nigdy mi nie przeładowywało.

Po przekroczeniu 2k załącza się turbina, która daje moc. W przeciwieństwie do wolnossaka, w którym moc bierze się wyłącznie z paliwa. Ale diesel na krótkie trasy odpada, niedogrzany pali dużo. Nienagrzanym nie pogonisz.

Gdybym robił krótkie trasy, dojazdy do pracy i czasem jakiś wyjazd brałbym benzynę

[armando 1]

ja wlasnie robie same krotkie trasy i pali ok 8 do 9 w miescie :/

dlatego nastepny chyba bedzie tez benzyna

[paput 1]

ja wlasnie robie same krotkie trasy i pali ok 8 do 9 w miescie :/

dlatego nastepny chyba bedzie tez benzyna

i te drgania i głośność, a teraz mam ciszę

[Kowi87 163]

ja wlasnie robie same krotkie trasy i pali ok 8 do 9 w miescie :/

dlatego nastepny chyba bedzie tez benzyna

i te drgania i głośność, a teraz mam ciszę

zazdroszcze Ci akurat tego

[HaVoK 0]

ja wlasnie robie same krotkie trasy i pali ok 8 do 9 w miescie :/

dlatego nastepny chyba bedzie tez benzyna

i te drgania i głośność, a teraz mam ciszę

Ja robie na co dzień też krótkie trasy po Opolu (małe miasteczko) i spalanie mi wychodzi <10 l. Także jak na 1.8 jestem bardzo zadowolony... Poprzednio miałem Hujdaja Coupe RD1 w silniku 1.6 i ani mocy... ani oszczędności... Spalanie ponad 12 l. a oleju nie wiele mniej Ale z tego co czytałem to norma

[mrogal 3]

ustawiasz światełko przy takich obrotach np na ekonomiczną jazdę

usprawiedliwiasz chęć zakupu tego czegoś

ciężko luknąć jakie są RPM?

no ale to Twoje auto, a za cene tego badziewia wolał bym dziewczynę wziąć do kina czy na kolację

przestań, to podobnie jak gajgerek od turbo boosta

i tu sie kolego za***iście mylisz :thumbdown:

[paput 1]

nawet moje fele

[mrogal 3]

nawet moje fele

fajny czarnuch, dobra felga

[HaVoK 0]

Wygląda jak jakiś pojazd sił specjalnych. Z rowerem na dachu.

[Armi 2]

nawet moje fele

Widzisz jaki ładny obrazek znalazłem

[paput 1]

nawet moje fele

Widzisz jaki ładny obrazek znalazłem

nom, jaką ma glebę?

[Armi 2]

- 40/40 tak na oko.