Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Odgrzybianie klimy by paweu


Rekomendowane odpowiedzi

Szukałem z mechanikiem po prawej stronie ale nigdzie nie widać odpływu.Ktoś pisał że jest gdzieś pod nadkolem z prawej strony

nad katalizatorem sa takie osłony termiczne i pod tymi osłonami jest odpływ. Wątpie że bez większego zaangarzowania sie do tego dostaniesz. lepiej chyba będzie od góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doradzam ostrożnośc z używaniem Domestosa, Ace i tego typu preparatów opartych na pochodnych Chloru. Działają korodująco na parownik.

jeżeli ktoś ma wątpliwości proponuję wrzuć aluminiowy przedmiot do domestosa albo Ace i poczekać.... :cool1:

Natomiast pomysl ze spirytusem wydaje sie jak najbardziej trafiony, tanie źródło to denaturat, jest obojętny chemicznie, tani, stężony ponad 90%, dezynfekujący, sądzę że kluczem może być cierpliwości jego ilość.

najskuteczniej by było zatkać odpływ uszczelnić jego obudowę i zrobić spirytusowe akwarium.... :decayed:

stosowanie plaka może być zródłem pożywki dla grzybków. jak już to poprawić właśnie środkiem CRC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doradzam ostrożnośc z używaniem Domestosa, Ace i tego typu preparatów opartych na pochodnych Chloru. Działają korodująco na parownik.

jeżeli ktoś ma wątpliwości proponuję wrzuć aluminiowy przedmiot do domestosa albo Ace i poczekać.... :cool1:

Natomiast pomysl ze spirytusem wydaje sie jak najbardziej trafiony, tanie źródło to denaturat, jest obojętny chemicznie, tani, stężony ponad 90%, dezynfekujący, sądzę że kluczem może być cierpliwości jego ilość.

najskuteczniej by było zatkać odpływ uszczelnić jego obudowę i zrobić spirytusowe akwarium.... :decayed:

stosowanie plaka może być zródłem pożywki dla grzybków. jak już to poprawić właśnie środkiem CRC.

Masz rację z tym domestosem, po zastosowaniu i tak nic nie pomogło i śmierdziało tydzień chlorem :(

W tym tygodniu robię ostatnie podejście.

Kupie ćwiare spirytusu 70% i zaatakuje skraplacz z każdej możliwej strony.

Jeżeli to nie pomoże, to pozostaje najgorsze, rozbiórka i czyszczenie mechaniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację z tym domestosem, po zastosowaniu i tak nic nie pomogło i śmierdziało tydzień chlorem

W tym tygodniu robię ostatnie podejście.

Kupie ćwiare spirytusu 70% i zaatakuje skraplacz z każdej możliwej strony.

Jeżeli to nie pomoże, to pozostaje najgorsze, rozbiórka i czyszczenie mechaniczne.

Spróbuj użyć jakiegoś środka do usuwania grzybów ze ścian, lub coś w tym stylu.

Ciekaw jestem co jest przyczyną takiego smrodu, czy rzeczywiście jest to syf (bagno) na parowniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy jak widać na swój sposób zinterpretował opis odgrzybiania :naughty:

Ja zrobiłem tak samo jak paweu. Efekt myśle że bardzo dobry bo parownik był cały zasyfiony z tym że na koniec kupiłem za 43 zł taki środek liqui moly do odgrzybiania( granat ) i tym poprawiłem.

Jest świeżo :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj użyć jakiegoś środka do usuwania grzybów ze ścian, lub coś w tym stylu.

Ciekaw jestem co jest przyczyną takiego smrodu, czy rzeczywiście jest to syf (bagno) na parowniku?

Nie wiem co tam tak śmierdzi, ale powoli tracę nadzieję na usunięcie tego syfu bez rozbierania wszystkiego.

Byłem dziś w ASO, twierdzą że to skraplacz zasyfiony na 100%.

Koleś w serwisie proponuje mi odgrzybienie za 160 zł ale gwarancji nie daje.....

Spróbuje jeszcze tego spirytu tam zaaplikować i na tym się moje pomysły kończą sad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po zabiegu spirytusowym.

Rezultat -bez zmian :( wali dalej jak waliło.

Widocznie jest tak zasyfiony, albo coś tam zdechło, że nawet spirytus nie pomaga!!!

Pozostaje rozbiórka i czyszczenie mechaniczne, bo to jedyny sposób na pozbycie się tego syfu.

W poniedziałek podjadę do ogarniętego kumpla mechanika, zobaczymy ile mi powie za taki zabieg, bo to dla mnie zbyt skomplikowane, by się za to brać samemu.

W ASO mi 600 zł powiedzieli :thumbdown:

Jak ogarnę, to napiszę co jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś testował ozonowanie ? Czy to coś działa na klime, czy tylko usunie smrodek z wnętrza auta ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś testował ozonowanie ? Czy to coś działa na klime, czy tylko usunie smrodek z wnętrza auta ? ?

Ozon to najbardziej aktywny utleniacz, o wiele skuteczniejszy od chloru i pod warunkiem że nie mamy do czynienia z wilgotnym źródłem smrodu to zabije wszelkie grzyby i zdezynfekuje układ. Działa tylko gdy klima nie jest zasyfiona :good:

Co do smrodku w aucie, czasem to co wali z nawiewów to pochodna tego co jest brane z obiegu zamkniętego :naughty:

Polecam więc np pranie tapicerki. Niby oczywiste a jednak znacznie poprawia klimat w aucie, sprawdzone na własnym aucie :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a ja mam takie pytanie: czy ktoś wie może, którędy wentylacja zaciąga powietrze z kabiny przy obiegu zamkniętym? Z góry dziękuję

Jest od strony pasażera pod schowkiem

Zdejmij schowek i zobaczysz którędy zaciąga powietrze, wlot jest ponad nogami pasażera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po zdjęciu dechy.

Prace trwały dwa dni ale warto było, nareszcie nie wali!!!!!!!!!!

Przyczyna całego smrodu była nasiąknięta gąbka otaczająca nagrzewnice, a wiec przestrzegam koledzy przed wstrzykiwaniem jakichkolwiek pianek i różnego rodzaju taniego badziewia, ponieważ ta gąbka nasiąka i można sobie wtedy lać nawet 20 litrów wurtha czy chloro podobnych wynalazków i tak nic nie pomoże, chyba że faktycznie tylko skraplacz jest zagrzybiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyna całego smrodu była nasiąknięta gąbka otaczająca nagrzewnice

Napisz dokładnie o którą gąbkę chodzi. Czy o tą która jest na klapkach sterujących temp. powietrza?

Masz jakieś foto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...