Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Odgrzybianie klimy by paweu


Rekomendowane odpowiedzi

a jeżeli na włączonej klimie nic nie śmierdzi, a na trybie ECON czuć ten przykry zapach to ta pianka poradzi sobie z tym ?

Typowa zagrzybiała klima bo własnie na wyłaczonej klimie czuć najbardziej. jesli nie jest bardzo zafajdane to pomorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeżeli na włączonej klimie nic nie śmierdzi, a na trybie ECON czuć ten przykry zapach to ta pianka poradzi sobie z tym ?

Typowa zagrzybiała klima bo własnie na wyłaczonej klimie czuć najbardziej. jesli nie jest bardzo zafajdane to pomorze.

odgrzybiana i napełniana była dokładnie 2 lata temu. Nieprzyjemny zapach pojawił się z 2 tyg temu. Może ktoś ma fotkę gdzie dokładnie ten parownik się znajduje, tam bym może psikną tym preparatem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fotki nie mam ale jak zdejmiesz schowek nad nogami pasarzera to powinieneś się zorientować. Pozatym jak wyjmiesz filtr przeciwpyłkowy to tez zobaczysz parownik :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeżeli na włączonej klimie nic nie śmierdzi, a na trybie ECON czuć ten przykry zapach to ta pianka poradzi sobie z tym ?

Typowa zagrzybiała klima bo własnie na wyłaczonej klimie czuć najbardziej. jesli nie jest bardzo zafajdane to pomorze.

odgrzybiana i napełniana była dokładnie 2 lata temu. Nieprzyjemny zapach pojawił się z 2 tyg temu. Może ktoś ma fotkę gdzie dokładnie ten parownik się znajduje, tam bym może psikną tym preparatem

pierwsza strona wątku :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś,korzystając z pomysłu założyciela wątku :hi: Wpakowałem w parownik pół butelki wybielacza. Efekt natychmiastowy i nawet mocno chlorem nie śmierdzi w aucie. Dzięki za pomysł,teraz już na pewno nie dam sie naciągnąć na "cuda w sprayu" które jedynie czyszczą portfel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś,korzystając z pomysłu założyciela wątku Wpakowałem w parownik pół butelki wybielacza. Efekt natychmiastowy i nawet mocno chlorem nie śmierdzi w aucie. Dzięki za pomysł,teraz już na pewno nie dam sie naciągnąć na "cuda w sprayu" które jedynie czyszczą portfel

Miejmy nadzieję, że smród już nigdy nie wróci :)

Napisz jakiego wybielacza użyłeś, z chlorem czy bez, jaką ilość, 500ml?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś,korzystając z pomysłu założyciela wątku Wpakowałem w parownik pół butelki wybielacza. Efekt natychmiastowy i nawet mocno chlorem nie śmierdzi w aucie. Dzięki za pomysł,teraz już na pewno nie dam sie naciągnąć na "cuda w sprayu" które jedynie czyszczą portfel

Miejmy nadzieję, że smród już nigdy nie wróci :)

Napisz jakiego wybielacza użyłeś, z chlorem czy bez, jaką ilość, 500ml?

ni wiem ale domyslam sie że z chlorem :wink4: To własnie chlor ma działanie grzybo i bakteriobujcze :przebiegly:

Ale może podać jakiego użył to będzie wiadomo jakiego użyć żeby długo nie śmierdziało :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś,korzystając z pomysłu założyciela wątku Wpakowałem w parownik pół butelki wybielacza. Efekt natychmiastowy i nawet mocno chlorem nie śmierdzi w aucie. Dzięki za pomysł,teraz już na pewno nie dam sie naciągnąć na "cuda w sprayu" które jedynie czyszczą portfel

Miejmy nadzieję, że smród już nigdy nie wróci :)

Napisz jakiego wybielacza użyłeś, z chlorem czy bez, jaką ilość, 500ml?

jeśli ma mieć działanie grzybobójcze to musi być na bazie chloru, tak jak środki do walki z grzybem naściennym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zurzyłem do tego 100ml wody i później 100ml spirytusu. Im więcej % tym lepiej :)

i tu chcialem poprawic.. nie prawda ze wiecej procent to lepiej..najskuteczniejszy alkohol to 70 % pozniej czym wiecej tym mniej skuteczny..

Zdecydowanie sie zgadzam. Akurat jestem, ze tak powiem, z tej branzy i tylko 70% alkohol etylowy tak naprawde dziala. Inne stezenia sa znacznie mniej skuteczne.

Proponuje umiescic to w tutorialu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja użyłem środka o nazwie ACE. Wyjąłem wentylator,spryskałem parownik "na bogato" i pozostawiłem na "jedno piwo czasu" później poprawka i znów chwilka. Na koniec (nie wiem czy słusznie postąpiłem) przy użyciu tego samego pistoletu przepłukałem parownik wodą i wydmuchałem powietrzem. Zamontowałem nowy filtr kabinowy i po kłopocie. Co do smrodu chloru to naprawdę nie było tak źle. Całą niedzielę autko stało nieruszane a dziś,po przejechaniu około 50km,prawie nic nie czuć. Nie pryskałem parownika żadnym zapaszydłem bo jakoś nie bardzo widziałem sens. MA NIE ŚMIERDZIEĆ I H... :decayed: Jak na razie działa :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. teraz gdy mamy swobodny dostęp do obudowy i wentylatora nadmuchu, odkręcamy go (3 śrubki - klucz torks), następnie odpinamy wtyczkę elektryczną wentylatora oraz wiązkę zamocowaną do obudowy i wysuwamy go

image.jpg

Mam małe pytanko, jak wyciągnąć ten wentylator? Przeszkadza mi od góry wspornik poduchy, na zdjęciu widoczny u góry jako podłużny element z tą złotą śrubką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Oj jest, ja nigdy nie ruszam poduszki, nie tykam czegoś co wybucha :decayed: trzeba odsunąć fotel, obalić się na podłodze na plery, wziąć odpowiednią końcówkę torx i albo króciutką grzechotkę, albo po prostu samą końcówkę w małe kombinerki i kręcimy :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a jak to wyglada w B7 robil to juz ktos i ma jakies zdjecia??chodzi o to jak dostac sie do parownika,ktore sruby odkrecic!!Tak jak ktos wyzej wspomnial te srodki w spreyu do odgrzybiania to tylko czyszczenie portfela i sciema u mnie po 2 tyg. smrod powrocil :wallbash: :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a jak to wyglada w B7 robil to juz ktos i ma jakies zdjecia??chodzi o to jak dostac sie do parownika,ktore sruby odkrecic!!Tak jak ktos wyzej wspomnial te srodki w spreyu do odgrzybiania to tylko czyszczenie portfela i sciema u mnie po 2 tyg. smrod powrocil

Kolego, musisz odkręcić schowek i zbadać sytuację. Napewno jest podobna możiwość, żeby dostać się do tej "nagrzenicy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Oj jest, ja nigdy nie ruszam poduszki, nie tykam czegoś co wybucha :decayed: trzeba odsunąć fotel, obalić się na podłodze na plery, wziąć odpowiednią końcówkę torx i albo króciutką grzechotkę, albo po prostu samą końcówkę w małe kombinerki i kręcimy :naughty:

znaczy się co kręcimy tym torxem skoro mówisz, że bez odkręcania wspornika jest mozliwośc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadowy klucz nr.10 i wspornik odkręcony. Innej opcji nie ma,próbowałem :)

Oj jest, ja nigdy nie ruszam poduszki, nie tykam czegoś co wybucha :decayed: trzeba odsunąć fotel, obalić się na podłodze na plery, wziąć odpowiednią końcówkę torx i albo króciutką grzechotkę, albo po prostu samą końcówkę w małe kombinerki i kręcimy :naughty:

Mylisz się kolego,śrubkę o której piszesz faktycznie nie jest łatwo odkręcić ale "da sie" nie ma za to możliwości wysunięcia silnika dmuchawy bo blokuje wspomniany wspornik.Poduszki ja też nie dotykam,to tylko mały jej uchwyt. No chyba że masz ręczna klimę,tam jest troche inaczej i faktycznie nie trzeba niczego tam wykręcać,silnik wychodzi jak złoto :good:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem wspornik poduszki i dmuchawa wychodzi elegancko. Potrzebna tylko przedłużka do klucza jeszcze żeby wspornik odkręcic. Poduszka nawet bez tego wspornika trzyma się i tak bardzo stabilnie, ani nie drgnie.

A jak mozna dostac się od drugiej strony parownika, bo tez cos o tym czytałem. Od strony silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem wspornik poduszki i dmuchawa wychodzi elegancko. Potrzebna tylko przedłużka do klucza jeszcze żeby wspornik odkręcic. Poduszka nawet bez tego wspornika trzyma się i tak bardzo stabilnie, ani nie drgnie.

A jak mozna dostac się od drugiej strony parownika, bo tez cos o tym czytałem. Od strony silnika?

jak wyciągniesz filtr przeciwpyłkowy i będziesz miał odkręcony ten wiatrak to na pewno zobaczysz parownik od strony tego filtra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...