Sleev Opublikowano 20 Stycznia 2008 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Witam! Czy ma ktoś kaikolwiek pomysł na uszczelnienie pokrywy zaworów przy wtryskiwaczu? Najlepiej bez jej zdejmowania... Cholera przy jednym wtryskiwaczu się leje i nie mam pomysłu jak to zrobić... Jak będzie trzeba zdejmować pokrywę to sobie dam radę z uszczelnieniem ale jednak wolałbym tego nie robić... BTW - Powymieniałem wszystkie filtry, zalałem motula (przed wlaniem zrobiłem płukankę - przy wtryskiwaczu lało wcześniej) dodałem ceratec firmy liqui moly i leję na 65l ropy 300ml mixola. Auto chodzi jak rakieta! Naprawdę warto robić coś takiego - po ceratecu wyciszyła się praca silnika - motor chce się szybciej wkręcać na biegu jałowym i chodzi tak równiej. Efektów mixola nie zaobserwowałem jeszcze ale dużo osób leje i chwali sobie. Jak nie będzie efektów to przestanę poprostu. Proszę o jakieś rady co do tego wycieku. Pozdrawiam serdecznie! Sleev
proton2 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Opublikowano 20 Stycznia 2008 Sprawdziłeś czy to na pewno olej ? Ja też byłem przekonany, że to właśnie olej spod pokrywy przeciekał koło wtrysku, jednak po bliższym przyjrzeniu okazało się, że to leje przelew z wtrysku. Po wymianie wszystkich podkładek pod króćcami i wężykami przelewowymi jak ręką odjął.
Musashi Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 paliwo dochodzace do wtryskiwacza znajduje sie pod wysokim cisnieinem i nawet minimalne uszkodzenie uszczelnienia lub samego przewodu moze powodowac wyciek. paliwo mze tryskac na jakies inne mniejsce imitujac wyciek z innego punktu. zwyczajnie powachaj czym pachnie plama. jezeli to wyciek spod pokkrywy zaworow nalezy ja zdjac i wymienic uszczelke. nalezy kategorycznie unikac usuwania wycieku przez dokrecanie srub pokrywy, poniewaz niechybnie skonczy sie to jej deformacja lub peknieciem!
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 Olej na 100% niestety... Ale to nie leje spod pokrywy tylko przez uszczelniacz przez który przechodzi wtryskiwacz na zewnątrz pokrywy. No i czy nie macie jakiegoś pomysłu na uszczelnienie tego - najlepiej bez zdejmowania pokrywy...
Musashi Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 kolego - kazda inna metoda to druciarstwo czyli efekt na 5 min. jak cos robic to porzadnie.
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 Czyli co? Wymiana pokrywy? Kurde - co tydzień do auta po 1000zł dokładam A jak były wymieniane uszczelki 2 tygodnie temu to jak umyje ją w benzynie to mogę składać na niej spowrotem? Jakim momentem dokręcać pokrywe? Złożenie na silikonie w miejscu wysieku przy wtryskiwaczu da coś? Kurde ale motania. Teraz OT: czy na włączonym zapłonie pracuje pompa w baku pompująca paliwo do komory spiętrzającej? Dla czego po wyjeżdzeniu baku do zera (nalałem 71litrów :/ ) i zalaniu do pełna silnik zaczął głośniej pracoać? Paliwo to samo co zawsze. Z góry dzięki za odp. Jeszcze jakby ktoś dał opis jak poskładać później przewody paliwowe, przelewy z wtryskiwaczy i jakimi momentami to slręcać to będę wdzięczny. Wogóle za wszelki info, maluale, tutoriale, fotostory i co tam jeszcze macie będę skłądał hołd
Flyer Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Sleev, ale wez pod uwage, ze po tych inwestycjach masz auto jak nowe
lukaszr Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 czy na włączonym zapłonie pracuje pompa w baku pompująca paliwo do komory spiętrzającej? Dla czego po wyjeżdzeniu baku do zera (nalałem 71litrów :/ ) i zalaniu do pełna silnik zaczął głośniej pracoać? Paliwo to samo co zawsze. Tylko mi nie mów, że wyjeździłeś całe paliwo tak, że auto zgasło i wtedy dolałeś ???
Flyer Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 Jesli tak zrobiles, to... VP44 mogla sie odezwac. Trzeba unikac rezerwy jak ognia.
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 Nie nie - oczywiście że nie wyjeździłem. Tylko głupie przyzwyczajenie ze skody że robiłem 1450km na baku (nawiasem mówiąc mam chyba identyczny bak w allroadzie jak w skodzie) No i tak na styk dojechałem na dolewkę paliwa. Weszło 71litrów. Kurde nie wiem o co chodzi. Dzisiaj postaram się zvagovać. Matrwi mnie ta głośna praca motorka. Jeszcze jak ktoś by powiedział jak sprawdzić czy czujnik wzniosu iglicy pracuje dobrze to gyłoby git. Jaki kod błędu byłby w sterowniku silnika? Jaki blok pokazuje kąt wyprzedzenia zapłonu? Jaką wartość powinien mieć? Na wolnych obrotach chyba pomiędzy 0 a 4 . Proszę o wskazówki bo normalnie to nie wiem co jest grane... Jeszcze prosiłbym bardzo o wskazówki dotyczące montowania pokrywy zaworów. Gdzie dawać silikon, jakimi monentami skręcać śróby, przelewy wtryskiwaczy, przewody wysokiego ciśnienia, czy mogę na 2 tygodniowej uszczelce wypłukanej w benzynie skręcić to do kupy. Kurde ale lipa. Chucham i dmucham na auto 3 tygodnie, już wydałem na części i robotę blisko 10k zł (a auto było w dobrym stanie po kupnie) tylko na silnik i oleje i filrty i kurde mam powoli dość... Jeszcze ta pokrywa leje Jest szanasa że się uszczelni sama? Pewnie nie... Pozdr. Logi zrobię dopiero w weekend jakby dalej tak chodziło.
Musashi Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 no mozna sie wkurzyc. za to jak juz Flyer pisal zrobisz bedziesz mial spokoj. logi zrob i nie czekaj. tak z ciekawosci skad kupiles to auto? pl czy DE? ktory wlasciciel?
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 pierwszy właściciel e de był lekarzem 54lata - mam brief niemiecki. Jeżdził nim do 118kkm. Serwisy w aso regularnie (sprawdzone). Niestety LL. Drugi właściciel w polsce (koszalin) przejeżdził nim 24kkm - 7 miesięcy - serwisy co 15kkm - rozrząd na częściach ori - wymienione profesjonalnie u pracownika audi co 14 lat pracował w aso i założył swoją firmę. Auto zadbane - praktycznie jak nowe - nigdy nie bite, nie malowane. Kupiłem w dobrym stanie technicznym - sprawdzone w aso w rybniku. Ale zgodnie z Waszymi bezcennymi radami porobiłem przy nim trochę - popychacze, dżwigienki, olej, filtr w tiptronicu, wszystkie filtry i olej w silniku. Wtryskiwacz sterujący, tarcze, klocki i pewnie jeszcze coś by się znalazło... Także myślałem że będzie spokój :/ A tu d*pa. Niby nic poważnego ale wnerwia mnie ten wyciek bo jest dość spory. No i do tego ta głośna praca silnika. Ok postaram się zrobić logi dzisiaj. Piszcie jakieś sugestie (najlepiej krok po kroku jak złożyć do kupy wszystko po zdjęciu pokrywy - nie chce czegoś zchrzanić a do rybnika jechać nie chce mi się) Dzięki[br]Dopisany: 21 Styczeń 2008, 15:36 _________________________________________________Aha - których grup logi zrobic? I jak zrobić je w tiprtonicu bo jak szybko dam gaz do popru (bez kickdowna) to i tak mi zerdukuje bieg
Musashi Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 ano tak to jest z uzywanymi autkami. nie przejmuj sie. LL to ani wyrok ani tragedia. co prawda lepiej nie stosowac, jednak VAG by sobie miny nie podkladal. za to jak wszystko porobisz, bedziesz mial wyszykowane autko :th:
adamooo Opublikowano 21 Stycznia 2008 Opublikowano 21 Stycznia 2008 możesz założyć tą uszczelke jeszcze raz..
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 Może ktoś mi jeszcze podać numery części niezbędnych do gmerania przy tej pokrywie? Podkładki miedziane pod przelewy, ewentualnie jeszcze jakieś uszczelki itd. Skłądać to na silikonie czy co? Poradźcie koledzy bo nie wiem jak się za to zabrać... No i które bloki zlogować?
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 Ej wiecie co? Chyba cód się zdarzył! Przestał głośno chodzić... Mam takie małe przypuszczenia co do tego: A więc - nalałem 71 litrów, więc w baku było sucho. Postanowiłem że będę lał 200-300ml mixola na cały bak i tu chyba się psikus zrobił. Bo mixola nalałem jako pierwszy i wtedy był włączony zapłon (stąd moje pytanie wcześniej o to czy pompka w baku pompuje do komory spiętrzającej wtedy gdy zapłon jest włączony) i chyba nalało samego mixola albo ropy z bardzo dużą domieszką do komory i jak nalałem ropę to już się nie mógł wymieszać :/ Resztę sobie sami dopiszcie... Takie stężenie nie dość że nie trzymało norm paliwa to jeszcze rozpuszczalnik w mixoli rozpuścił wszystkie syfy w układzie paliwowym i dlatego pewnie tak głośno chodził. Dodam że teraz pracuje jak wcześniej Nie ma żadnych złych oznak. Popmie raczej się nic nie stało bo była dobrze smarowana Co do wycieku to się chyba ustabilizowało i poci się delikatnie jak przed zdejmowaniem pokryw. Pojeżdzę i zobaczę czy wszystko będzie git. Jakby co to w weekend się pokuszę o rzezanie Logi robiłem ale był duży ruch na drodze i tylko dwa mi się udało zrobić. Wszystko w normach więc dałem sobie spokój. Zrobię morze w piątek w nocy i zamieszczę Pozdro! Dzięki
Sleev Opublikowano 21 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2008 Oby nie... Mam nadzieję - zresztą zrobiłem jednak te logi Mogę je tu wrzucić? Czy zakładać osobny topic w diagnostyce?
Sleev Opublikowano 22 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 22 Stycznia 2008 Dobra rano wrzucę tutaj Teraz już nie zdążę bo trochę pieprzenia z fotosikiem jest i jeszcze doprowadzić je trzeba do normalnej formy Pozdrawiam! Masz zrobione logi, wstaw je do oceny w odpowiednim dziale. [spedyt] OK Wrzucam do diagnostyki. Z lejącej pokrywy jeszcze zdam raport [br]Dopisany: 22 Styczeń 2008, 00:10 _________________________________________________Logi wrzuciłem tu: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=24060.0 Proszę o analizę [br]Dopisany: 22 Styczeń 2008, 11:10 _________________________________________________Czy warto regulować kąt wtrysku jeżeli jest w granicach tolerancji? Jest około jednego stopnia za wcześnie. Jaki pozytywny skutrk może to mieć? Czy to jest trudna robota? Przy odrobinie sptytu nie spieprzę czegoś? PS mołby ktoś zerknąć jeszcze do tych logów? Odrobina cierpliwości jeszcze nikomu nie zaszkodziła, w końcu ktoś oceni twoje logi. [spedyt]
dajmler4 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 hmm a mógłby ktos sie wypowiedziec czy jest jakies patent na te cieknienie na pokrywie przy wtryskach??
przemek4net Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 tak jest.... bierzesz uszczelke w tubce (moze byc nawet taka mala za 5 pln.. ja taka rainza???? mialem - do 300 stopni).... czyscisz dokladnie kolo wtryskow, obtaczasz "silikonem" i wciskasz go czyms miekkim pod gumke - generalnie taki patent wytrzymal mi z kilkadziesiat tysiecy - teraz widze ze cos tam sie pomalu znowu zaczyna ciapac ale i tak nieporownywalnie mniej niz przed operacja. To chyba nigdy szczelne nie bedzie bez wymiany na nowe dekle z nowymi gumami (strasznie nieszczesliwe rozwiazanie). Przy zakladaniu starych dekli smaruja gumki (nie wtryski) wiec pewnie podobny efekt jak moj Ja sie za sprawe zabralem bo mi podkapywalo gdzies na rury wydechu i capilo Pozdrawiam, Przemek
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się