Perezip 1 Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Jak to jest z spawanymi alu felgami, można jezdzić na takich czy wystrzegac sie lepiej? Opnie są bardzo podzielone, jedni mówią że spoko, można smigać i jeżdżą na nich po kilka sezonów i wszystko spoko a inni wręcz przeciwnie. Mógłby ktos ogarnięty w temacie sie wypowiedzieć bo mam dylemat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal_777 2 Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Witam Ile osób tyle będziesz miał różnych opinii... Jeśli już musisz i nie masz innego wyjścia to jak dobrze zrobione to nic się nie powinno dziać ale dla spokoju spawaną daj na tył. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymiano 0 Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 miałem spawaną felgę i po ok. pól roku pkła dokładnie w tym samym miejscu. nie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielom 3 Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Jezeli material peka w miejscu spawu tzn ze spaw byl nie przegrzany i nigdy nie bedzie dobry. Po dobrym spawie material moze peknac obok spawu ale nigdy na nim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1380 0 Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Zależy kto i jak naprawił. Ale ogólnie lepiej omijać.Zawsze to bezpieczniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perezip 1 Opublikowano 28 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 dzieki za opinie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armando 1 Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 ciekawe czy ci co tak krytykuja spawanie felg jak zepsuja felge to kupuja nowa od razu ?? jak ktos zpapral robote ze spawaniem to bedzie dalej pekac trzeba wybrac pozadny warsztat a nie jakiegos staska ze spawarka w garazu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek80 0 Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 Jeżdżę na spawanej feldze już drugi sezon. Codziennie do pracy/z pracy prędkości 140+, jak mam dobry humor to i 200+ (drogi szybkiego ruchu) i nic się nie dzieje. Jak już napisano wyżej - dobrze wykonany spaw jest bardziej wytrzymały niż oryginalna powierzchnia. Jeśli kiedyś pęknie mi felga to bez oporów oddam ją do spawania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
!Tommy 0 Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 kuzyn spawał felgę do celici, w szkocji raczej nie świadczą takich usług. był w Polsce, pospawali mu super, nic nie bije, nic nie widać. Jeździ tak już 2 lata po szkocji, 2 razy w roku jest autem w polsce i nic się nie dzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek88 0 Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 ja mam spawaną felgę i jest ok nic nie bije Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perezip 1 Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Super, założyliśmy oponki na te felgi wczoraj, spawana poszła na tył, wszystko wyważone ladnie i wszystkie felgi proste także Wulkanizator powiedział to samo - dobry spaw jest mocniejszy od normalnej powierzchni, i wszystko będzie ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturoo 21 Opublikowano 30 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 ciekawe czy ci co tak krytykuja spawanie felg jak zepsuja felge to kupuja nowa od razu ?? jak ktos zpapral robote ze spawaniem to bedzie dalej pekac trzeba wybrac pozadny warsztat a nie jakiegos staska ze spawarka w garazu dokładnie :gwizdanie: , też miałem tak naprawianą i jak na razie zrobione koło 5k i nie ma żadnych problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1380 0 Opublikowano 30 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 Zaraz się okaże że spawane lepsze niż nowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturoo 21 Opublikowano 30 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 Nie chodziło mi o złożenie trzech uszkodzonych w jedną :gwizdanie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clinque 1 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 Potwierdzam, mialem spawana felge i nic nipokojacego sie nie dzialo. Spokojnie sie wywazala, nie bila, po sezonie nadal byla prosta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perezip 1 Opublikowano 2 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 Nie chodziło mi o złożenie trzech uszkodzonych w jedną :gwizdanie: To by był prawdziwa "felga-ulep" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
89pawel89 0 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Ja mam kolego pospawaną 17' miała naderwany kawałek rantu, zapłaciłem 220zł, ale śmigam już 2 sezon:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek956 2 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Ja również mam kolegę który w Golfie ma spawaną felgę i jeździ już teraz 3 sezon i wszystko jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się