Olej MOTUL- oryginał i podróbka

[grejf]

cos na pewno, przeciez to rzeczywisty test... czyli jak napisal dziku - Panowie jedno takie testy, drugie rzeczywistość.

[Musashi]

cos na pewno, przeciez to rzeczywisty test... czyli jak napisal dziku - Panowie jedno takie testy, drugie rzeczywistość.

dlatego ja wszelkim dodatkom mowie NIE.

wymieniam rzetelnie olej na oryginalny i w miare z gornej polki.

nawet gdyby ceramizer, nanododatek czy inny cudowny srodek mial zmniejszyc zuzycie silnika, nie jestem w stanie tego odczuc. ani kolejny po mnie wlasciciel pojazdu, ani jeszcze kolejny.

tego typu cudowne powstrzymanie zuzycia silnika mozna zdiagnozowac po 200-300 kkm.

sam silnik ma trwalosc powyzej 500 kkm. dodatki zuzycia nie cofna, natomiast w skrajnym przypadku moga zaszkodzic. nalezy pamietac ze czasteczki dodatkow nie sa programowane i nie wiedza gdzie osiadac a ktore miejsca pomijac... nie a sensu przesadzac, poprawiac kontruktorow, i tracic dodatkowe pieniądze i ryzykowac kolejne.

pozostaje zapewnienie aby silnik mial jak najlepsze warunki pracy, poprzez stosowanie pewnego i dobrego oleju.

[endriuu]

dlatego ja wszelkim dodatkom mowie NIE.

:good:

[Grzegorz76]

Przeglądając forum natrafiłem na takie wpisy, które mnie troszkę zszokowały

Sprawdziłem dziś swój olej zakupiony w PPHU Filtry Gdańsk i wygląda na to, że jest ok. Ma podwójną naklejkę i nie śmierdzi frytkami.

Nie bede eksperymentowal na tym,ze moze trafi mi sie dobry i rezygnuje z tego sprzedawcy.

Ja też kupuję w PPHU Filtry Gdańsk, jak większość pomorza zresztą bo ich sklep mamy pod nosem i odbieramy osobiście. Mam w garażu jeszcze bańkę oraz butelkę 1L. Jutro pójdę sprawdzić i zobaczymy jak to jest ale skoro Antoinio pisze, że kupił u nich podróbę to mu wierzę. Masakra

Chciałbym zauważyć że nasza firma istnieje na rynku już 15 lat i nie będzie ryzykować dla paru groszy utraty opinii w oczach wszystkich naszych klientów. Ze swojej strony jako pracownika tej firmy mogę Was zapewnić że oleje mamy oryginalne i z pewnych źródeł.

Chciałbym również prosić o moderację tych wpisów z uwagi na to że to jest forum podlegające pod media publiczne i takie wpisy psują nam opinie bezpodstawnie i ocierają się o pomówienie według prawa polskiego za co grożą sankcje prawne. Jeśli Ktoś sugeruje nam FAKE proszę o analizę oleju w odpowiednim miejscu i przedstawieniu faktów a nie tylko opisaniu przypuszczeń.

Nie strasz nie strasz bo się ..... Brawo, świetne podejście do klienta... :oklaski: Po takim uprzejmym wyjaśnieniu nie kupiłbym od Was nawet oleju do frytek...

[SZYNKAR]

"dlatego ja wszelkim dodatkom mowie NIE."

Z racji stanowiska zajmowałem się 2 lata profesjonalnie analizą niezawodności urządzeń mechanicznych.

Zbieranie danych liczbowych i statystyka po nocach mi się śniła.

W wypowiedziach "za" dodatkami BRAKUJE MI PO PROSTU LICZB, :thumbdown:silnik chodzi ciszej/ :good:natężenie dżwięku przy obrotach xxx spadło z yyy do zzz. Nie twierdzę że ktoś kłamie, ale sam miałem odczucia np. wzrostu temperatury a pomiary pokazały czasem coś przeciwnego.

DODATKI

Kiedyś chcieliśmy zmienić dostawcę oleju do fabryki, nowy dostawca wyciągnął tajną kartkę jaki olej zastępuje jaki i podął listę zamienników. Już prawie zapadła decyzja o zamianie i nagle padło słowo DOLEWKI.

Dostawca powiedział ze nie wolno mieszać olejów i robić dolewek olejami różnych firm. Bo "OLEJE SĄ MIESZALNE A DODATKI NIE". Podał przykład zgalaretkowania zmieszanych olejów i poważnej awarii maszyny.

Stanęło na tym ze ma być w pewnym okresie podwójny zestaw olejów dolewki i nowa partia.

Organizacyjny koszmar. Zrezygnowaliśmy.

PODSUMOWUJĄC

-istnieje ryzyko że nasz dodatek jest niekompatybilny z dodatkami w oleju

-brak udokumentowanej analizy wpływu nano-dodatków

- :wink4:najlepszym dodatkiem wyciszającym do oleju są otręby pszenne, w malcu jadącym na giełdę wyciszają szumiące łożysko wału

[koterni]

Musashi olej royal stosuję związki nano na polepszenie modyfikatora [czyli juz tych ''lekko'' zastosowanych nanoczasteczek] slowo - modyfikator to zwiazek w leju, ktory ma zmniejszyc wspolczynnik tarcia. Royal purple to stosuje lecz w duzo wiekszych ilosciach dlatego litr kosztuje sred 90zl fullsyntetyka. Produkty nanotechnoogiczne sa drogie. Fakt ze specyfiki jak wspomniales sa wielkosci paru nanometrów jak [reszta barachla w oleju] to b.dobrze inne polepszacze olejowe typu ceramizery sa duze jako czastki i to do tego metalowe, czyli olej jak juz traci film olejowy reza nam pomiedzy metalami, jak ''piasek''...

Z moich obserwacji nanotechnologiczne modyfikatory znikaja w silniku jako powłoka [dodaktowa], tak naturalnie jak filmy olejowe z czasem... no moze jak LL po 30koła.

bzdury wierutne,metal w ceramizerze reza silnik pisałam pracę magisterską popartą masą testów na temat dodatków do olejów silnikowych do skrzyń,mostów a także do układu wsomagania,brane pod uwagę były:Modyfikator plus,Motorlife i ceramizery różnych firm...i najbardziej efektywnie chroniące silnik są dodatki na bazie ceramiki,powiem więcej kiedy film olejowy zostanie zerwany to ceramika chroni silnik a nigdy nie szkodzi,panowie jak ktoś nie stosował nie testował po co wygłasza teorie na konkretny temat

[Musashi]

Musashi olej royal stosuję związki nano na polepszenie modyfikatora [czyli juz tych ''lekko'' zastosowanych nanoczasteczek] slowo - modyfikator to zwiazek w leju, ktory ma zmniejszyc wspolczynnik tarcia. Royal purple to stosuje lecz w duzo wiekszych ilosciach dlatego litr kosztuje sred 90zl fullsyntetyka. Produkty nanotechnoogiczne sa drogie. Fakt ze specyfiki jak wspomniales sa wielkosci paru nanometrów jak [reszta barachla w oleju] to b.dobrze inne polepszacze olejowe typu ceramizery sa duze jako czastki i to do tego metalowe, czyli olej jak juz traci film olejowy reza nam pomiedzy metalami, jak ''piasek''...

Z moich obserwacji nanotechnologiczne modyfikatory znikaja w silniku jako powłoka [dodaktowa], tak naturalnie jak filmy olejowe z czasem... no moze jak LL po 30koła.

bzdury wierutne,metal w ceramizerze reza silnik pisałam pracę magisterską popartą masą testów na temat dodatków do olejów silnikowych do skrzyń,mostów a także do układu wsomagania,brane pod uwagę były:Modyfikator plus,Motorlife i ceramizery różnych firm...i najbardziej efektywnie chroniące silnik są dodatki na bazie ceramiki,powiem więcej kiedy film olejowy zostanie zerwany to ceramika chroni silnik a nigdy nie szkodzi,panowie jak ktoś nie stosował nie testował po co wygłasza teorie na konkretny temat

no to dawaj prace i te testy

[Dev]

20 lat temu na naszym rynku było coś takiego jak Slick50

jezdziłem wówczas MZ ETZ250, nalałem 2 czy 3 razy i musze stwierdzic ze silnik duzo lepiej pracował

silnik mniej palił i lepiej sie zbierał, pomine tez fakt że silnik przejechał 35000 km bez remontu

[koterni]

Musashi olej royal stosuję związki nano na polepszenie modyfikatora [czyli juz tych ''lekko'' zastosowanych nanoczasteczek] slowo - modyfikator to zwiazek w leju, ktory ma zmniejszyc wspolczynnik tarcia. Royal purple to stosuje lecz w duzo wiekszych ilosciach dlatego litr kosztuje sred 90zl fullsyntetyka. Produkty nanotechnoogiczne sa drogie. Fakt ze specyfiki jak wspomniales sa wielkosci paru nanometrów jak [reszta barachla w oleju] to b.dobrze inne polepszacze olejowe typu ceramizery sa duze jako czastki i to do tego metalowe, czyli olej jak juz traci film olejowy reza nam pomiedzy metalami, jak ''piasek''...

Z moich obserwacji nanotechnologiczne modyfikatory znikaja w silniku jako powłoka [dodaktowa], tak naturalnie jak filmy olejowe z czasem... no moze jak LL po 30koła.

bzdury wierutne,metal w ceramizerze reza silnik pisałam pracę magisterską popartą masą testów na temat dodatków do olejów silnikowych do skrzyń,mostów a także do układu wsomagania,brane pod uwagę były:Modyfikator plus,Motorlife i ceramizery różnych firm...i najbardziej efektywnie chroniące silnik są dodatki na bazie ceramiki,powiem więcej kiedy film olejowy zostanie zerwany to ceramika chroni silnik a nigdy nie szkodzi,panowie jak ktoś nie stosował nie testował po co wygłasza teorie na konkretny temat

no to dawaj prace i te testy

słucham? a po co mam publikować prace jak tu co niektórzy wiedzą wszystko naj... dodatkom mówicie NIE to mówcie nie mając o nich pojęcia.

[mar_92]

Musashi olej royal stosuję związki nano na polepszenie modyfikatora [czyli juz tych ''lekko'' zastosowanych nanoczasteczek] slowo - modyfikator to zwiazek w leju, ktory ma zmniejszyc wspolczynnik tarcia. Royal purple to stosuje lecz w duzo wiekszych ilosciach dlatego litr kosztuje sred 90zl fullsyntetyka. Produkty nanotechnoogiczne sa drogie. Fakt ze specyfiki jak wspomniales sa wielkosci paru nanometrów jak [reszta barachla w oleju] to b.dobrze inne polepszacze olejowe typu ceramizery sa duze jako czastki i to do tego metalowe, czyli olej jak juz traci film olejowy reza nam pomiedzy metalami, jak ''piasek''...

Z moich obserwacji nanotechnologiczne modyfikatory znikaja w silniku jako powłoka [dodaktowa], tak naturalnie jak filmy olejowe z czasem... no moze jak LL po 30koła.

bzdury wierutne,metal w ceramizerze reza silnik pisałam pracę magisterską popartą masą testów na temat dodatków do olejów silnikowych do skrzyń,mostów a także do układu wsomagania,brane pod uwagę były:Modyfikator plus,Motorlife i ceramizery różnych firm...i najbardziej efektywnie chroniące silnik są dodatki na bazie ceramiki,powiem więcej kiedy film olejowy zostanie zerwany to ceramika chroni silnik a nigdy nie szkodzi,panowie jak ktoś nie stosował nie testował po co wygłasza teorie na konkretny temat

no to dawaj prace i te testy

słucham? a po co mam publikować prace jak tu co niektórzy wiedzą wszystko naj... dodatkom mówicie NIE to mówcie nie mając o nich pojęcia.

żeby nas przekonać

[koterni]

Musashi olej royal stosuję związki nano na polepszenie modyfikatora [czyli juz tych ''lekko'' zastosowanych nanoczasteczek] slowo - modyfikator to zwiazek w leju, ktory ma zmniejszyc wspolczynnik tarcia. Royal purple to stosuje lecz w duzo wiekszych ilosciach dlatego litr kosztuje sred 90zl fullsyntetyka. Produkty nanotechnoogiczne sa drogie. Fakt ze specyfiki jak wspomniales sa wielkosci paru nanometrów jak [reszta barachla w oleju] to b.dobrze inne polepszacze olejowe typu ceramizery sa duze jako czastki i to do tego metalowe, czyli olej jak juz traci film olejowy reza nam pomiedzy metalami, jak ''piasek''...

Z moich obserwacji nanotechnologiczne modyfikatory znikaja w silniku jako powłoka [dodaktowa], tak naturalnie jak filmy olejowe z czasem... no moze jak LL po 30koła.

bzdury wierutne,metal w ceramizerze reza silnik pisałam pracę magisterską popartą masą testów na temat dodatków do olejów silnikowych do skrzyń,mostów a także do układu wsomagania,brane pod uwagę były:Modyfikator plus,Motorlife i ceramizery różnych firm...i najbardziej efektywnie chroniące silnik są dodatki na bazie ceramiki,powiem więcej kiedy film olejowy zostanie zerwany to ceramika chroni silnik a nigdy nie szkodzi,panowie jak ktoś nie stosował nie testował po co wygłasza teorie na konkretny temat

no to dawaj prace i te testy

słucham? a po co mam publikować prace jak tu co niektórzy wiedzą wszystko naj... dodatkom mówicie NIE to mówcie nie mając o nich pojęcia.

żeby nas przekonać

nie widzę takiej potrzeby,nie sprzedaję tych środków-nie mam interesu,tylko denerwuje mnie laicka tendencja,nie stosowałem nie znam się na tym ale mówimy NIE

[arris_88]

Musashi olej royal stosuję związki nano na polepszenie modyfikatora [czyli juz tych ''lekko'' zastosowanych nanoczasteczek] slowo - modyfikator to zwiazek w leju, ktory ma zmniejszyc wspolczynnik tarcia. Royal purple to stosuje lecz w duzo wiekszych ilosciach dlatego litr kosztuje sred 90zl fullsyntetyka. Produkty nanotechnoogiczne sa drogie. Fakt ze specyfiki jak wspomniales sa wielkosci paru nanometrów jak [reszta barachla w oleju] to b.dobrze inne polepszacze olejowe typu ceramizery sa duze jako czastki i to do tego metalowe, czyli olej jak juz traci film olejowy reza nam pomiedzy metalami, jak ''piasek''...

Z moich obserwacji nanotechnologiczne modyfikatory znikaja w silniku jako powłoka [dodaktowa], tak naturalnie jak filmy olejowe z czasem... no moze jak LL po 30koła.

bzdury wierutne,metal w ceramizerze reza silnik pisałam pracę magisterską popartą masą testów na temat dodatków do olejów silnikowych do skrzyń,mostów a także do układu wsomagania,brane pod uwagę były:Modyfikator plus,Motorlife i ceramizery różnych firm...i najbardziej efektywnie chroniące silnik są dodatki na bazie ceramiki,powiem więcej kiedy film olejowy zostanie zerwany to ceramika chroni silnik a nigdy nie szkodzi,panowie jak ktoś nie stosował nie testował po co wygłasza teorie na konkretny temat

no to dawaj prace i te testy

słucham? a po co mam publikować prace jak tu co niektórzy wiedzą wszystko naj... dodatkom mówicie NIE to mówcie nie mając o nich pojęcia.

żeby nas przekonać

nie widzę takiej potrzeby,nie sprzedaję tych środków-nie mam interesu,tylko denerwuje mnie laicka tendencja,nie stosowałem nie znam się na tym ale mówimy NIE

Skoro Cię denerwuje laicka tendencja, to przybliż choć trochę swoje testy i ich wyniki. Dodatkom mówimy nie z prostego powodu - wciąż brakuje wiarygodnych testów na ich temat. Nie wiadomo jak tego typu dodatki reagują z poszczególnymi dodatkami uszlachetniającymi dodawanymi przez producentów olei, po drugie testy z reguły prowadzone są w warunkach laboratoryjnych - a te połowicznie tylko odzwierciedlają faktyczne warunki pracy naszych silników. Na pewno takowymi testami nie są te prowadzone przez producentów tych dodatków z tej przyczyny że mają w tym interes. Dlatego chętnie byśmy zapoznali się z wynikami Twoich badań, aby przełamać "tą laicką tendencję".

[Brysio]

20 lat temu na naszym rynku było coś takiego jak Slick50

jezdziłem wówczas MZ ETZ250, nalałem 2 czy 3 razy i musze stwierdzic ze silnik duzo lepiej pracował

silnik mniej palił i lepiej sie zbierał, pomine tez fakt że silnik przejechał 35000 km bez remontu

kolega wlewal ten slick50 do auta audi 100 2.3e litra przebieg przy sprzedazy 730tys km bez remontu moge podac na priv numer do kolesia a on wam wysle kopie ksiazki serwisowej - koles w serwisie nie wierzyl na oczy a ja widzialem i jechalem tym autem ale on lal co 60tys km ten slick50 wlasnie ja zalalem do mojej a4 b5 i spalanie spadlo prawie litr na 100km i auto ciszej pracowalo 2x zalalem olej byl shell helix 5w40 do sprzedazy nie odczulem negatywnych efektow a wrecz przeciwnie tylko pozytywne

[Dev]

mozna to jeszcze kupic ?

[Brysio]

jasne ze mozna

http://www.ebay.de/itm/SLICK50-750ml-Motorbehandlung-RAIN-X-200ml-SLICK-50-/150426201485?pt=Autopflege_Wartung&hash=item230619ad8d

http://www.ebay.de/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p5197.m570.l1313&_nkw=slick+50&_sacat=See-All-Categories

[endriuu]

[daniels]

swego czasu jak miałem audi 80 "wyła" okrutnie pompa wspomaganie po zaaplikowaniu ceramizera wyciszyło,po przejechaniu 2tys km zalałem drugiego i nastała cisza,kiera zaczęła lżej chodzić -odkupił ją kolega śmiga do tej pory

[Musashi]

słucham? a po co mam publikować prace jak tu co niektórzy wiedzą wszystko naj... dodatkom mówicie NIE to mówcie nie mając o nich pojęcia.

jezeli nt dodatkow, sa dostepne wylacznie materialy reklamowe, i publikacje, ktore wskazuja na uzasadnione watpliwosci, logika nakazuje byc sceptycznym.

na zasadzie nie potwierdzono ani nie mamy mozliwosci zrobiania badan, ze sa korzystne, zaladamy ze moga zaszkodzic.

tutaj starmy sie dyskutowac merytorycznie, na podstawie dostepnych informacji. nie na zasadzie "stosowalem, przejechalem 5000 km i jest super".

dlatego jezeli masz literature, i jakies wyniki, to mozesz zamiescic. bardzo chetnie sie zapoznam, i ew. zmienie zdanie.

[Misiek69]

gdzie w Gdańsku można kupić oryginalny olej motula ? Chcialem w Oliwie w "filtrach", ale podobno cos sie tam pogorszylo ...

[Musashi]

kolega wlewal ten slick50 do auta audi 100 2.3e litra przebieg przy sprzedazy 730tys km bez remontu moge podac na priv numer do kolesia a on wam wysle kopie ksiazki serwisowej - koles w serwisie nie wierzyl na oczy a ja widzialem i jechalem tym autem ale on lal co 60tys km ten slick50 wlasnie ja zalalem do mojej a4 b5 i spalanie spadlo prawie litr na 100km i auto ciszej pracowalo 2x zalalem olej byl shell helix 5w40 do sprzedazy nie odczulem negatywnych efektow a wrecz przeciwnie tylko pozytywne

jakies 15 lat temu mialem audi 100, 1983, R5, wolnossacy 1,9, 100 KM benzyna, zagazowany, bylem 4 tym wlascicielem, auto mialo przebieg na liczniku 330.000 km.

ze znalezionych pozniej papierow, do kraju przyjechal gdy mial 150.000 km, ,

wg 2giego wlasciciela - taksowkarza on przejechal w 4 lata 250.000km, sprzedal znajomemu,

ktory tez byl taksowkarzem zagazowal auto i jezdzil nim 3 lata, wiec dobre 150.000 km stuknal.

ja nim przejchalem ponad 100.000 km, gdy go sprzedawalem, mial przejchane dobrze 650.000 km

silnik, nie zuzywal oleju, nie dymil, startowal na dotyk ( wersja gaznikowa!). osiagi mial zgodne z danymi technicznymi.

moi poprzednicy z racji podejscia do samochow sadze ze sie nie rozczulali zbytnio.

nie stosowalem zadnych specyfikow, tylko i wylacznie castrol o ile pamietam 10W50, auto jezdzi bez remontu do dzisiaj.

to sa silniki o kostrukcji nie do zdarcia, zarowno w wersji benzyna jak i diesel, korzysta z nich zarowno volvo w wersjach silnikowych T5 oraz D5, jak i VW w dostawczych, obecnie diesel juz ma system CR.

i zeby mozna bylo sprawdzic wplyw srodkow na eksploatacje nalezaloby przejechac w takich samych warunkach przynajmniej 4ma takimi samym autami, 1Mkm 2 ma z dodatkiem 2 bez. i porownac wymiary elementow. jezeli wynik bylby powtarzalny mozna przyjac go za dowod.